Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*
no to fakt :) sama widzę jak się zużywają różne meble u nas w domu :) jedne szybciej drugie wolniej itp.
na razie bierzemy pod uwagę najbardziej bellamy, ale jeszcze może nam się zmieni ;) W ogóle to najbardziej spodobało mi się łóżeczko i komoda w mama i ja - nie pamiętam firmy, ale jak zobaczyłam cenę to myślałam, że padnę - prawie 3tys za łóżeczko, a komoda od 3500! nie wiem z czego były te meble :P
Poza tym i tak najwiecej charakteru uważam że nadają dodatki :)
Co do porodu w domu - ja podziwiam i jestem w szoku w dalszym ciągu. Kumpela mówi, że wszystko się rozegrało mega szybko. (6 minut od czas jak zadzownili po karetkę mały był już na świecie, a było to godzinę około po tym jak ją obudził pierwszy lekki skurcz - dzień wcześniej była na ktg i lekarz powiedział, że urodzin najwcześniej za tydzień, albo i później :P) Mówi, że kompletnie inaczej niż za pierwszym razem. Za pierwszym razem odeszły jej wody i później sporo się męczyła, na koniec miała jeszcze przetaczaną krew i ogólnei były jakieś komplikacje.
Teraz mówi, że jej wody nie odeszły w ogóle, ale mąż się zachował bardzo trzeźwo i poprowadził całą akcję, a na "rodzenie" łożyska już ją przewieźli do szpitala.
Ja to bym chyba zeszła ze stresu mi się zdaje :P
0
0