Jak widac na suwaczku zostało mi troche ponad tydzień.
Wczoraj odebrałam wyniki krwi- hemoglobina 9.7
Hematokryt 33, za niski też.

Jutro mam wizyte i pewnie usłysze, że luzik i tak wiele kobiet ma;(

Czy czyms to grozi podczas porodu?
Któraś z Was tak miała?

Dzieki za pomoc.

ja też miałam akurat te dwa parametry niskie, ale gin nic na to nie powiedział, czyli uznał, że jest ok.

nie stresuj się na zapas

ja mialam podobne wyniki- ciut nizsze nawet - żyje i mam się dobrze, córcia też ;) żelazo bierzesz?

Zelaza nie biorę.
W ogóle witamin dla ciężarnych nie brałam za bardzo- mam problemy z żoładkiem- i potem odbijało sie czym innym;/Dlatego starałam się nadrabiać jedząc wartościowo- jak widać- nie do końca to pomogło;/

Położna mnie nastraszyła, że jak się ni epoprawi- nie wiem jak , w ciągu 8 dni?!- to będą mi robili transfuzje krwi, czy coś w tym ordzaju, nie dosłyszałam, bo już dośc miałam.
Nie stresuję się aż tak bardzo, ale boję się o powikłania poporodowe- pokarm, itd.

Słaba będziesz po porodzie, niezbyt dobrze też dla dziecka - nie jesteś w stanie go dobrze dotleniać. Ale naprawdę "wiele kobiet tak ma" - nie ma co wymóżdżać, pójdziesz do lekarza, to powie co masz robić :)

Toć racja;)
Jutro mam wizytę.
Ale dziwne,że nie skumałam ,że jakis objawów nie miałam.Lipa..

Najbardziej boję się o pokarm, no i o siebie też, bo kurcze po ścianach nie chcę maszerować przy 2 dzieci!

jeeeju - ale ten czas leeeeci :) Aniu - dopiero co pisałaś, że jesteś w ciąży, a tu już za tydzień termin porodu ;) zdrówka życzę :) i szybkiego porodu ;)

hej Ja jestem w 39tygodniu i 1dzien.Ja mam podwyższony cukier i bakterie w moczu,musze trzymac diete bez cukru i biore od miesiaca tebletki na bakterie.Ale wszystko jest wporzadku wiec nie ma sie co martwic,byłam wczoraj u gina:-)

Ja sprawdzałam, że właśnie tak powinno na końcu ciąży być - to prawidłowe wyniki ( o ile dobrze pamiętam to właśnie te parametry były)

Ja miałam takie właśnie wyniki ja Ty. Urodziłam normalnie, dziecku nic nie jest. Zaraz po porodzie pobrano mi krew i podano żelazo w kroplówce. Dziewczynie co urodziła w podobnym czasie jak ja chcieli robić transfuzję krwi i się nie zgodziła. Dostała jak ja żelazo i było ok. Mi gin wiecznie powtarzała, że mam jeść czerwone mięso i pić sok z buraków !

Aniu - nie musi być źle, ja też tak miałam i pokarmu mam nadmiar, a mały przybiera błyskawicznie, a żebym była bardziej słaba niż przy pierwszym porodzie, przy którym wyniki miałam doskonałe, była to nie zauważyłam.

Szybkiego rozwiązania i powodzenia

SBJ- a jak w ogóle pierwszy poród przy drugim i vice versa?
Lepiej, gorzej?

no ja mialam 6,9 hemoglobiny:) lekarz bal się mi robic cesarke, ze moge stracic duzo krwi, i w razie czego szykowali mi zaspasowa:)
polezałam na patologi i codziennie mialam kroplowki 500 ml zelaza, wzrosło mi do 10,9 i udało sie nie bylo potzreby przetaczania krwi,
bralam tabletki hemofer

normy parametrow krwi na kobiet ciezarnych sa inne wiec nie sugeruj sie strzalkami pokazanymi na wynikach. lepiej skonsultowac sie z lekarzem.

jesli zaraz po porodzie bedziesz miala duzo bardziej obnizona ilosc czerwonych krwinek, wtedy najwyzej zrobia ci transuzje, ale to na parwde w skrajnym przypadku.

ginekolodzy znaja normy dla kobie ciezarnych dlatego warto skonsultowac sie najpierw ze swoim lek. prowadzacym :)

z zelazem tez trzeba uwazac, bo taki preparat jak np. tardyferon moze zrobic duzo wiecej szkody niz pozytku. daje sie go dopiero po zrobieniu bad. ilosciowych zelaza gdyz jego nadmiar jest b. grozny dla plodu.

Kobieta w ciąży może mieć nieco inne niektóre wyniki - tak mówił mój gin.
Nie stresuj się, powodzenia.

Ja 2 tyg. przed porodem hemoglobina 9.2 , mimo kilku miesięcy przyjmowania żelaza. Potem cesarka , zarówno ja jak i malutka jesteśmy zdrowe. Ja szybciutko doszłam do siebie , karmię wyłącznie piersią.

Generalnie nie ma sie czym martwic, jesli np nie robi Ci sie slabo, ani nie masz innych objawow. W ciaży, zwlaszcza pod koniec czesty jest niedobor zelaza, a jeszcze te wyniki zamiza to, ze jest sie bardziej nawodnionym i obrzeknietym. Wiadomo, ze jak wiecej wody, to krew sie bardziej rozciencza.
Jesli nie bedzie w czasie porodu jakiegos nadmiernego krwawienia i po nie bedziesz miala objawow anemii ani wyjatkowo slabych wynikow, to zadnej transfuzji nikt Ci nie bedzie robil. Skocz do apteki i kup zelazo najwyzej, jest bez recepty i na pewno nie zaszkodzi ;)

Aniu co prawda ja jeszcze mam sporo czasu do rozwiązania ale powiem ci że też bardzo mi spadla mdz in hemoglobina i moja gin powiedziala żeby przyjmować witaminy dla kobiet w ciąży. Piszesz że miałaś problemy żołądkowe ja też w ostatnim czasie to miałam po witaminach ale teraz biorę Prenatal tylko muszę się najeść bo inaczej żołądek strajkuje nawet przez kilka dni. Polecam witaminy elevit w krótkim czasie poprawiają wyniki i są delikatne dla żółądka.
Trzymaj się cieplutko:)