Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

LISTOPAD
3.11 Daisy
11.11 Katia
11.11 M..
11.11 Monika_DW
12.11 mentorka - CÓRECZKA Hania
12.11 w.dominika
13.11 mamasia
20.11 Zaskoczona
21.11 a-cha
23.11 mag
24.11 EspiacjaMama
25.11 Otemtotem
25.11 Muszka11
28.11 Czapla
28.11 Kasik
Sas

GRUDZIEŃ
3.12 Kruszynka82 /szpital w redłowie
5.12 Lolkakarolka / kliniczna
5.12 Muminka
6.12 Lilhek
14.12 Dimis
15.12 Goralka
30.12 Olesia
28.12 Mrs.W
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

dzień dobry :)
tak jestem z Redy, dotad wszystko kreciło mi się wokół Gdyni, w tym pediatra syna, ale powoli "przenoszę" wszystkie sprawy do Redy, żeby było bliżej a nie znam żadnych opinii o tutejszych lekarzach.

No właśnie ciężko przekonać męża, on jest bardzo pragmatyczny i nie przepada za niespodziankami :) Ja w pierwszej ciąży tez bardzo chciałam szybko wszystko wiedzieć, w ogóle w pierwszej ciąży zupełnie inaczej do wszystkich zagadnień okołociążowych podchodziłam ;) Teraz mam więcej luzu. Pewnie obudzę się z ręką w nocniku i nic nie będę miała gotowe jak juz nadejdzie godzina zero ;) ale to jeszcze troche czasu na szczęście.

Smaki mam opóźnione chyba o kilka dni, bo teraz mnie naszło na gołąbki :)

pozdr.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

otemtotem na banicji :) ja też nie lubię pisać z telefonu na jakiekolwiek wiadomości " z internetu" messenger z facebooka mnie dobija jak mam na nim odpisywać a co dopiero na forum :D
co do obiadu wynalazłam zupkę chińską i właśnie się nią zajadam (szybki "obiad" za czasów szkolnych :D) podziwiam za wenę kuchenną :D lubię gotować ale ostatnio moje lenistwo mnie przeraża :) oby się to zmieniło bo ile można na kanapkach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

ja mam mieszane uczucia do nosidełek i chust ale to pewnie życie zweryfikuje, aczkolwiek nie wiem czy z chorymi plecami będę mogła nosić.

Ja dziś w wreszcie robię te naleśniki co miały być wczoraj, a że mam za dużo brokuła to dodatkowo zupę brokułową :)

teraz będę mniej pisać bo zablokowali mi IP więc nawet niezalogowana nie mogę pisać z netu domowego więc walczę na komórce, napisałam mejla do moderatorów ale jeszcze nie wiem o co chodzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Ja dziś też bez obiadowych rewelacji - brak pomysłu i chęci.
Na stół wjedzie gotowana fasolka z bułką tartą i jajko sadzone (miały być jeszcze ziemniaczki, ale chyba fasolki mam za dużo, więc dziś zrezygnuję).

Jeśli chodzi o deser - też pójdę na łatwiznę - później zrobię budyń.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

mmmm leczo... muszę chyba zrobić w niedługim czasie :D ja to dziś wogóle nie robię obiadu, jakoś niechce mi się codziennie gotować, a nawet jeśli zrobię coś na 2 dni to moje żarłacze pochłoną to jednego dnia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

To chyba się zapiszę na żwirki...:) żeby zachować ciągłość w wizytach powinnam mieć teraz kolejną za 4 tygodnie, ale jak przyjmą mnie wcześniej, to może się chociaż uspokoję, czy wszystko ok :)
Co do chust, to oczywiście wszystko w granicach rozsądku, jednak sama po sobie wiem, że ja bym nie dała rady :) Chociaż jest to pewnie wygodne bo ręce są wolne bo nie trzeba trzymać wózka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Zaskoczona, my córkę wozilismy w Maricie, teraz też się zastanawiam czy wrócić do Roana: ) doswiadczenie z tym.wózkiem mamy. Jest mega ciężki, koszyk na zakupy dziwny. Ale ta gondola duża i koła duże mnie kręcą: )
W cocodrillo fajne ceny ciuszkow.

Jak ja nie lubię pisać z komórki. .. a na te chwilę nic innego.
Dlatego przepraszam, wybiórczo piszę. .. ale jestem codziennie i czytam.

U mnie unosi się zapach lecza w domu.... mniam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

ahaaa..

a że lubię jeść i o jedzeniu rozmawiać, to zapytam - co dzisiaj dobrego jadłyście/będziecie jadły :) ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Mamasia - nikomu nie powiemy o imieniu :)
Zazdroszczę Wam tych worów ubranek :)

Co do dr Stasiak byłam u Niej na pierwszej wizycie gdy tylko zrobiłam test i rzeczywiście opóźnienie straszne. Pamiętam, że byłam zła, bo zapłaciłam coś między 150 a 200 zł (za wizytę i usg - nie wiem czy Ona też przyjmuje na nfz) i w poczekalni czekałam ok 2 godzin, ale rzeczywiście dr Stasiak jest bardzo dokładna i o wszystkim skrupulatnie mówi.
A do Pilarskiej byłam umówiona tydzień później i tak jak napisałyście - wystarczy powiedzieć, że to ciąża.

Co do nosidełek i chust to i ja nie jestem przekonana..

Pozdrawiam
Dominika
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Na pierwszą wizytę czekalam chyba miesiąc albo 3 tygodnie, ale głupia nie powiedziałam, że jestem w ciąży;) Myślę, że ciężarne może szybciej rejestrują. A jak już tam jesteś pacjentką, to bez problemuz terminami - po prostu muszą Cię przyjąć. Sprzęt chyba taki przychodniowy, nie najgorszy, ale i nie najlepszy - mnie wysyłała na prenatalne i połówkowe prywatnie, mówiła, ze najlepiej do specjalisty od USG (chodze do Tomczyk-Malyjasiak na Dąbrowie).
A propos nosidla i wyjazdów zagranicznych w cieplejsze rejony - mi się dzieciak wprost przykleil do męża i vice versa w nosidle w Hiszpanii - małżonek od tej pory wręcz nie znosi tego sprzętu;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Wg mnie manduca się wcale dla małych nie nadaje, ale to moje zdanie, niestety producenci by nie sprzedali jak by coś nie było od zera.

Mamasia mnie skręca, ale tłumaczę sobie, że poprostu nie wiedzą. Nikt nie jest wszechwiedzacy ;) a jak ktoś wie i nosi.... No to cóż...

Mrs W co kto lubi w chuscie tez jest wygodnie, moje dzieci same przynoszą i proszą opa ;) najważniejsze to zachować umiar:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

hej

u mnie też skurcze łydek się zaczynają i to samo co w I ciąży,czyli krew z nosa:(

mój synek w foteliku-nosidełku jeździł równo 12 mcy:)

Katia super wieści:)

Kraska to ja pisałam o pediatrze w Redzie, chodziło mi o dr Ewę Woźniak, czy świetna to kwestia sporna:),ale na pewno dokładna, nie zbywa, w razie wątpliwości kieruje do specjalistów
a Ty z Redy jesteś??

zaskoczona ja mam pakiet allianz maximum, czy jakoś tak:) z tego co się orientuje to połówkowego w pakiecie nie ma, tylko standardowe usg ciazy

ze żwirki i Wigury znam tylko dr Stasiak, faktycznie dokładna i przewrażliwiona,ale te ponad godzinne opóźnienia są odstraszające;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

O Koprowskim, też widziałam te nie przychylne opinie ale jest ich mało i w sumie przemawia do mnie to, że pomimo powolności jest dokładny. Hmm ale u lekarza to chyba wole jak mowi konkrety, i oczywiście odpowie na moje pytania :) a czy do Lenczkowskiej-Wężyk długo się czeka? ijak tam ze sprzętem stoją? dokładniejsze badania usg robią na miejscu czy odsyłają gdzieś indziej?
Co do noszenia dzieci przodem w nosidełkach to też mnieto przeraża, ogólnie chusty i nosidełka to nie dla mnie. raz, że kręgosłup schował by mi się w 4litery, a drugie, że mam wrażenie, że dziecku w tym nie do konca wygodnie. W wózku może wygodnie leżeć lub siedzieć, a w chuście czy nosidełku to jedna pozycja. Jednak wszystko ma swoje plusy i minusy jak i zwolenników :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Jeszcze dopisek:
Ja mam nosidło Manduca (koleżanka mówiła, że najlepsze;) - ogólnie fajne, ponoć dla małych niemowlaczków się nadaje, ale takiego maluszka to jeszcze nie nosiłam w nim, tylko już większego. Nie zadużo jednak je używałam, bo dla mnie to jakiś horror z tym wkładaniem i zapinaniem (ale ja z tych, co do chusty by się nie zbliżyły a na dzwięk słowa "motanie" uciekają;)
A propos, nie skręca Was jak widzicie, że matki noszą dzieciaczki w nosidłach przodem (plecki do brzucha)? Ja mam dreszcze wtedy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

w.dominika, mieszkam na oksywiu więc jak coś to do sródmieścia chciałabym najdalej jeździć, właśnie czytałam o dr. Pilarskiej że jest dobra, z tego co widziałam to tylko jeden lekarz tam jest mało " zopiniowany" :) hmm a jak wyglądają tam terminy? bo jako nowa pacjętka będe pewnie musiała dłużej czekać...
Co do wyprawki to fakt, kolejny kłopot z głowy :) dobrze mieć małe dzieci w domu i w rodzinie :D ale pewnie i tak będę chciała kupić coś swojego dla maleństwa :D bo jak tu się oprzeć takim malutkim rzeczom :) martwi mnie czy nakładka/podest na kółkach ( to coś co doczepia się dla większych dzieci, które jeszcze nie chodzą na długie dystanse) będzie pasowała do mojego wózka, bo nie mam żadnego łaczenia na tylnich kołach a dopiero na środku wózka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Hej Dziewczynki! :)
Katia - gratulacje!
Imię będzie Nina - ale cicho - tylko Wy o tym wiecie i małżonek, dla reszty tajemnica ;)
Dziś jedzemy po całe paki i kartony ciuszków do szwagra - obyśmy nie utonęli całkowicie w różach! Zaczynam się jarać wiciem gniazda - jakoś to wszystkich śmieszy naookoło;)
Mrs W - mam doświadczenie można powiedzieć z poradnią K na Żwirki i Wigury: poprzednią ciążę prowadziłam u dr Jolanty Stasiak (odpłatnie), teraz jestem u dr. Magdaleny Lenczowskiej -Wężyk. Panów z tej przychodni też poznałam, jak i dr Pilarską poniekąd. Nie znam tylko dr. Marchockeij-Wróbel. Kto Ciebie konkretnie interesuje?
Tak w skrócie:
Stasiak fajna, dokładna, przewrażliwiona (in plus i in minus), ale straasznie długo się czeka w poczekalni, bo ona o wszystkim lubi sobie pogadać z każdą pacjentką - nie ważne ile jeszce czeka. Z drugiej strony babki do niej chodzą, bo wiedzą, że każdą potraktuje indywidualnie i że każdą się przejmuje. (Jeśli chcesz coś więcej na jej temat, to chętnie ale jakoś na priva, bo są pewne "tajemnice";)
Lenczowska-Wężyk - bardzo konkretna, trochę wszystko po żółniersku i szybko się dzieje u niej (choć jest b. uprzejma), ale mam wrażenie, że gdybym miała jakieś problemy, to mogę jej zaufać. Chicałam konkretnej lekarki i mam:) Dużo icężarnych babek do niej chodzi - w czwartki korytarz zawalony;)
dr Pilarska - b. miła, ale mi nie odpowiadała plus terminy zawsze były b. odległe (może to się zmieniło).
dr. Bogdan Koprowski - bardzo flegmatyczny i powolny, ale też dokładny i uprzejmy. Widziałam jakieś nieprzychylne wpisy na jego temat, ale mam wrażenie, ze biorą się z oceny jego powolnego charakteru, a nie z oceny jako lekarza - co źle świadczy o oceniających.
Dr Remigiusz Skrzypiec - nie polecam. Byłam 2 razy w ciąży, jak moja lekarka miała urlop - był niedelikatny w badaniu i niemiły. To ten typ, co kobiecie w 9 miesiącu wypomina, że ma zwolnienie z pracy od ginekologa. Moja siostra była u niego też na badaniu i potwierdza, że niedelikatny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

A jeszcze jakbym miała wydać 500zł to nosidlo lenny Lamb dla mnie lepsze niż tula. Lenny Lamb ma też tańsze wrap tai. A no i ostatnio na limsngo były nosidla fidella za 250 też są super. Z tańszych to jeszcze mei tai wiązane ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Sas tula jest po prostu dobrze wypromowana ;) i jest jednak dla dzieci rzeczywiscie siedzacych, a nawet dla większych, bo jest duża i często dzieci się w niej topią - nawet 10 mczniaki
za 100zł z allegro: http://allegro.pl/nosidelko-ergonomiczne-wielofunkcyjne-tutrstyczne-i6261588745.html
Fajne są też z womara, ale tylko te bo reszta to badziew -
eco 1 i eco 2 do dorwania za 150zł używane nowe spokojnie do 240 kupisz.
Manduca 250-300zł
Bondolino - ja kupiłam używkę za 170
Kasik większość nosideł ze względu na wymiary i to że nie podpiera odpowiednio kręgosłupa jest dla siedzących, bo dziecko nie siedzące nie ma odpowiednio sprawnych mięsni i jak zaśnie to poprostu wisi i podpora musi być odpowiednia :) - te pozostałe to naprawdę wyjątki.

Mnie rano obudził ból nerki... na szczęście rozchodziłam, mam nadzieję, że to nie znak i znowu będę cierpieć. miałam w pierwszej ciąży kolkę nerkową koszmar :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Kraska - może i uda Ci się przekonać męża i tak jak my poczekacie do porodu :)
Moje chęci/energia jak wydaje mi się jest na całkiem dobrym poziomie, aczkolwiek w ciągu dnia (jak jestem w pracy) łapie mnie na spanie..

Niestety pogoda się psuje i ma dzisiaj padać :(

Mrs.W - a gdzie chodzisz do lekarza (jeżeli już pisałaś wcześniej to przepraszam, że przegapiłam), czy to jakiś polecony?
Ja chodzę do dr Pilarskiej na Żwirki i Wigury. Z moje strony i na tym etapie mogę powiedzieć, że bardzo jestem zadowolona i mile zaskoczona, że na fundusz można "otrzymać" tak dobrą opiekę.
Pani ginekolog jest bardzo sympatyczna, zawsze uśmiechnięta, zawsze przyjmie (jeżeli coś się dzieje), doradzi, pomoże i nie namawia do badań prywatnych.
Tylko się cieszyć, że nie musisz szykować wyprawki :)

Zaskoczona - ja nie pomogę, tylko mogę napisać, że jak wcześniej dzwoniłam do invicta to również usłyszałam 200 zł.

Pozdrawiam
Dominika
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Witam :)
A-cha - owszem - Roan jest w ofercie Mama i ja, ale tylko na zamówienie i nigdzie nie można go zobaczyć (pisałam i dzwoniłam i takie info dostałam). Jest jeszcze sporo czasu - więc może uda Ci się podpatrzeć go na ulicy.

Dziś doszukuje się informacji, czy muszę płacić za usg połówkowe - a może Któraś z Was już to sprawdzała? Mam ubezpieczenie Allianz grupowe pakiet Optimum i w zasadzie wszystko do tej pory robiłam w ramach niego bezpłatnie - miałam nadzieję, że połówkowe w Invicta również. Bardzo "miła Pani" jednak nie raczyła nawet sprawdzić, czy to usg mam w pakiecie i od razu podała cenę 200 zł. Czy Którejś udało się to zrealizować z podobnego pakietu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie się fajnie ubrać w rozmiarze xxl? :-( (47 odpowiedzi)

Mam dwoje dzieci. Przed drugą ciążą mocno przytyłam. Teraz młodsze dziecko ma prawie 6 miesięcy....

ciekawe książki dla 4 latka jakie czytacie? (58 odpowiedzi)

czy możecie polecić jakieś fajne tytuły książek dla 4 latka do poczytania na dobranoc. W...

Wakacje z dziećmi (118 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...