...dziewczyny, co robić? od początku synek niechętnie ssał piers, okazalo sie ze ma slabo wyksztalcony odruch ssania, sciągalam mleko laktatorem a potem podawalam mu go specjalnym drenem masujac podniebienie palcem, a potem najpierw przystawiajac do piersi i dokarmiajac butelka. Do tej pory jakos sobie radzilismy, to prawda malo ssal piers, ale cieszylam sie ze chociaz jest karmiony moim pokarmem. Teraz pokarm jakby zanika, jest go duzo mniej niz wczoraj. Macie na to radę, co się dzieje, co zrobić w takiej sytuacji. Z góry dzieki wielkie za porady.

Jak naj wiecej dziecko by musiało ssac to by nawał wrocił a jak dziecko tego nie robi to pobudzac wiecej lakatorem

nie zniechęcaj się chwilowym brakiem pokarmu :) jeszcze więcej przystawiaj ;) lub częściej ściągaj laktatorem - nawet jeśli pokarm nie leci!!!!!!!!
najlepiej systemem 77-55-33 :) czyli 7 minut prawa pierś, 7 minut lewa, 5 minut prawa, 5 minut lewa, 3 minuty prawa i 3 minuty lewa :) ważne są te przerwy ;) nie można np. ciurkiem 15 minut męczyć jednej piersi ;) (czasem jak laktator źle się przyssie to też może mniej lecieć)

pij jak najwięcej - najlepiej niegazowanej wody ;)

nie wiem jaki masz laktator - ja polecam z własnego doświadczenia Medela Mini Electric ;) dzięki tym laktatorom karmiłam Syna 13m-cy :))) chociaż pokarm prawie mi zanikł 1 m-cu po porodzie(60-100ml ściągałam z obu piersi na dobę!!!)

jeśli Młody nie będzie chciał ssać - jak najszybciej skontaktuj się z doradcą laktacyjnym :) mogę podać nr do Pani Asi z poradni na Zaspie :)

To może być przejściowe... U mnie pokarm na dobre dopiero pojawił się w 7 dobie po porodzie, bo miałam problemy hormonalne. Od porodu musiałam pobudzać piersi laktatorem, co 3 godziny schematem 7-5-3.

to może byc pierwszy kryzys laktacyny, chyba każda kobieta karmiąca to przechodzi ,wczesniej czy później, przystawiaj często dziecko do piersi ,albo ściągaj laktatorem(nawet jeśli nic,albo mało poleci), dużo pij wody niegazowanej, dobrze się odżywiaj.
powodzenia!

dużo pij! może to brzmi jak banalna rada, ale u mnie to podziałało. I tak jak piszą dziewczyny - jak najwięcej stymuluj pierś do wytwarzania pokarmu. I nie podłamuj się, często kryzysy laktacyjne siedzą w głowie :)
Powodzenia :)

Przystawiaj jak najczęściej, pij herbatki laktacyjne i nie dokarmiaj - bo skończy się pokarm naprawdę ...

Oj z tym piciem to jest prawda ja do 5 miesiaca Martyny spałam w staniku do karmienia i pieluchach w staniku po wkladki lakatacyjne godzina i trzeba było zmieniac