Amniopunkcja - do osób które już to przeszły

Z uwagi na poprzednią ciążę z silnym podejrzeniem wady genetycznej, którą poroniłam w 13 tygodniu, w obecnej ciąży lekarze wysłali mnie na zabieg amniopunkcji. To będzie wtedy 15 tydzień, dziecko na każdym usg dotychczasowym jest bardzo ruchliwe, martwię się że podczas amniopunkcji nawet mimo wiedzy i umiejętności lekarza samo nadzieje się na igłę:( Pewnie sobie wkręcam, ale może mogłyby się wypowiedzieć mamy które mają to już za sobą? Jak to wygląda, czy Wasze dzieci też takie fikające były? Czy podczas badania udało się bezpiecznie wkłuć tylko do płynu owodniowego? A co jeśli dziecko fikało? Lekarz wyciągał igłę? Wiem że można podczas jednego zabiegu wkłuć się max 2 razy. Zrobiłabym test NIFTY albo HARMONY ale prof Preis mówi że nie są tak dokładne jak amniopunkcja:( Szkoda, myślałam że zrobię super bezpieczny test.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

popieram Cię, to poważny argument że dziecko w brzuchu powinno być traktowane jak każdy inny człowiek. niestety większość ludzi widzi to inaczej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

czy rownież mamy zabić dziecko, które w wieku 5 lat ulegnie wypadkowi i nie bedzie mogło samo egzystować?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Amniopunkcja - do osób które już to przeszły

Ja robiłam wczoraj amniopunkcje z mikromacierze we Wrocławiu w Ginemedika u P.Dr.Grybos .sam zabieg nie jest taki straszny ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

zakładałam że u mnie skończy się na amniopunkcji ale wystarczył test sanco w diagnostyce, taki zupełnie bezinwazyjny który robi się z krwi ciężarnej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witam! Wiem, że wątek jest juz dość stary ale wczoraj miałam amniopunkcje i zapoznanie się z waszymi postami bardzo mi pomogło przygotować sie do tego badania. Postanowiłam dodać tez swoje doświadczenia - może komuś pomoże. Ja co prawda mieszkam juz od lat za granica i badanie nie odbywało sie w Polsce, ale sam przebieg badania wyglądał tak jak opisywałyście: USG na sprawdzenie ułożenia dziecka, wkłucie pod kontrolą USG i na koniec USG na sprawdzenie czy z dzieckiem OK, czy serduszko bije i czy sie porusza. Przez cały czas badania był obecny mój mąż i mógł wszystko obserwować na drugim ekranie zawieszonym na ścianie. Szalenie mi to pomogło nie wpaść w panikę kiedy pani doktor sie nie mogla przebiec przez ostatnia warstwę (przez to wszystko wkłucie trwało dłużej niż powinno), ale wiedziałam ze mój mąż patrzy czy wszystko OK wiec mogłam sie skupić tylko na tym żeby się nie poruszyć. Samo wkłucie nie bolało, dziwne uczucie zwłaszcza jak Pani doktor manewrowała igłą żeby się przebić przez ostatnią warstwę. Przed badaniem zjadłam tylko 2 sucharki i jogurt bez cukru (minimum żeby uniknąć ssania) dzięki temu dziecko było bardzo spokojne przez całe badanie. Teraz tydzień czekania na wynik w sprawie Trisomii a kolejne 2 na poszerzoną diagnostykę. Co mnie zdziwiło (bo mnie nikt o tym nie uprzedzał) po amniopunkcji pobrali tez krew ode mnie i od męża. Dzięki wielkie dziewczyny ze opisałyście swoje doświadczenia - pomogło mi to bardzo przez to przejść. Pozdrawiam serdecznie!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

W takich sytuacjach, po poronieniach albo gdy są problemy z zajściem w ciążę to warto zbadać kariotyp. Co to za badanie, jak wygląda, jakich informacji z jego wyniku możemy się spodziewać znajdziecie w artykule https://badaniaprenatalne.pl/kariotyp/badanie-kariotypu/ . Można umówić się nawet na wykonanie badania podczas wizyty domowej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Amniopunkcja - do osób które już to przeszły

Miałam wszystko ok żadnych problemów Relanium przed zabiegiem Potem usg wkłucie i do domku
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Amniopunkcja - do osób które już to przeszły

Hej, czy są tu dziewczyny, które miały w ostatnim czasie wykonaną amniopunkcję w uck?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej. Trafilam tu po długiej przerwie. Moje coreczka też miała w usg widoczne poszerzenie jelit. Jak sie u was skonczyło? Jezeli oczywiście chcesz odpowiedzieć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Amniopunkcja - do osób które już to przeszły

Przeszłam wczoraj ten zabieg ze stresu prawie nic nie jadłam i chyba dzięki temu dziecko spało grzecznie i było mega bezpieczne. Cały zabieg widziałam na usg łącznie z igła która była w środku. Po zabiegu powiedziałam że nie taki diabeł straszny jak go malują i żyło by się lepiej bez internetu bo na czytałam się na oglądałam filmików a całość trwała ok 3 minut a wbicie można porównać do pobierania krwi. Po badaniu zostało wykonane usg plus zbadane serduszko. Nie bójcie się mamuśki będzie dobrze
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

Uważam, że podstawowym celem wydania potomstwa na świat jest jego późniejsze samodzielne egzystowanie w nim. Nie zdecydowałabym się urodzić dziecka z ZD z obawy o to jaki los je spotka kiedy mnie zabraknie. Szanuje, że ktoś ma odmienne poglądy i proszę również nikogo nie oceniać. Podjęcie decyzji o terminacji jest samo w sobie wystarczająco trudne.
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 1

Sorki do -Gamma -to jakby nie było nielegalne to jak najbardziej ok :(,nie rozumiem,ale spoko.
Co do ostatniego posta,nie wiem o kim Pani pisze,czy to odpowiedź do -Bez komentarza czy do mnie ...Ja doskonale wiem,z czym trzeba się liczyć mając dziecko z dysfunkcją czy wadą.Chciałam tylko uzmysłowić,że to nie wyjście usunąć,świat nie jest idealny i wszystko ma jakiś cel...
Może ja po prostu mam możliwość obcowania z innymi ludźmi,z innym podejściem i ich dzieci z ZD trafiły na wspaniałych rodziców,którzy potrafią poradzić sobie w życiu bez względu na różnorakie przeszkody.Widocznie mamy odmienne zdanie odnośnie miłości.
I nareszcie -Bez komentarza ma inne niż moje IP,wow.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 11

Ale to Pani post był niekulturalny. Jeśli chce Pani wspierać rodzenie dzieci z ZD, proszę zostawić swój nr telefonu, mail abybisoby wahajace się czy zdecydowane urodzić mogły od Pani wsparcie otrzymać. Może Pani podać namiary na organizację/fundacje pomagające osobom z zd/ rodzinom w których jest ZD. Oferujące pomóc psychologiczną, materialną, logistyczną, organizacyjną... proszę tylko nie myśleć oczu że wsparcie jest całościowe, a życie usłane różami. A przede wszystkim proszę nie osądzać osób które podjęły decyzję na NIE. Nie moralizować, nie szczuć, nie piętnować. Każdy oczywiście by sobie życzył.zeby takiego forum nie musiało być , każdy by sobie wolał ze zdrowym dzieckiem jechać na wczasy zamiast ładować się do szpitala na zabieg. A osoby które zdecydowały na NIE też mają prawo do wsparcia. Swoją drogą był taki wywiad z prof. Dębskim, jak para miała diagnozę że ZD i pytali go, co robić, mówił wasza decyzja. Może Cię pójść do domu opieki w którym są dorośli z zd, zobaczyć jak to wygląda. Mówił że ci którzy poszli zobaczyć zawsze wracali po skierowanie za zabieg. Czasem właśnie z miłości.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1

O które pytanie chodzi? O to, "dlaczego nie zabijać chorych dzieci po porodzie"? To mogę ja odpowiedzieć. Bo jest to nielegalne. Usunięcie ciąży ze stwierdzonymi wadami genetycznymi jest (i mam nadzieję, że zawsze będzie) legalne.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

3 dni mniej więcej do tygodnia. Później około 4 dni się jest w szpitalu. ( testy COVID, badanie usg, pisanie prośby Itp).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Bez przesady. To publiczne forum, każdy się może wypowiedzieć. Takze ktoś kto odmienne zdanie. Zadałam logiczne pytanie, na które nie otrzymałam ani logicznej ani kulturalnej odpowiedzi. Piszę Pani, że nie każdy jest w stanie dźwignąć ciężar chorego dziecka na całe życie, ale życie po terminacji może się okazać jeszcze większym ciężarem... No nic, życzę temu wątkowi, żeby umarł śmiercią naturalną, żeby było jak najmniej osób muszących podejmować takie decyzje.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

Odczep się od osób które widzą świat inaczej . Twoje podejście jedt nieludzkie. Załóż forum o ochronie życia poczętego i tam się produkuj. To miejsce jest dla osób które chcą zasięgnąć informacji o aminopunkcji a nie wysłuchać ewangelizacji. Terminacja w przypadku ze jest dozwolona, można z niej korzystać, Tobie nic do tego. Zajmij się pomocą na przykład dorosłym z ZD z DPS, ciekawe po ilu godzinach pracy tam stwierdzić że życie nie jedt takie czarno- białe i nie każdy jest w stanie dźwigać taki ciężar całe zycie
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 2

a i żeby nie było,moje posty podpisuję "xyz ",mimo takiego samego IP jak "Bez komentarza"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bym zrobiła jeszcze test nifty jakby mnie było na niego stać albo pożyczyła na niego kasę bo jest dokładniejszy i żeby mieć większą pewność że dziecko jest naprawdę chore na zd. Tak to każdej kobiety prywatna decyzja i życie, nie ma co oceniać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

I tu Panią zaskoczę-10 lat temu byłam w podobnej sytuacji .U córki ryzyko ZD wynosiło 1:12,z tym,że ja nie miałam takich dylematów,bo nawet przez myśl mi nie przeszło usunięcie ciąży,nie zaryzykowałam nawet amniopunkcji,by potwierdzić to albo wykluczyć,bo nie miało to dla mnie większego znaczenia.A i od razu uprzedzam stwierdzenie,że pewnie nie wiedziałam na co się piszę,otóż wiem co to dziecko z niepełnosprawnością,mój syn ma zaburzenia w spektrum autyzmu,nie do wykrycia w ciąży-zdiagnozowany w 3 roku życia-to co też powinnam go oddać jak usłyszałam diagnozę.........
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Inne tematy z forum

Ile czasu bawicie się ze swoimi dziećmi? (4 odpowiedzi)

Witajcie:) mam na myśli dzieci w wieku 8 lat- czy i ile czasu dziennie się z nimi bawicie? Jakie...

cholestaza-szukam lekarza (7 odpowiedzi)

witam.poszukuję dobrego lekarza w trójmieście który zna się na cholestazie i poprowadziłby moją...

czy jechać w 8 m.ciąży na majówkę ?? (28 odpowiedzi)

mam do Was pytanie...czy byście pojechały w 8 m.ciąży na majówkę nad jezioro?