Bardzo fajny wątek, więc zapraszam:-)

Makaron fussilli z pesto z cukinii - obiad dla baaaaaaaaaaaardzo leniwych (lub bardzo zapracowanych;).

Agusia, za to ja nigdy nie jadam watróbek panierowanych z czosnkiem, ani z bananami i curry. Może podałabyś przeppisy :-))) Chętnie wypróbuję.

:) ja tez się zastanawiam co to znaczy :)

"młodą kapuchę na krótko"

Mieszkam w Gdańsku 14 lat i dopiero w tym roku drugi raz spotykam się z określeniem "młoda kapusta na krótko" skąd taka nazwa?:) taka śmieszna dla mnie,bo krótko się gotuje czy krótko jest na talerzu taka pyszna?:)))

U mnie zawsze była i jest zresztą - na gęsto:)

Ale na krótko czy na gęsto pychotka jest:)

surówka z kiszonej kapusty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeeeeeeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjuuuuuuuuuuuuuuu - jak ja dawno nie jadłam :P


myślicie, że jak jem gołąbki, colesława, młodą kapuchę na krótko, ogórki konserwowe i takąż paprykę - i Młody nie protestuje, to surówkę z kiszonej kapusty tez mogę zjeść?

ale smakowitości :)

ja jutro robię "gołąbki inaczej", do tego ziemnaki i surówka z kiszonej kapusty :)

takich wątróbek nie jadłam :)


kiedyś sprawdzałam różne przepisy na wątróbki - bo tradycyjne z cebulką mi się znudziły ;) i mam 3 swoje ulubione :) absolutny nr 1 to są panierowane, z czosnkiem - można jeść na zimno :) np. na chlebku :)

nr 2 - duszone z jabłkami, ananasem, cebulką, pieczarkami :)

nr 3 - z bananami i curry :)


muszę wypróbować wątróbki w sosie śmietanowym :)

do tej pory robiłam żołądki w sosie śmietanowym :)




dzisiaj na obiad miałyśmy młode ziemniaczki z koperkiem + kalafior polany zasmażaną bułeczką + maślanka :)

ja dzis mialam zupke brokulowa a jutro zrobie pieczen ze schabu i pieczone ziemniaczki
nad surówka pomysle ale mam ochote na mizerie

U mnie było prosto, ale wyszło przepysznie: młode ziemniaczki, mizeria z ogórków gruntowych z dodatkiem pomidorków i pierś z kurczaka w sosie śmietanowo-koperkowym. Mój synek mimo obiadu w żłobku, wciągnął swoją porcję w sekundę.

O wątróbka w sosie też brzmi ciekawie:)
Ja zazwyczaj smażę tylko z cebulą i jabłkiem więc muszę kiedyś spróbowac.

Wątróbki drobiowe w sosie śmietanowym z ziołami

50 dag wątróbek z drobiu
cebula
łyżka oleju
3 łyżki masła
2 łyzeczki musztardy
po pół łyżeczki suszonej bazylii i rozmarynu (lub świeżych)
3/4 szkl. śmietany kremówki
pół szkl. mleka
łyzeczka mąki
pieprz, sól

Wątróbki oczyścic, umyc, przekroic na pół. Na patelni rozgrzac tłuszcz, włożyc wątróbki oraz obraną, drobno pokrojoną cebulę i smażyc na średnim ogniu, aż cebula się zeszkli. Mleko wymieszac z mąką, wylac na patelnię i mieszając zagotowac. Dodac przyprawy i dusic wątróbki pod przykrywką 10 minut. Wlac śmietanę, podgrzac, ewentualnie doprawic do smaku.

Ewa a jak je robisz?

właśnie-ja lubię mięsko w sosie, a Mąz najlepiej spieczone/usmazone na wiór :)

wątróbki w sosie???? tego nie przerabiałam..
ale macie dzisiaj fajne pomysly aż sama nie wiem co mam zrobic na obiadek hihi

dzisiaj u mnie wątróbki drobiowe w sosie śmietanowym z ziołami, młode ziemniaczki i kalafior z bułką tartą :-)))

Myślę,że spokojnie można sobie tą śmietankę podarowac:)

mniam, a bez zabielania smietana tez probowalas ? bo ja nie uzywam ani smietany ani maki ,

Proszę bardzo:)

1 podwójna pierś drobiowa
1/2 kg pieczarek
2 cebule
puszka kukurydzy
1 czerwona papryka
koncentrat pomidorowy
trochę kwaśnej śmietany
bulion Knorra
3/4 szkl drobnego makaronu (ja daję malutkie muszelki Lubelli)


Cebulę w kostkę zeszklic na oleju dodac pieczarki w plasterki poddusic dodac pierś w większą kostkę.Gdy razem się podsmaży przełożyc do garnka,zalac 1-1,5 litra bulionu z kostki rosołowej.Dorzucic kukurydzę,czerwoną paprykę pokrojoną w kostkę i wsypac makaron.
Od razu też dodaję koncentrat,tak na oko do smaku:) sól,pieprz i 2-3 łyżki kwaśniej gęstej śmietany.
Gotuję na wolnym ogniu aż wszystko będzie miękkie.

Jeśli chodzi o bulion i makaron to dodaję tak by wyszła taka dosyc gęsta konsystencja.Czasami wlewam litr i potem w miarę potrzeby resztę jak widzę,że się robi za gęste.


Polecam Wam też te kotlety o których wcześniej pisałam,pyyycha a coś trochę innego niż zwykły schabowy:)

pieczen z dzika:) juz jest w piekarniku 1,5 h a wciaz twarda:(

Zeberka :)