Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Czy są już jakieś mamy z terminem na listopad 2016 ? :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Ja mam kartę ciąży od 6tc, choć już mi wytlumaczono, że potrzebne będzie zaświadczenie od ginekologa, że byłaś na wizycie przed 10 tc.
Tak bardzo się nie martwię, że to pierwsza ciąża, bo to ktoś doświadczony coś podpowie, to coś przeczytam, no i właśnie polegam na instynkcie i intuicji :)
Bardziej się martwię o Maluszka, czy ma wszystko, czego mu potrzeba, czy będzie zdrowy, choć staram się myśleć pozytywnie i gdzieś tam czuje, że będzie wszystko dobrze :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Ja już mam kartę ciąży, ale do becikowego dołączamy zaświadczenie od ginekologa a nie kartę ciąży
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Czy Wszystkie macie już założone karty ciąży?
Ja byłam na wizycie 15.04.2016 - 09 tc
Następna wizyta ustalona na 12.05.2016r... To nie za późno będzie? (podpytuje pod kątem ewentualnego becikowego) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Ja synka urodzilam 28kwietnia a macierzynski mialam do 21kwietnia bo syn byl przenoszony i L4 mialam do terminu planowanego rozwiazania.

Jak bylam w 1 ciazy to byly praktycznie same pierwiastki. A tu rzeczywiscie malutko jest pierworodek.

Ale fatalnie czuje sie w tej ciazy. Ehhh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Jeszcze w pierwszych tygodniach rozbieżności to kwestia najwyżej kilku dni i wtedy nie ma to większego znaczenia. Przy w miarę regularnych cyklach bierze sier termin z OM natomiast przy mniej regularnych z pierwszego usg bo wtedy jeszcze wszystkie maluchy takie same na danym etapie.

Co do tych z Was które są w pierwszej ciąży to spokojnie :) mi się poprzednio wszystko wydawało czarną magią i byłam mocno przestraszona jak to będzie. Okazało się że naprawdę dużo rzeczy przychodzi naturalnie i warto zaufać instynktowi. Nie ma się też co przejmować rzeczami typu wyprawki itd bo wszystko jest łatwo dostępne, można wysłać męża jak czegoś zabraknie lub okaże się potrzebne. No i po to jest właśnie to forum między innymi aby się można było o wszystko podpytać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Kodeks pracy, Art. 183(1) par. 2 mówi: "Jeżeli pracownica nie korzysta z urlopu macierzyńskiego przed przewidywaną datą porodu, pierwszym dniem um jest dzień porodu".

Przed porodem można wykorzystać nie więcej niż 6 tygodni um (Art. 180 par. 2).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Nie mam pojęcia, miałam tylko datę z usg, bo nie miałam okresu jak zaszłam w ciąże z córka... Trzeba się lekarza podpytać ;) albo poprosić o wpisanie tej późniejszej :P
bezsens totalny...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Hmm Dimis to ciekawe co piszesz.
Synka urodziłam przed terminem wiec nawet się nad tym nie zastanawiałam, a teraz ze względu na przesunięta o tydzień owulacje mam wpisane 2 daty porodu wg usg i OM. Wiesz może, ktora jest "ważniejsza"?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Kurcze jaki bezsens.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Jeśli przenosisz, to się liczy tak jak wyżej napisałam;)
Ginekolodzy nie wypisują zwolnienia dłużej niż do daty wyznaczonego porodu i wtedy jak urodzisz po terminie to macierzyński liczysz od dni porodu. Córę urodziłam 24.11, a macierzyński liczył mi się od 19.11 bo tak miałam datę wyznaczoną
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Od kiedy macierzyński liczy się od dnia wyznaczonego terminu? Przecież to jak wróżenie z fusów...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Moja owulacja jest przesunięta i termin z usg zgadza się z tym co lekarz napisał, a pozatym dla mnie im później termin tym lepiej, bo macierzyński i tak się lliczy od daty wyznaczonego porodu, jak przenosisz, to o tyle krótszy :P
Słyszałyście o najnowszych "wspaniałych" zmianach apropo lekarzy i położnych?
http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza-i-porod/ciezarna-bez-wsparcia-poloznej-rodzinnej/gsvj91

Muszę się dowiedzieć jak to się ma do porodów domowych...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

hej

tak Czapla ja ze skierowaniem z Evi-medu robię badania na NFZ, od razu Ci powiem,że w Gamecie nie ma miejsc na maj, na Sojową w Gdyni nie mogłam się dodzwonić i została mi tylko Invicta,myślałam,ze do Gdańska będę musiała jechać,nawet nie wiedziałam,ze maja w Gdyni filię

Faktycznie więcej tutaj ciężarnych z dziećmi,ale "pierworódki";) nie martwcie się,wszystko ogarniecie,przynajmniej na forum macie kontakt z doświadczonymi matkami;)

Zaskoczona nie ma co się męczyć,zdrowie Twoje i maluszka najważniejsze, ja też w tej ciąży chciałam trochę dłużej popracować,ale wyszło jak wyszło,pamiętaj nikt Ci medalu za pracę w ciąży nie da;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Witam ponownie wszystkie przyszłe Mamy :)
było z mojej strony cichutko przez jakiś czas - ale to przez spore zamieszanie z ciążą :) na szczęście wszystko się prostuje - z czego baaardzo się cieszę.

To również moja pierwsza, więc ogrom niewiedzy często mnie dopada...

Planowaliśmy dzidziusia, ale jakoś się nie udawało... W mojej pracy też bardzo się atmosfera pogorszyła, zaproponowali mi "ciekawe warunki nie do przyjęcia", więc wiedząc, że nie udało się po raz kolejny - nie przyjęłam ich... Czego skutkiem było rozwiązanie umowy. Wiedzieliśmy, że plany dzidziusiowe będą odsunięte w czasie do ustabilizowania mojej zawodowej sytuacji (zaczęliśmy bardzo uważać). Miałam prawie dwumiesięczny urlop, więc czas na odpoczynek (o nową pracę się nie bałam, bo w międzyczasie dostałam kilka propozycji do rozważenia - ale z narzeczonym zdecydowaliśmy, że tak do maja mogę sobie pozwolić na ułożenie sobie wszystkiego i decyzję). Przez ostatnie 4 lata dojeżdżałam do pracy jakieś 70km w jedną stronę, wiec w zasadzie każda praca w Gdańsku będzie dawała satysfakcję finansową (biorąc pod uwagę oszczędności na samym paliwie jakieś 1500zł).

Na początku kwietnia mieliśmy zaplanowany urlop, i po powrocie zdałam sobie sprawę, że chyba nie miałam miesiączki (a przez stres, rozwiązanie umowy, przygotowania do wyjazdu - jakoś nie zwróciłam na to uwagi... zwłaszcza, że cykle nie były u mnie książkowo regularne). Od razu test - wyszedł pozytywnie :) Ucieszyłam się bardzo. Lekarz potwierdził, że to 9 tydzień. Potwierdziło się, że konieczne było totalne odpuszczenie sobie.

Zaczęła się batalia o powrót do pracy - kilka pism, wiedziałam, że prawo jest po mojej stronie. Prawie gotowy miałam też pozew do sądu - bo byłam przekonana, że tam sprawa się zakończy. Firma trzymała mnie w niepewności do ostatniego dnia - ale finalnie zostałam przywrócona na starych warunkach finansowych.

A teraz do sedna :) kilka informacji - aby "Zaskoczona" nie byłą taka anonimowa.
termin na razie wychodzi mi na 20.11.2016r.
byłam na kilku usg (bo nie wiedziałam jakiego lekarza / przychodnię wybrać - nie wszyscy zrobili na mnie dobre wrażenie). Serduszko bije ślicznie - narzeczony jest uradowany. W poniedziałek idę zrobić badania krwi - dostałam mega długą listę.

Ciężko mi się przestawić i jeździć do pracy... W spodniach i garniturach coraz mniej komfortowo. Ciężko mi wysiedzieć w aucie te 3/4 godziny dziennie i godziny w pracy... Mam problem z jedzeniem - praktycznie nic mi nie smakuje, nie mam na nic ochoty (mam nadzieję, że to minie). Ze względu na te dojazdy, czas i mało fajną atmosferę (bo nie wszystkim było wesoło po moim powrocie) pewnie pójdę na zwolnienie w połowie / pod koniec maja.

Ale się rozpisałam :) Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Mag witamy :)

Dziewczyny a wy sugerujemy się terminem z usg? U mnie termin z miesiączki na bank dobry bo wiem kiedy była owulacja a gdybym miała się kierować terminem z ostatniego usg to był 3 a nie 12 listopad. Z synkiem w pierwszej ciąży na koniec termin z usg to już 1,5 miesiąca był szybciej bo był duży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Kasik nie jesteś jedyna ja też jestem w pierwszej ciąży. I czasem jestem mega przerażona, że nic totalnie nie wiem i zero doświadczenia u mnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

LISTOPAD
Zaskoczona
3.11 Daisy
11.11 Katia
11.11 M..
12.11 mentorka
21.11 a-cha
23.11 mag
24.11 EspiacjaMama
25.11 Otemtotem
28.11 Czapla
28.11 Kasik
30.11 Muszka11
Sas

GRUDZIEŃ
3.12 Kruszynka82
6.12 Lilhek
14.12 Dimis
15.12 Goralka

I po usg, małe przesunięcie terminu ;) serducho było, odetchnęłam z ulgą.
Kasik i ciesz się tym, ja tam miło wspominam pierwszą ciążę im dalej tym gorzej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Ja jestem w pierwszej ciąży, nie wiem, czy nie jedyna w sumie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

Dziewczyny a zauważyłyscie że większość z nas jest w drugiej ciąży:)?
Pamiętam jak byłam na forum 7 lat temu... To każda pierwsze dziecko rodziła...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)

O, ja też do Evi-medu. Czyli ze skierowaniem z Evi-medu spokojnie zrobię na NFZ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (11 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...

Trampolina- jaki rozmiar wybrac? (19 odpowiedzi)

Hej, mamy w planie kupic trampoline,ale zupelnie nie wiemy jaki rozmiar kupic najlepiej,sa rozne...

nie moge zajsc w ciaze (97 odpowiedzi)

Juz od dluzszego czasu staramy sie z mezem o dzidzie i nic. Wy tez mialysie takie problemy