BLW kiedy widać rezultaty :)

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
Mam pytanko, czy znajdą sie tu mamy karmiace metoda BLW ? wiem ze na poczatku jest to dosc "brudna" robota :) ale z czasem dziecko uczy sie samemu ladnie jesc - jestem ciekawa ile czasu zajmuje przejscie od zabawy jedzeniem do faktycznego jedzenia?
Dzisiaj moj synek wymusi na mnie jedzenie raczkami i widze ze ogromna frajde mu to sprawilo --> no tylko 3/4 jedzonka wyladowalo na ziemi :) Mielismy zaczac po nowym roku BLW ale cos czuje ze zaczniemy wczesniej. Moze macie jakies wskazowki i dobre rady ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Ja żałuję, że tego nie stosowałam. Wystraszyłam się szybko, bo Stach kiepsko żuł. Stałam się zbyt ostrożna i problemy z jedzeniem zamiast słabnąć, nasilały się. Gdybym miała następne dziecko, już bym nie odpuściła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

u nas maly nigdy nie jadł papki i w sumie przyzwyczajony do grudek - pierwsze jedzonko dostal na poczatku grudnia bo nie spieszylo nam sie z tymi stalymi pokarmami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Hop do góry.

Sorha jak wasze blw???

Ktoś jeszcze to stosował??

Moja młoda to straszny niejadek tzn. nie toleruje nic innego oprócz mojego mleka i nie jestem w stanie nic w nią wmusić więc myślę nad zastosowaniem tej metody....Chętnie poczytam opinie mam które ją zastosowały.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

a co to?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Dziewczyny, tu jest fajne forum, poczytajcie:

http://forum.gazeta.pl/forum/f,97130,Baby_Led_Weaning.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

OO super Martek dzięki:) Poczytam sobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

metoda jak najbardziej na tak, problem jaki jest u mnie to moja nienawidzi siedziec w foteliku do karmienia, wiec sila rzeczy ja ja karmie pozniej dostaje do raczki warzywka i owoce, fakt brudno jest i to bardzo, ale je w biegu, co tez mi nie podoba sie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Dla niejadków to może i fajna metoda, ale jakby nie patrzeć trochę kosztowna bo jedzenie zamiast w buźce to na podłodze ląduje albo w innych miejscach. Dobra zabawa dla dziecka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Ale jak się nie ma wyboru....

Poza tym koszt na początku jak idą same warzywa to nie aż taki duży koszt:)) Nie większy niż zmarnowane słoiczki których młoda nie chce jeść!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

ja słyszałam niezbyt pochlebne opinie o tej metodzie bo dziecko może ię łatwo zakrztusić.... podobno nawet lekarze z centrum zdrowia dziecka wypowiadali sie, ze nie jest to bezpieczne:( nie wiem czy tak jest w rzeczywistosci z ta metoda?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

He he a czy Ci lekarze powiedzieli jak nakłonić dziecię do jedzenia papek jak ono nie chce?? z butli też nie chce. z moim pokarmem tez nie chce. w żadnej postaci nie chce!!

Choć faktycznie zdaję sobie sprawę że w takim wypadku ryzyko zakrztuszenia jest większe. ale ja wypróbuję wszystkiego bo inaczej młoda będzie na moim mleku do 18 r.ż.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

nyzosiu, ona ma dopiero 6 miesiecy, karmisz piersia, moze poczekaj ze stalym pokarmem, mam namysli, ze jezeli waga i rozwoj ok, to nie miej ciesnienia , jak masz pokarm itp...w piersiach, a jak nutli nie chce ssac, to lyzeczka mozna podawac, alebo do raczki takie baby carrot itp...albo kawalek ziemniaka nie poemla w rece, trafi pewnie niewiele, ale cora bedzie zadowolona, choc jesli masz pokarm, to poczekaj z miesiac jeszcze...
moja dzis wziela jablko i sobie jadla cale, do tego rzucala na podloge i kopala jak pilke i smiala sie w nieboglosy hihi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

U nas jest sprawa trochę inna bo ona nie je z piersi tylko ja ściągam pokarm i daje w butli - właściwie od początku - młoda nigdy się nie nauczyła ssać piersi. Tak więc butelka jej nie obca - myślałam że z butli chociaż kasze zje ale gdzie tam. Na całe szczęscie że mam pokarm bo ona nawet żadnego mm nie chce!! charakterek to ma chyba po teściowej:)))

Dlatego chciałabym wypróbować BLW bo o dziwo chrupy kukurydziane sama je:)

Jak już pisałam w jakiś innym wątku że może bym się tak nie stresowała ale wiecie...schematy...gluten... i te inne klimaty. A my ze wszystkim daleko w tyle:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

nyzosiu, schematy na szczęśnie nie sa baaaaardzo sztywne. Do wszystkiego trzeba podchodzić intuicyjnie.

Natomiast mam pytanie do Izulchy. Czy ja dobrze zrozumiałam, że Twoja córa kopała jabłko jak piłkę??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Nyzosiu, nie ma parcia, jak mała ma dopiero pół roku to wrzuć na luz :) Głęboki oddech, odczekaj dwa tygodnie i karm tylko mlekiem, i po tym czasie spróbuj znowu.
Dziecko dopiero poznaje nowe smaki, próbuje i ma na to dużo czasu. Nic na siłę, bo będzie tylko gorzej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

He he oki:)))) całkowity chill out:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

heh...ja nawet nie słyszałam o czymś takim a w sumie to stosuję ;)
MIśka nigdy papek nie jadła nie licząc jakiś tam pierwszych marchewek..nigdy nie zmiksowałam zupki...w łapę mandarynka, banan, jabłḱo, plasterek szynki itp.-tu pilnowałam, zeby sie nie krztusiła, wszytsko z mojego talerza próbowałą
Maurycy tak samo...papek niet, najbardziej lubi jabłko w kawałku ;) też pilnuję, zeby się nie zakrztusiła, banana, biszkopta, kawałek chlebka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

Czyli znaczy to, że się da;) a może specjalnie tę metodę krytykują co niektórzy, bo wtedy się nie kupuje tych słoiczków, itp;) bo nie ma papek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

u nas to funkcjonuje ale nie w pełni, nawet nie wiedziałam że się to tak ładnie nazywa ;)
od kiedy młoda skończyła 5 miesięcy dostaje jedzenie w łapkę i to nie flipsy bo tych nie uznaję, na początku dawałam grubą skórkę od chleba którą mogła pomiędlić ale nie urwać i połknąć, później jak się oswoiła dostała kawałek jabłka, najpierw ja trzymałam ona skrobała dziąsełkami a później dostała w łapkę, i tak ze wszystkim po kolei: owoce, warzywa, ser żółty, wędliny, jednocześnie jednak jadła i mleko i słoiki bo na szczęście jest wszystkożerna, jak zobaczyłam że ładnie sobie radzi zaczęłam jej dawać warzywa i mięso w małych kawałeczkach, wszystko pięknie mieli dziąsłami, nie połyka wielkich kawałków, na prawdę ładnie sobie radzi a pierwszy ząb wyszedł jej dopiero jak skończyła 13 miesięcy, w tej chwili ma 4 ale wszystkie dopiero w fazie wzrostu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: BLW kiedy widać rezultaty :)

No to wreszcie mogę się podzielić naszymi doswiadczeniami z BLW :)
- tylko na samym poczatku stosowania malemu zdarzalo sie wpakowac za duzy kawal marchewki do buzi i krztuszenie ale nic strasznego sie nie dzialo: pokaszlal, wyplul i tyle
- najlepiej sprawdza sie u nas rozgotowany ziemniak, dynia, brokul, kasza jaglana ugotowana na sztywno i gotowane miesko w paseczkach
- jak na razie maly moze sam pieknie nie je ale opanowal lapanie w raczke i wkladanie do buzi (powoli zabawa i badanie przechodzi w "jedzenie")
- od tygodnia testujemy flipsy kukurydziane i od pierwszego zakumal ze to sie je :)
- wiadomo balagan jest ale sadzam molodego w samych spodenkach i sliniaku i az tak strasznie nie jest
- aby zjadl troche wiecej to osobno przygotowuje w miseczce rozpackany widelcem obiadek, kilka rzeczy na tackę i raz na jakis czas podaje mu w trakcie jego "jedzenia" lyzeczke obiadku (wilk syty i owc a cala he he)
- widac ze dziecko rozroznia pokarmy bo jak dostaje cos nowego to bierze jako pierwsze i powoli sprawdza
- twrdych rzeczy typu jablko jeszcze nie podaje ale tak jak pisze Salambo: ja trzymam a mlody skrobie

Ogolnie jestem bardzo zadowolona z tej metody, pomimo czasochlonnosci i balaganu. Widze jak mlody cieszy sie przy posilku, a jak dostaje cos lyzeczka to spokojnie je i sie nie wierci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Wycieczka w przedszkolu (46 odpowiedzi)

Córka ma mieć w piątek wycieczkę w przedszkolu, jadą autokarem do Pucka i Rzucewa. No i tak się...

Odkurzacz samojezdny - robot - opinie (72 odpowiedzi)

Czy ktoś ma takie cudo ? Czy to w ogóle działa. Chciałam dziś kupić ale sprzedawca stanowczo mi...

Jak radziłyście sobie z bólem głowy w ciąży? (13 odpowiedzi)

Dziewczyny jestem w 18 tygodniu ciąży i od paru dni boli mnie głowa. Lekarka powiedziała, ze mogę...