Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Mam pytanie odnośnie clostilu. Zostały mi właśnie przepisane te tabletki na wywołanie owulacji, której ponoć nie mam. Naczytałam się sporo o tym leku i sama nie wiem czy go brać czy nie. Przepisał mi je Dr Doering-wiem, że posiada duże uznanie w światku ginelkologii-ale wiadomo jak to jest..nigdy nie ma się 100% pewności.
Dzieczyny, jakie są Wasze doświadczenie z tym preparatem. Sama nie wiem czy go brać czy nie. Czy któraś z Was faktycznie poczęła swojego maluszka dzięki temu? Wolałabym zajść w ciążę naturalnie...ale już tak bardzo chce, że łamię się czy ich nie wziąć. Proszę o opinię
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

I proszę o informacje jeżeli zaczynam brac Clo od 2 dnia cyklu przez 5 dni po 2 tabletki to na jaki dzień powinnam mieć owulacje ? - o ile wystąpi :( Dzięki za informacje
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

czesc . jestem NETA staram sie zajsc w ciaze od 4 lat cały czas przyjmowałam siofor 800 ( lek przeciwcukrzycowy - mimo , ze nie mam cukrzycy ) i mój lekarz powiedział , ze lek ten powinien wywołać mi okres - niestety bez rezultatu , przyjmowałam luteine i po tych tabletkach dostawałam okres obecnie mam 1 dzień miesiączki i od jutra zaczynam brać CLO przez 5 dni po 2 tabletki jest to moja pierwsza styczność z tym lekiem . Lekarz powiedział mi , że mam cykle bezowulacyjne czy jest szansa na zajście w ciąze po tym leku ??? Jestem załamana bo już nie wiem co robić :(
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Trzymam za Ciebie Michałowa kciuki, naprawdę :-) dobrze zrobiłaś, ze poszłaś do Invicty.

U mnie bez zmian ani Clo ani wiele innych rzeczy nie pomogło ale widocznie to jeszcze nie ten czas dla Małego Aniołka aby zszedł na ziemię.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

dzięki! ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Michałowa bądź dobrej myśli, mi clo pomogło za 3 razem przy zwiększonej dawce, ale bez Pregnylu..w sumie to nastąpiło kiedy już najbardziej sobie odpuściłam ..tak wiec na spokojnie i oczekuj bocianka ;)))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Dokładnie! Jak bez kontroli?
Przecież lekarz musi monitorować cykl i w razie potrzeby zwiększa dawkę clo...

Dziwna sprawa!

Ja drugi cykl biorę clo. Czy się uda, nie wiem. Teraz brałam 2 tabletki clo dziennie. Za tydzień powinna być owu - zobaczymy...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

co oznacza bez kontroli? czyżbyś przy stosowaniu tego leku nie miała monitorowanego cyklu??? bo jeśli tak to chyba coś nie tak z twoim lekarzem..przecież trzeba monitorowac cykl żeby zobaczyc właśnie czy clo działa, czy sa pęcherzyki, czy pękają itd.to ważne dla postawienia diagnozy i ewentualnie dalszego leczenia. Szkoda tylko, że straciłaś niepotrzebnie czas..ja na twoim miejscu zmieniłabym lekarza..Branie clo bez monitoringu to jak wycieczka przez tunel, z którego wyjeżdżasz i nic niewiesz ;//
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

WITAM! STOSOWAŁAM CLO. PRZEZ 4 MIESIĄCE...BEZ ŻADNEJ KONTROLI.W CIĄŻE NIE POMÓGŁ MI ZAJŚĆ.A STARAMY SIE Z MĘŻEM JUZ PONAD ROK O DZIECKO. TAKŻE NIE NA WSZYSTKICH TEN LEK DZIAŁA.JESTEM BARDZO ZŁA!!!
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 14

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

dziwne ze twoj lekarz probowal tylko przez miesiac? clo stosuje sie do 3 prób, i przy widocznych pęcherzykach jest szansa na dzidzie..jesli ich nie ma, lub są ale nie dochodzi do zapłodnienia to wtedy po trzecim razie należy przerwac kuracje i zbadac inne podłoża, bo moze być tak że brak owulacji nie jest jedyną przeszkodą..Bromergon natomiast to lek obniżający prolaktynę, przepisuej się go wtedy gdy się stwierdzi wysoki stan prolaktyny np.hiperprolaktynemię..jednak by obniżyć prolaktyne nie wystarczy hop siu miesiąc , tylko przynajmiej kilka tak by stan się unormował..tak wiec na spokojnie musisz czekać..ale powinnas wiedzieć od lekarza co on u ciebie stwierdza, jakie sa podejrzenia? bo dla mnie dziwne jest że tak szybko skacze z jednego leku na drugi ?
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

brałam go przez miesiąc ale nic nie pomógł teraz biorę Biomegron ale na razie niema efektów:(
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Ja już się staram prawie 6 lat i nic i ostatnio lekarz zapisał mi Clo to moja ostatnia deska ratunku bo wszystkie badania mam ok jeśli to nie pomoże to się chyba załamię.....
Nikt nie zrozumie tego co czuję dopóki sam nie bedzie w takiej sytuacji to comiesięczne czekanie uda się lub nie to koszmar.
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

witam was dziewczyny ja mam 20 lat i dowiedzialam sie ze mam PCO lekarz przepisal mi clo... i luteine aby najpierw wywolac miesiaczke a pozniej od 2 dnia cyklu przez 5 dni 2 razy dziennie mam brac clo...Czy któras z was zaszła po tym leku w ciaze?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Ja jestem już przy 3 cyklu z Clo, jeśli tym razem się nie uda to od następnego cyklu równiez mam zacząć brać steryd, o którym jak zaczęłam czytać to się przeraziłam.
No, ale póki co trzeba być dobrej myśli jeszcze w tym cyklu !!

Powodzenia dla wszystkich starających się :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

No już troszke czasu minęło od napisania przeze mnie tego postu.Miałam takie szczęście, że nie musiałam brać clo i zaszłam w ciążę naturalnie (jedynie z pomocą testów owu). Także dziewczyny trzymam kciuki za Was bardzo mocno, żebyście również w krótkim czasie mogły cieszyć się rosnącymi brzuszkami.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

ja biore ten lek 2 miesiac i nic nie ma efektow
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Witam. Ja teraz zaczne 2 cykl na clostilu i mam nadzieję,że tym razem wszystko ułoży się pomyślnie. Pierwszą ciążę miałam pozamaciczną a drugą poroniłam. Zaufałam swojemu lekarzowi i łykam te tabletki, dodatkowo jeszcze biore luteine podjęzykowo. Miejmy nadzieję, że już niedługo będziemy cieszyć się naszymi maleńkimi skarbami.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

walentynka, ta chemia jest żadną chemia w porównaniu do tego co biorą dziewczyny przystepujące do in-vitro....tam dopiero się dzieje. Ja w 3 cyklu (kiedy zaszłam) dostałam jeszcze steryd na lepsze rosnięcie pęcherzyka, z tym ze lekarz prosił mnie abym nie czytała ulotki i jemu zaufała. Zrobiłam oczywiście po swojemu przeczytałam ulotkę, wystraszyłam sie na maksa (lek stosowany przy chorobach nowotworowych), ale zaufałam, powiedziałam, że lekarz wie co robi - owym lekarzem był dr Śliwiński z Invicty, a dzięki temu, że mu ufałam i słuchałam dzis ma 8 miesięczną dziewczynkę - moje małe cudo!
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Mi również lekarz przepisał Clo i czekam na pierwszy dzień cyklu aby zacząc go stosować. W poprzednim cyklu brałam Lutinę, w tym cyklu Luteina + Bromergon (po Bromergonie to jest dopiero fatalne samopuczucie !!). W najbliższym cyklu czeka już na mnie cały arsenał : Luteina i Bromergon zostaną a oprócz Clo mam jeszcze przepisany estrofem Mite, o ile się nie mylę estrofem ma wspomóc pęknięcie pęcherzyka, jeśli owulacja nastąpi.

U mnie dziwnie jest o tyle, że wszystkie wyniki hormonalne w zasadzie mam ok, jedynie prolaktyna przy górnych granicach normy, a miesiączki występują tak średnio co 3 miesiące i najprawdopodobniej cykle są bezowulacyjne.

Także nie ma wyjścia, trzeba sie zdecydowac na całą tę chemię, czego się nie robi dla dzidziusia :-)

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

ja też stosowałam clo i w 3 cyklu zaszłam w ciąze, donosiłam ją a dzis moja Ania juz raczkuje, krzyczy, spiewa i zaczyna chodzić, ma 8 miesięcy i 1 tydzien. Więc duzo wiary i będzie ok.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Przede wszystkim jest to tani lek i najprostrzy dlatego lekarze przeważnie zaczynają stymulację CLO.

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

Zadania do gry dla dzieci (17 odpowiedzi)

Szukam pomysłów na zadania do gry dla dzieci w wieku przedszkolnym. Np. udawaj kota, zrób...

kawa czy pijecie jesli tak to jaka? (77 odpowiedzi)

ja lubie z expresu a wy?

szukam niani Redłowo Wzgórze św. Maksymiliana (7 odpowiedzi)

Witam, poszukuję niani na okres wakacji dla dwójki dzieci, Syn jest samodzielny i w lipcu będzie...