Kochani, dajcie jakieś przepisy na ludzkie jedzenie, takie swojskie nasze. Wszędzie pełno jakigoś tutufrutu, frutituti a ja maam ochotę na nasze polskie, nie promowane przez ogłupiaczy master, top i inne rewolucje
Sadyl...no to już jest konkret;)przy okazji,zapach gotującego się kołduna jest dość "charakterny" ale czego się nie zniesie dla pysznego jadła;)pamiętam jak to wyglądało i bardzo podobały mi się te śmieszne esy-floresy w kołdunie.
Ps.Majranek czy zauważyłeś,że jest duże zapotrzebowanie na majeranek?miej się na baczności;)