Witam, Jestem zdecydowany na zakup mieszkania na JP od tego dewelopera, natomiast Powstrzymuje mnie bardzo długi okres oczekiwania na przepisanie własności mieszkania 06.2015. Dodam ,że deweloper nie posiada konta powierniczego, więc ryzyko dodatkowo wzrasta!! Zainwestować 300 tys + kasa na wykończenie i nie mieć praw do lokalu przez ponad rok?? Jak kupić i zabezpieczyć pieniądze w sytuacji powinięcia się nogi deweloperowi i nie zostać z kredytem na 30 lat i bez mieszkania?? Czy ktoś z państwa rozwiązał ten problem??

Nie kupuj czegoś, czego nie ma.

Nie płać teraz za coś, co dostaniesz w przyszłości, może dostaniesz.

Kupuj z rączki do rączki, sprawdź czy nie ma zobowiązań, hipoteki na lokal.

Sprawdź czy sprzedający nie jest przypadkiem zadłużony. Ponieważ gdy kupisz coś od dłużnika, to jego wierzyciele mogą zaskarżyć umowę sprzedaży tego lokalu jako działanie na ich szkodę. Wtedy umowa zostanie unieważniona, lokal przejdzie na pierwotnych wierzycieli a Ty staniesz się kolejnym wierzycielem pana X.

Dużo czytać na necie, szuakć materiałów w google.

Na hipotece jest 25mln zł. !!!

Gdyby deweloperowi zależało na własnym wizerunku, założyłby konto powiernicze (zamknięte). Pomimo, że pewnie rozpoczął budowę przed wejściem w życie ustawy, od kwietnia 2012 nakazującej otwarcie takiego konta. Wiem o dwóch deweloperach, którzy mają takowe choć nie muszą. Powinno się opublikować listę tych deweloperów, którzy posiadają konto powiernicze dla swoich inwestycji, a z pewnością wzrosła by im sprzedaż mieszkań.