Moja mama bardzo sie ucieszyła, tata chyba też się cieszy, brat był przekonany że to kawał z okazji prima aprilis. Syn wydaje mi się że będzie troche zazdrosny, to mój taki mały przylepek. Moja babcia lubi dzieciaczki więc też mówiła, że fajnie :) z rodziny męża tylko szwagierka wie, która rodziła pod koniec grudnia bo pytała czy ma mi jakieś ciuszki odkładać bo jej mała już wyrasta to powiedziałam, że jak najbardziej bo w listopadzie się przydadzą. :)
Ja dzia rano byłam robić badania, lekarz mówił żeby zrobić na tydzień przed wizytą (11 kwietnia). Ciekawa jestem czy teraz też będzie robił usg :)
Ja powoli też czuję się coraz lepiej. I pogoda trochę bardziej sprzyjająca, aż ma się ochote pospacerować.
W ten weekend mam niestety zajęcia w szkole ale do około 14, to wróce do domku, chłopaki przygotują mi obiad i gdzieś postaram się ich wyciągnąć.
0
0