postanowiłam wypróbować to na sobie, mam mało kg do zrzucenia, ogólnie wiem co i jak :tylko pytania techniczne mi się nasunęły: jak przetrwać pierwszą faze?? coś do pojadania?? nie będe miała wstrętu na białko po tygodniu?
i gdzie dostać, jakiej firmy słodzik do pieczenia gotowania bo te powszechnie dostepne do tych celów się nie nadają
i może polećcie jakieś fajne stronki z przepisami narazie byłam na tej
dieta-dukan.

Jak przetrwać hmm... ja zrzuciłam ponad 20kg,zrobiłam krótką przerwę i od 7 stycznia znowu dukanuję.Najgorsze sa pierwsze 3-4 dni bo organizm chce cukru tak przynajmniej było u mnie,pomagały bezy domowej roboty(słodzik i białko),jogurt na słodko ze słodzikiem.
Do gotowania i pieczenia jest najlepszy Huxol w płynie(Auchan i Bomi) w Kauflandzie też sa w proszku ale nie pamiętam firm bo nie kupowałam zawsze ten w płynie tylko kupuję.i korzystam ze strony dieta.pl,polecam zrób suwaczek,zacznij gadac z dziewczynami one zawsze doradzają:) powodzenia:)

a gdzie sciagnac lub skad wziasc ta diete???

podobno bardzo niezdrowa ta dieta...

Jeśli masz mało kg do zrzucenia to tydzień pierwszej fazy to za długo, ja na Dukanie chciałam schudnąć 6-7kg i zrobiłam 5 dni pierwszej fazy ale to podobno też za dużo. Jeśli zastosujesz za dużo dni I fazy to potem w drugiej będzie duży zastój wagowy słabo będzie się z początku II fazy "zrzucało", u mnie tak było ale całe szczęście nie trwało to długo - ale wiadomo im wolniej spada tym mniejsza motywacja.
A w tej diecie widać szybko efekty i to motywuje.
Najlepiej zanim się zacznie tę dietę przeczytać książkę, są również portale o tej diecie aby uniknąć błędów.

jest niezdrowa, bo jest dieta monoproduktowa. DOBRA DIETA TO TAKA, KTORA JEST ZBILANSOWANA, CZYLI DOSTARCZA KAZDEJ Z SUBSTANCJI ODZYWCZYCH TAK BY ZAPEWNIC PRAWIDLOWE FUNKCJONOWANIE ORGANIZMU. Energie czerpiemy glownie z weglowodanow, nasz mozg pracuje dzieki weglowodanom. tak jestesmy zbudowani. zastapienie weglowodanow bialkiem jest wbrew naturze. dlatego skutki eliminacji moga byc oplakane. organizm ludzki nie moze zywic sie tylko białkiem. dieta bardzo obciaza nerki nawet u zdrowych osob. jest to jedna z diet wbrew naturze, bo eliminuje dwa elementy zywonosciowe:weglowodany, ktore stanowia normalnie ok 60% skladnikow odzywczych i tluszcze, ktore sa niezbedne do prawdilowego funkcjonowania organizmu (m.in. ukl hormonalnego). jedyna zaleta tej diety jest szybki efekt, ale radze sie zastanowic czy warto, kosztem zdrowia. skutki tej diety mozna porownac do wyobrazenia, ze spozywasz tylko weglowodany (cukier) lub tylko tluszcze. nie da sie zastapic jednych skaldnikow drugimi. tak samo jak nie zastapisz tlenu azotem, potrzebujesz WSZYSTKICH peirwiastkow w ODPOWIEDNUCH PROPORCJACH w powietrzu by moc oddychac. kazda ingerencja w nature jest niekorzystna, predzej czy pozniej.

znajoma po niej w 3 miesiace schudla 16kg

I nie miała problemów zdrowotnych? Jak czytam takie artykuły jak http://systematyczny.pl/zywnosc/dieta-dukana-plusy-minusy/ to zaczynam mieć wątpliwości...

za dużo białka w dukanie, nerki siadają