Re: Co-dzisiaj-szykujecie-na-obiad-Forumki-cz-13
u nas wczoraj był krupnik :] a później (Mąż na wynos do pracy, u nas obiado-kolacja) makaron z sosem "bolońskim" ;) (mięsko mielone, cebula, czosnek, pomidory z puszki, koncentrat, pieczarki, tarta marchewka i przyprawy)
Madaflay i Yvonne - podaje przepis :] kotlety są super :] albo jak jest nadmiar czerstwego pieczywa albo jak koniec miesiąca i wiatr hula w lodówce ;P lub ot tak - jak chce się zjeść coś innego :]
mój Mąż stwierdził, że chce częściej takie kotlety :] i nawet ze świeżego chleba :]
****** KOTLETY Z CHLEBA ******
- chleb pokruszyć ja dla ptaków :] (Sis podająca mi przepis robiła z 1,5 bochenka, ja dałam 1 cały bochenek zwykłego chleba, 2 kajzerki i 4 duże kromki chleba pszenno-żytniego i wyszło mi 12 kotletów)
- zalać dużą ilością mleka (u mnie wyszło ok 1,5 litra) i odstawić na pół godziny
- odcisnąć chleb(partiami kładłam na gęstym sitku i dociskałam), można przemielić - ale ja i moje Sis tego nie robiłyśmy ;) i uważam, że nie ma potrzeby ;]
- do odciśniętego chleba dodać 2-3 ząbki czosnku i przyprawy (osobiście dałam sól, pieprz, mielony kminek, czerwoną słodką paprykę) oraz 1-2 jajka, wymieszać.
akurat u nas obu w tym czasie następowała przerwa :] na jakieś 2-3 godziny :] masa w tym czasie dobrze się przegryzła :] ale w oryginale chyba tego nie ma ;)
- dalej formować kotlety i smażyć na złoto :]
ja zrobiłam sos pieczarkowy (na patelni podsmażyłam na maśle posiekaną cebulę i pieczarki, w garnku zrobiłam zasmażkę - na maśle podsmażyłam mąkę, w pół litrowym kubku wrzątku rozpuściłam kostkę rosołową, i ciągle mieszając zasmażkę trzepaczką podlewałam ją bulionem, jak podstawa sosu była gotowa - dodałam podsmażone pieczarki z cebulką, garść siekanej natki pietruszki, sól, pieprz, świeżo zmieloną gałkę muszkatołową)
jeśli zostanie Wam jakiś sos od mięsa - też jak najbardziej pasuje :]
następnym razem dodam do masy chlebowej posiekanego koperku :] a może i cebulkę z pieczarkami? korciła mnie też czerwona papryka - krojona w malutką kosteczkę :P
dzisiaj na obiad krupniku ciąg dalszy :] + kupne krokiety ze szpinakiem :]
0
0