Aborcja w przypadku wady dziecka

Zakładam wątek bo chciałabym poznać wasze opinie na ten temat. Nurtuje mnie to i nie do końca poukładałam sobie swoje zdanie w tym temacie, w związku z tym chętnie zobaczę jak widzicie to wy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

mama wiki, moze nie posilkujmy sie "wiedza" w tak waznej i delikatnej sprawie zaczerpnieta z pudelka lub innego "show", przede wszystkim te wszsytkie artykuly, wywiady z prawda maja wspolnego jakies 10 %

poza tym pamietajmy , ze badanie USG (tzw. genetyczne) nie jest zadnym pewnym potwierdzeniem wady genetycznej ( a zazwyczaj po tym badaniu dziewczyny w ciazy wpadaja w histerie, ze lekarz powiedzial im, ze urodza uposledzone dziecko), i nikt normalny na tej podstawie nie usuwa ciązy, jedynym badaniem dajacym 100% pewnosc jest amnipunkcja,
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

"Jeśli nie jest w stanie wychować takiego dziecka, to niech odda je do adopcji- jest rozwiązanie, jak widać."

tez mi rozwiazanie, proszę cię...
juz widze te dlugie kolejki chętnych z miejsca adoptowac uposledzone dziecko( pamietajmy , ze uposledzenia to nie tylko pospolity ZD),prawda jest taka, ze takie biedne dzieciaczki cale zycie spedzaja najpierw w domach dziecka, potem w jakis osrodkach opiekunczych-takie odrzutki spoleczne- piekne zycie , prawda?

ale dla niektorych najwazniejsze, ze matka nie usunela...
popieram tę opinię 44 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

ale co cie obchodzi cudze sumienia, kazdy ma swoje i niech swoim się zajmuje:)
niby nie narzucasz , jednoczesnie narzucasz swoj punkt widzenia na sprawę, żądając nazywania -" dzieckiem", bron boze "plodem", bo ty uwazasz, ze to jedynie sluszna nomenklatura

dziwi mnie , ze zdecydowałas sie na amniopunkcje , ktora jest badaniem inwazyjnym, obarczonym ryzykiem poronienia jednoczesnie twierdzac, ze bylas gotowa urodzic chore dziecko i je przyjac, moim zdaniem to sporo niekonsekwencja myslowa, mialas szczescie badanie wykluczylo wady uTwojego dziecka, ale nie mozesz miec pewnosci jakbys sie zachowala , gdyby wynik byl niekorzystny(los ci oszczedzil takiego wyboru)
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Jestem daleka od oceniania takiej decyzji - tylko mi chodzi o świadomośc ze to jest pozbawienie zycia istnienia ludzkiego - żeby osoba dokonujaca aborcji miaal tego świadomość
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Popieram Emenems. Nazywajmy dziecko dzieckiem, a nie płodem, tylko po to aby usprawiedliwić własne sumienie. Jeśli kobieta jest w stanie zabić własne dziecko, to nie powinno się jej niczego narzucać, gdyż jest to sprawa bardzo indywidualna i są różne sytuacje w życiu. Ja osobiście bym nie mogła.

U mojego synka lekarze z dużym prawdopodobieństwem podejrzewali zespół Downa. Zdecydowałam się na amniopunkcję, ale nie po to aby usunąć ciążę, ale aby lepiej przygotować się do przyjścia na świat i wychowywania chorego dziecka. Synek urodził się zdrowy.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 9

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Też uważam, że to decyzja danej osoby choć mam swoje zdanie jasno okreslone, ale ono jest w stosunku do mnie. Jedno tylko jest wazne dla mnie, aby osoba która decyuje się na aborcję miała świadomośc ze pozbywa zycia czlowieka, małego człowieka i nic innego to nie jest, nie jest to usuwanie komórek, nie-człowieka itp. nalezy być w pełni świadomym co się dzije podczas zabiegu i z kim a nie z czym.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Chyba nie doczytałaś artykułu u A.Przybylskiej jeszcze w trakcie cąży wykluczono wadę płodu a z artykułu jasno wynikalo ,że jest przeciwna zmuszaniu kobiet do rodzenia dzieci z nieodwracalnymi ,nieuleczalnymi wadami.Ja napewno nie zdecydowałabym się na urodzenie chorego dziecka , nie zafundowałabym mu życia w cierpieniu .Jeżeli chodzi o adopcje to prawda jest taka ,że nikt nie chce takich dzieci adoptować, a adopcje zagraniczne to mit w przypadku dzieci chorych.Badania prenatalne dają nam taki wybór jeszcze kilkanaście lat lat temu nie było to możliwe, znam przypadek ,kobiety która zajmuje się takim chorym dzieckiem i gdyby wiedziała w ciąży o chorobie to nie zdecydowałaby się na urodzenie.Nie oceniajmy innych kobiet ,które zdecydowły się na ten krok bo nie jesteśmy na ich miejscu.
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

osobiście nawet wiedząc że dziecko urodzi się chore nie zdecydowałbym się na aborcję, mimo konsekwencji czasami ogromnego cierpienia tego dziecka po urodzeniu /tu jest pytanie czy byłabym gotowa narażać dziecko na cierpienie czy bardziej humanitarne jest.../ ale tak jak ktoś wyżej napisałto jest decyzja Twojego sumienia i to że ja jestem przeciwna nie znaczy że mam prawo narzucać to zdanie innym, którzy staną przed takim dylematem.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Zawsze uważałam że w tym temacie powinny po pierwsze wypowiadać się wyłącznie jednostki posiadające macicę, a po drugie nikt nie ma prawa oceniać drugiej osoby niezależnie od tego co sobie myśli.

Moim zdaniem to indywidualna decyzja, bardzo trudna i jeżeli ktoś dochodzi do wniosku że nie da rady powinien mieć prawo wyboru.

Z tego co widzę to głównie rozważania teoretyczne a takie przychodzą z łatwością.
Ja stanęłam przed rzeczywistym wyborem i różne rozwiązania brałam pod uwagę. Postanowiłam urodzić ale nie potępiłabym kobiety która w tej samej sytuacji wybrałaby aborcję.
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

mocne, dobre :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

dla mnie nawet w 8mym tygodniu ciąży to dziecko - bo niby co się urodzi ? zyrafa? juz kiedys o tym wspominałam, skoro wszyscy wiemy ze słon urodzi sloniątko to dlaczego mowi się ze w 8 tygodniu to nei człowiek ? pies ?
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 14

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Jeśli nie jest w stanie wychować takiego dziecka, to niech odda je do adopcji- jest rozwiązanie, jak widać.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 30

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

sadyl, twoj tok myslenia jest niespojny, a wypowiedz mocno demagogiczna
co tzn. "dziecko tuż przed narodzeniem"? 2 tyg.? miesiac? nawet 2?
nikt nie abortuje takiej ciazy!

wcześniej piszesz o 4 miesiacach, dziecku z polowy ciąży, czyli o 4,5 mies. płodzie- to jest zasadnicza roznica
owszem plod nie jest narosla, ale jest bezwglednie uzalezniony od matki(jest swoistym pasozytem), medycyna robi coraz wieksze postepy, czlowiek potrafi skoczyc juz z 39 km z kosmosu na ziemie, przezyc a nawet byc w pelni swiadomosci i swietnym stanie ogolnym po takim skoku, a jakos zaden madry umysl nie wymyslil jeszcze nic tak doskonalego jak cialo matki(substytutu jej),takze doskonale o tym wiesz, ze 4-4,5 mies. plod nie jest w stanie egzystowac i rozwijac sie dalej poza organizmem matki, dlatego nie jest zadnym samodzielnym, rozwinietym organizmem

prawda jest taka, ze teoretyzowanie na niewiele sie zdaje, wielu przemadrzlych teoretykow postawionych przed faktem, decyzja -nagle zmienia swiatopoglad

IMO nikt nie ma prawa osadzac innych,ani narzucac decyzji, temat jest nad wyraz delikatny, nie kazdy jest w stanie wychowywac dziecko uposledzone,ludzie maja rozna odpornosc psychiczna
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

medycyna też się czasem myli...
Mojej koleżance powiedzieli, że urodzi dziecko z zespołem Downa, a urodziła zdrowe. Ostatnio zresztą rozpisywali się o podobnym przypadku u Ani Przybylskiej i teraz u małżeństwa jakiś aktorów. Obie pary zdecydowały się na dziecko i ich dzieci są zdrowe :)

Ja nie wyobrażam sobie , aby zabić dziecko (bo dla mnie to już dziecko), ale też trudno oceniać, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale mam też koleżankę, która ma córeczkę z zespołem downa, sama ją wychowuje i dziecko jest dla niej naprawdę całym światem.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

ja też się kiedyś nad tym zastanawiałam... i nie wiem jak bym postąpiła dowiadując się o chorym dziecku jeszcze nienarodzonym.... Ale mam kolegę, który ma starszego brata,który jest chory i wymaga opieki 24h na dobę..jego opinia - kocham brata ale mieszkając z rodzicami tyle lat i patrząc na nich ja bym się nie zdecydował na diecko upośledzone...każdy ma swoje zdanie i każdy ma inna psychikę - niestety pewności nie mam czy my przyszli rodzice mamy wybór czy urodzić czy nie...
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Tak mam chore dziecko.Zdrowe dzieci pszytwarzają więcej zmartwień i trosk
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 56

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Wszystko zależy od indywidualnego konkretnego przypadku i sytuacji w której się kobieta czy rodzice znajdują. Ja wiem jedno, nie wolno nikomu narzucać, co ma zrobić w takiej sytuacji.
Tak samo uważam jesli chodzi o prawo do aborcji w ogóle. To jest decyzja własnego sumienia.
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

Pozwolę sobie zacytować własne słowa sprzed kilku dni w innym wątku:
- - -
Czy dziecko w łonie matki, tuż przed urodzeniem, w jakiś istotny sposób różni się stopniem rozwoju od dziecka tuż po urodzeniu?

1. jeśli TAK, to nie powinno być żadnych ograniczeń w zabijaniu dzieci nienarodzonych, bez względu na stopień rozwoju dziecka. Traktujemy to jak narośl na ciele matki, której może się ona w każdej chwili pozbyć.

2 jeśli NIE: to dlaczego rozróżniać stosunek prawa do dziecka narodzonego a nienarodzonego? Skoro dziecko ma wady rozwojowe, to równie dobrze można je poddać eutanazji po urodzeniu, prawda? Tym bardziej, że można je szczegółowiej przebadać aby wadę potwierdzić/wykluczyć. Logiczne?
No tak, ale eutanazja po urodzeniu jest zabroniona...
W takim razie dlaczego dopuszczać ją przed urodzeniem, skoro przyjęliśmy, że moment narodzin niczego nie zmienia?

Czy dziecko 4 m-ce przed urodzeniem będzie w połowie dzieckiem?
I w razie eutanazji powinna byc wymierzona połowa kary?

Taką fuzzy-logic lansują środowiska feministyczne.
Ja niestety mam logikę zarojedynkową: albo przyjmujemy wariant 1 - albo 2 - ze wszystkimi tego konsekwencjami.

A ponieważ uznaję, ze dziecko tuż przed narodzeniem jest dzieckiem a nie naroślą - muszę być przeciwko aborcji z jakichkolwiek względów w jakimkolwiek czasie. TO po prostu logiczna konsekwencja.
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 23

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

A ja mam zdanie ogólnie na temat aborcji, jednak nigdy mnie taki problem nie dotknał, żebym musiała stanąć przed taką decyzją więc nie oceniam - nie każdy czuje się na siłach wychować niepełnosprawne dziecko
popieram tę opinię 34 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Aborcja w przypadku wady dziecka

rozumiem moniko ze masz chore dziecko
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 4

Inne tematy z forum

porod w słynnym szpitalu w wejherowie ---byl najwieksza pomyłką!! (214 odpowiedzi)

Moja ciaza przebiegala bez komplikacji, mialam urodzic dziewczynke,cieszylam sie ogromnie!!!...

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (10 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...

zapach do mieszkania jaki ??co polecacie (43 odpowiedzi)

drogie mamy wy zawsze coś doradzicie chciałabym aby w mieszkaniu pięknie pachniało macie jakieś...