biorę 112 o ile powinnam zwiększyć będąc w ciąży?

ja przed ciążą nie brałam. pierwsze tsh mialam 4,27 i zaczelam brac 50mg, spadlo do 2,97 wiec dawka poszla na 50/75, spadlo do 2,27 wiec na 74 i spadło do 1,04. brałam 50 tke w trakcie pologu i skoczyło do 1,7, teraz biore polowke 75 tki i juz chyba tak zostanie.

forumka - to powinien ustalic lekarz. ja tez przed ciążą brałam 112, a w ciąży zwiększył mi do 125. teraz biorę 125 5 dni w tygodniu i 150 2 dni w tygodniu. chodze do endo średnio co 4-6 tygodni i na bieżąco ustala mi dawki.

dawka może się zmieniać w czasie ciąży, u mnie ze 175 doszliśmy do 200, ale co osoba to może być inaczej, musiałam kontrolować TSH i FT4 co miesiąc i co miesiąc miałam wizytę u lekarza

ja przed ciaza wogole nie bralam, w ciazy zaczynalam od 50, potem 75 teraz 100 i to nie koniec wizyt, proponuje dobrego ednokr. ktory ustali dawki. moja lekarka powiedziala ze wraz ze wzrostem dziecka zapotrzebowanie na euryt. tez rosnie... polecam doctor pokrzywnicka w gdyni, jest swietna, ale przyjmuje prywatnie

Ja miałam hormony badane co 4 tygodnie i w oparciu o wyniki na bieżąco ustalaną dawkę.

u mnie było tak, że przez ciążą brałam 35 i jak zaszłam to endo ze względu na za niskie ft4 od razu zwiększył mi na 75. teraz co miesiąc kontrola. W pierwszej ciąży zaczynałam od 50 a skończyłam na 150

Zależy od wyników,ja wogóle nie miałam zwiększonej dawki,zaczęłam od 50mg na miesiąc przed zajściem w ciążę i 9 miesięcy taką dawkę brałam pomimo niskiego FT4,najważniejsze jest TSH.Po porodzie biorę 25 mg

oczywiście jestem pod stałą kontrolą lekarza, endo ostatnio mi powiedziała, że jak bede w ciąży to mam zwiększyć sobie dawkę po 2 tygodniach zrobić badania i do niej na wizytę, ale właśnie nie spytałam o ile zwiększyć... jutro idę na badanie a w czwartek do endo wiec się dowiem

Mi teraz endo powiedxialam ze 2 krotnie. Co miesiac oczywiscie kontrol. Zawsze endo i w 1 ciazy i w tej mowil ze na pocztku wazne jest niskie tsh iwysokie ft4, potem juz tylko ft4. Ale widze, ze jedna z dziwewczyn napisala calkiem odwrotnie. Takze badz tu czlowieku madry. Nie mniej jednak ja zaufalam swojemu endo i robilam jak mi kazal.

Ja w ciąży nie zmieniłam nic biorę cały czas 100. Moj endo powiedzial mi, ze kiedys byla taka tendencja, ze jak tylko kobieta w ciazy to dawka rosla dwukrotnie, ale teraz obserwuje sie wyniki i samopoczucie mamusi i dopiero wtedy dostosowuje dawke. Ja od 6 miesiecy mam wyniki w normie, wiec nie ma koniecznosci niczego zmieniać.

Dokładnie, to nie jest tak, że w ciąży to już automatycznie dawka idzie w górę, jeśli wyniki są dobre, to nie trzeba nic zmieniać. Lekarz na bieżąco decyduje.

Mi zwiększył z 75 na 88, także wcale nie podwójnie... to chyba sprawa indywidualnych wyników,a nie ogólnej tendencji... Ty masz sobie sama zwiększyć? a skąd masz wziąć większą dawkę? przecież nie dadzą bez recepty? ja poszłam do endo w 4/5 tc (od razu z wynikami tsh i ft4), jeszcze pęcherzyka nie było widać i już mi zwiększył, ale nie kazał nic samodzielnie kombinować :P najlepiej słuchać się lekarza :)

zaczynałam przed ciaża od 50 skonczyłam w trakcie ciazy na 170

byłam u Endo, podwyższyła ze 112 na 137
kontrola za miesiąc

Naprawdę sądzicie, że leczenie hormonami w ciąży powinno się prowadzić w oparciu o wiedzę uczestników forum? To może nie chodźcie też do ginekologa, tylko same się badajcie!
Są różne portale prowadzone przez lekarzy, więc jak już chcecie przez internet, tam, pytajcie.