Do napisania tych paru zadań skłania mnie zbliżające się Euro2012, które rzekomo ma być wielkim wydarzeniem sportowym. Jak wielu osobom wiadomo, nie lubię piłki nożnej i uważam, że w dzisiejszych realiach niewiele ma wspólnego z prawdziwym sportem. Ale to co mnie przeraża, to obraz dzisiejszych fanów piłki nożnej - ten obraz prawdziwy i faktyczny, a nie udawany.

Pod płaszczykiem mylnie pojmowanego patriotyzmu przemycana jest ideologia nazizmu, rasizmu i przemocy. Nie rozumiem skąd w nich tyle nieokiełznanej nienawiści do ludzi innych wyznań, ras, orientacji seksualnych i przekonań politycznych. Ta nienawiść i agresja wyrażana jest wprost na przykład z tzw. "wlepek", które są naklejane gdzie się tylko da.

Oto kilka przekładów:













Spójrzmy na powyższe obrazki (wlepki), poprzez pryzmat zawartego w nich przekazu.

Co widzimy? Otóż na tle barw klubu piłkarskiego dwóch ludzi okładała się pięściami i napis głosi, że niehonorowym jest używanie tzw. "sprzętu" (czytaj: siekiera, pałka, tasak), a należy walić się po mordach pięściami - po co? Aby apologizować przemoc. Czy to jest normlane?! Chyba pytanie retoryczne.



Przejdźmy zatem dalej. Na kolejnym obrazku mamy klasycznego niemieckiego orła (tzw. Adler, wzór z bluzy mundurowej M41), gdzie w miejscu swastyki umieszczono znak graficzny klubu piłkarskiego. Dla porównania zamieszczam zdjęcie oryginalnego "Adlera" - gdyby jakiś kibic piłkarski chciał przekonywać, że to nie ten wzór...bo to sokół maltański albo coś innego. Konotacja z nazistowskim emblematem nie buzi żadnych wątpliwości. Wniosek? Ukryte propagowanie ideologii nazistowskiej i fascynacja hitleryzmem - w Polsce???? o_O



Kolejne dwa obrazki już bez ogródek (w szczególności "White Star", czyli Wisła Kraków) określają przynależność i fascynacje r******i rasistowskimi (skinheads) i kolejny apologię przemocy "oficjalny chuligan".



A wszystko to w sosie z patriotyzmu, zawołaniami "Chwała boheterom", "Semper Fidelis", powiewającymi biało-czerwonymi flagami...to jakieś koszmarne nieporozumienie i drwina z patriotyzmu.





Zatem mamy do czynienia z niebezpiecznymi grupami ludzi, którzy za przyzwoleniem i przychylnością władz "kibicują" klubom piłkarskim pod faszystowsko-nazistowskimi hasłami, propagując przemoc i rasizm. Organizacje/instytucje, takie jak PZPN, UEFA, Ministerstwo Sportu mają doskonałą wiedzę o faktycznych konotacjach około piłkarskich ale nic z tym nie robią (czasem populistycznie premier Tusk podejmuje jakieś działania). Władze klubów piłkarskich akceptują obecność takich ludzi na stadionach i jeszcze wchodzą z nimi w relacje biznesowe - vide dzierżawa punktów handlowych na stadionie Lech Poznań jednemu z czołowych kiboli tego klubu.



Tutaj mógłbym zamieścić dla porównania kilka drastycznych zdjęć z masowych mordów dokonywanych przez nazistów, zdjęcia z Babiego Jaru, gdzie nagie kobiety są dobijane przez Einsatzkommando, zdjęcia pokazujące wieszanie partyzantów...zdjęcia z obozów koncentracyjnych. Te zdjęcia powinny być smutną odpowiedzią na nazistowskie fascynacje młodych ludzi, którym najwyraźniej pomieszało się już w tych łysych i pustych łbach.

Posłuchałem, uśmiechnąłem się do siebie, zdania nie zmienię - Twój nick jedynie potwierdza moją tezę.
Nie komentuję relacji Premier Tusk - kibice stadionowi; to że to polityczna zagrywka jest dla oczywiste. Powinien pójść o krok dalej i zrobić z bandyterką gruntowny porządek, a nie machać bez sensu szabelką.

Ale Halewicz jesteś ograniczony ,masz wyoraną psychikę .
Dla ciebie nie ma już powrotu ze świata kreowanego przez mas media.
posłuchaj mądrzejszych od siebie :
http://www.youtube.com/watch?v=TE3tJptKCKM

Możliwe, że masz rację, że gdy przyjdzie Euro2012 żaden kibol na stadion nie wejdzie. Osobiście wybiorę się na mecz i popatrzę.

poczekamy ,kiboli na stadionach nie będzie ,większość z zakazami za przeklinanie stanie na schodach odpalenie racy itd.o biletach nie wspomne,

...i rispekt

eh..tak możemy się przerzucać argumentami ale powiem wam tak:

poczekamy na Euro 2012 gdzie nasze polskie zuchy pokażą światu "polski piknik" heh..

tam gdzieś niechcący z liścia ktoś zawodnika posmera
lub tez sędziego petardą połechta
będzie fun i entuzjastik..

Możesz zaklinać rzeczywistość ale jej nie zmienisz. Mam nadzieję, że nowy rząd zrobi gruntowny porządek z kibolstwem - raz i na zawsze.

jest ale marginalnie i praktycznie poza stadionami,do lat 90 jest salonowo wrecz:),to samo z nazistami kto ich jeszcze pamięta moze 2-3 kluby sie z nimi identyfikuja

Pivo
ja wierze że Ty czujesz to co mówisz i szanuje.
ale
Wszyscy widzieliśmy tłum szalikowców szalejący po meczy w pociągach, cała moja dzielnia chodziła na Lechie i się jarała jak gumką po plecach oberwali.
I nie mów mi że nie Ty także nigdy nie widziałeś rozróby, że w niej nie brałeś udział i że cie to nie kręciło.
Ty oczywiście powiesz to samo co moi znajomi że " tak kiedyś to może.. ale teraz już tego nie ma". Bzdura. Mimo trendu na większy luz, cały czas jest. Są zabawy z policją i powiązania niejasne z przestępczością i głupota i rasizm. Jeżeli tego nie widzisz to znaczy że naprawdę masz chyba z 60 lat.

Pivo - odwiedzanie domów dziecka nie zmieni faktów, że ci sami ludzie za chwilę zamieniają się w bandziorów. Przemoc nie jest synonimem męskości, a raczej głupoty - tam gdzie kończą się argumenty, tam pojawia się przemoc.

co bym Ci nie przedstawił to i tak na swoje przeinaczysz,oddają krew-na pewno nazistowska,odwiedzają domy dziecka-werbują do swoich bojówek narybek,odwiedzają dzieci w szpitalach- pewnie chcą je porwać,ja Halewicz wiem lepiej, co prawda nie byłem nigdy na stadionie ale wiem bo jestem Halewicz najmądrzejszy i moja prawda jest najmojsza,tak Hal facet musi umieć i w pysk dać, i dzieckiem się zaopiekować, bo jest FACETEM samcem ,nie taka babą z żelem na głowie lansująca się po galeriach handlowych,

"a chłopaki i w ryj potrafią dać i dzieciakami zaopiekować" - i to w zasadzie można uznać za podsumowanie Twojej retoryki.

Pivo
Czytam te Twoje „ochłoń” i „może” i przypomina mi się scena z komedii „wyścig szczurów”, gdzie bohaterzy przypadkowo trafiają do muzeum neonazistów. Jeden z przewodników mówi tak:

„Klaus Barbie, alias „Rzeźnik Lyonu”. Żydowscy rewizjoniści ględzą o obozach śmierci, „zbrodniach przeciwko ludzkości”. Nasze muzeum ukazuje nieznane oblicze Klausa Barbiego. Męża, kochanego ojca, znawcy win i trzykrotnego mistrza tańca”

cóż widzimy ,ludzie będący na sektorze uciekają w górę na koronę stadionu ,nie wbijają się na murawę,zapewne zostali zagazowani ,jak odróżniasz chuligana od zwykłego kibica ????

"...6 08.2011 lipiec 2011 aresztowanie pseudokibiców podejrzanych w sprawie grupy „Pershinga” z Solca Kujawskiego zajmującej się porwaniami...."zapewne Ci goście byli tez np. miłośnikami siłowni czemu zatem nie pisze się aresztowanie ćwiczących swoje mięśnie??czy porwanie miało podtekst kibicowski??
"...27 08.2011 Bójka na Trybunach w Myśliborzu pomiędzy Kasztelan Żarnów – LKS Lubochnia. Przypadkowy 44-latek wylądował w szpitalu. ..." opisz jako naoczny świadek co takiego kibice zrobili temu 44- latkowi???może wylądował w szpitalu bo dostał pała lub z gumówki od nadpobudliwego policjanta??
"...03.09. 2011 Rozróba podczas sparingu drużyn ze Żmigrodu i Wrocławia – 5 zakazów stadionowych...."zakaz możesz dostać za odpalenie racy i wyzywanie sędziego
"...14.09.2011 Zatrzymanie pseudokibica w łodzi za pobicie i wymuszenie. Kara do 10 lat więzienia..." na stadionie wymuszał i pobijał czy jak???równie dobrze można napisać kolejny mechanik samochodowy pobił i wymusił
"...14.09.2011 pięciu pseudokibiców Legii Warszawa dokonało kradzieży na stacji paliw przy w powiecie zgierskim, podczas wyjazdu na mecz w Holandii. ..." ok dalej to nie kibice tylko pseudokibice ,kibiców według niektórych jest tylko kilka %.....,20 tys na PGE pseudokibiców , weź to sobie chłopie wyobraź i ochłoń
.każdy kto da komuś w ryj i jest kibicem od razu jest identyfikowany jako kibic bandyta a nie bandyta zwykły człowiek ,Kowalski po za stadionem jest Kowalskim a nie Kowalskim kibicem klubu X!!,czemu ?każdy student to narkoman?ksiadz pedofil?,

Hal nie odwracaj kota ogonem wskaz stadion gdzie bywają całe rodziny, znasz się na tym to napisz , ,dla ułatwienia podpowiem ze jest tam moc atrakcji dla dzieciaków,a chłopaki i w ryj potrafią dać i dzieciakami się zaopiekować ,co do tego czy bywam z rodzina tak i owszem ostatnio zabrałem zonę z dziećmi na mecz i byli zachwyceni ,nic złego mnie nie spotkało na tymże obiekcie jak i na innych stadionach na których bywam,Wasze przykłady z 8 ligi zadymy przekoloryzowane przez dziennikarzy ,ludzie to nie lata 90-te gdzie latały faktycznie całe sektory:),tak tam bym rodziny nie zabrał,ktoś na taniej propagandzie buduje sobie poparcie a Wy to łykacie ,kiedy byliście na stadionie się pytam?i jaka zadymę widzieliście?Kocham stadiony ale nie z Waszej wyobraźni, bez popcornu, coli i Krzyska Ibisza , to jest piłka ,męski sport aczkolwiek pięknych kobiet na trybunach nie brakuje(o dziwo nie boja się jak niektóry mężczyźni) ,emocje ,fanatyzm...... ,kto nie stał w kotle w 95 min kiedy zdobywa /traci sie bramke nie zrozumie tego

Oooo możemy, możemy - nie mam co do tego żadnej wątpliwości ^_^

jee i za to szacun hal ;)
Widzisz czasem możemy razem dać czadu ;)

Zwróć uwagę, że poruszyłem dość wrażliwy temat - w zasadzie kibole powinni zasypać mnie pogróżkami, groźbami...paru tutaj próbowało coś tam wyjaśniać ale nieudolnie. A tu cisza...
Media również nie poruszają tego tematu od tej strony. Jakby nie widziały zagrożenia, neonazistowskich symboli, rasizmu.

Nic dodać nic ująć.
Poprę każdą partię, która wreszcie ruszy ten szit - wskaże środki finansowania wierchuszki kibolskiej i zacznie głośno mówić o tym że ta wąska grupa cwaniaków, nie kocha wcale swojego klubu tylko toczy go jak rak - bierze kaskę za "spokój na stadionie" albo korzysta z profitów sprzedaży gadżetów klubowych.
Same kluby są sobie winne bo ich prezesi nie chcą zadzierać żeby nie obniżać frekwencji albo nie prowokować burd. Mam osobiście dosyć zadymiarzy którzy grożą zawodnikom i zdzierają z nich ubranie. To wszystko nie jest normalne i nie ma nic wspólnego ze sportem. A najbardziej mam dosyć głupków którzy ślepo za nimi idą. Obudźcie się ludzie. Ktoś z robi sobie z was tani ser.

Poruszasz ważną kwestię - ktoś im na to pozwala, ktoś drukuje wlepki, wspiera ich.
Z tych kiboli jednak jest dobry biznes. Oni za ostatnie pieniądze, zarobione lub ukradzione, kupią szaliki, czapeczki, itd... Na fanatykach i pożytecznych idiotach zawsze dobrze się zarabia.