Re: Do kiedy ochraniacz na łóżeczko?
Ja miałam ochraniacz, ale go nie stosowałam, bo położna mi odradzała.
Mała bardzo się kręciła w łóżeczku, lecz mi obijała się o szczeble. Kiedy nie miała ochraniacza, mogła więcej zobaczyć leżąc na boku. Teraz ochraniacz mi zalega i drugi raz już bym go nie kupiła. Myślę, że lepszym rozwiązaniem jest porządne łóżeczko turystyczne- dziecko nie będzie się obijało o szczebelki i problem z głowy:)
0
0