Majowe:
01.05 - pomelo - córeczka Agatka/Redłowo
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka Aurelia
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna

Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa

Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.09 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - EMMA
10.07 - kate88 -wojewódzki, Kacperek
12.07 - nilkaa -synek Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- synek Dominik, Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki

Lista rzeczy do zabrania na Zaspę:
DOKUMENTY:
karta ciąży, RMUA, grupa krwi (dokument potwierdzajacy) ,dowód osobisty, ostatnie bądź też ważne USG, ostatnie wyniki lub te,które nie są wpisane w karte ciązy.
DLA MAMY (do porodu) :
koszulka (może być od męża, ale musi zakrywać pośladki), ręcznik, skarpetki,woda niegazowana,jedzenie suche typu biszkopty, ew. drożdżówka, czekolada (słodkie nie dla cukrzyków) nie kanapki ,kapcie, szlafrok, coś do czytania lub słuchania ( przyda się przy długim porodzie)
DLA MAMY (pobyt) :
2x koszula do karmienia rozpinane z przodu ,sztućce,kubek,talerzyk, codzienne kosmetyki, majtki z siateczki lub bawełniane ( na sali leży sie bez, majtki są tylko jak sie idzie do pokoju odwiedzin ;) ) paper i ręcznik papierowy ( w szpitalu najtańszy śmierdzący - położna nie poleca ), podkłady można dowieźć, bo w pierwszej dobie szpital daje swoje jałowe, laktator, wkładki laktacyjne.
DLA DZIECKA :
pieluszki 10-15szt, śpioszki x1(można wiecej), mokre chusteczki,skarpetki,niedrpaki plus ewentualnie kocyk,ale oni mają.
I w domu zostawić przygotwane ciuszki dla malucha na wyjscie,bo mąż ma je zabrac na wypisie :)

Lista rzeczy do Wojewódzkiego:
http://imageshack.us/photo/my-images/840/skanowanie0001xn.jpg/

Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowo-lipcowe-2012-26-t326137,1,160.html

Witam w słoneczny wietrzny dzień, na Dąbrowej hula za oknami :)

Mam pytanie o szczepionkę te co będa niektóre z Was kupowac dla maluchów, jak ona sie nazywała? ta bez rtęci, z góry dziekuje

odpowiedz odpowiedz
zgłoś do moderacji

Witam w słoneczny wietrzny dzień, na Dąbrowej hula za oknami :)

Mam pytanie o szczepionkę te co będa niektóre z Was kupowac dla maluchów, jak ona sie nazywała? ta bez rtęci, z góry dziekuje

dzięki bardzo za pomoc Dziewczyny

Wiktoria ja właśnie kupiłam dzisiaj stanik do szpitala. Babka poleciła taki najzwyklejszy bo w pierwszych dniach podobno jest masakra jeżeli chodzi o wrażliwość. Ja kupiłam zwykły bawełniany z tymi dingsami do karmienia. Teraz mam rozmiar 80C, a kupiłam 75 dd. Nie wiedziałam, że jestem taka biuściasta:):)i powiem Wam, że wcale nie był taki jakiś super za duży. A potem jak już mi się unormuje laktacja to ten będę miała na noc a kupie sobie ze dwa takie ładniejsze (bo te spadochrony-uuuuuu no do najseksowniejszych nie należą:)). Co do lekarzy i szpitali to już nie raz się wypowiadałam, ale powtórzę-moim zdaniem należy jechać tam gdzie jest najbliżej, bo to co Ci jest pisane to i tak się wydarzy i nie ma żadnego znaczenia gdzie to będzie. W każdym szpitalu personel może mieć gorszy dzień i w każdym szpitali możesz urodzić w 45 min bez nacinania albo 3 doby gdzie masz założonych 30 szwów. Niestety żadna z nas nie wie jak będzie u niej to przebiegało...i to samo tyczy się lekarzy prowadzących ciąże. Sądzę, że gdyby moja lekarka mnie olewała to bym poszła do innej przychodni lub innego lekarza. Ja naprawdę dobrze trafiłam i dlatego nie narzekam. Trzymajcie się dziewuszki-jak chcecie wylec dzisiaj na spacerek, to weźcie coś przeciw wiatrowi bo pi...dzi jak na Uralu:)Ale słonko fajnie grzeje:)

Pamietam z SR, ze polozne doradzaly wybor stanika o jeden rozmiar wezszy w obwodzie, a o jedna miseczke wiekszy niz w ciazy - mi to sie na poczatku sprawdzilo, a potem i tak musialam dokupywac nowy:)

Dziewczyny, dzieki za zyczenia!:)

ładne staniki usztywniane są w Mama i Ja na grunwaldzkiej, głownie to firma alles, są od 65 do 100 zł mniej więcej :) można też iść we wrzeszczu do Kamama na Klonowej, tam też duży wybór tyle że troszeczkę drożej ale nie dużo no i pani doradza i pomaga :)
niestety co do rozmaru nie mam pojęcia :)

jakaś lekarka kiedyś powiedziała, że to jak się ocena szpital najczęściej zależy od tego jak przebiagał poród, czy fizjologicznie był ciężki czy lekki... i myślę, że w tym jest wiele prawdy :)
dobra,
zbieram się do babci, miłego dnia dziewczny :)

Dziewczyny, polećcie proszę gdzie można dostać ładne, usztywnione staniki do karmienia?w jakich mniej więcej cenach?i jaki rozmiar kupować- o jeden większy niż w ciąży?pozdrawiam i dzięki

aaaaaaaaaa !! 3 raz pisze to samo, zaraz mnie coś trafi :P ciągle coś wciskam i sie kasuje... wrrrrr

Sto lat dla Majeczki ! :)

Masia, tak jak dziewczyny piszą, to jest dokladniejsze, z pomiarami. Moja dr twierdzi, ze takie lepsze USG powinno byc w 12, 22, 32, 36 tyg (około)
A co do krwi pępowinowej , to nic nowego nie powiedzieli... ciągle tylko mówią, ze warto... ale podobno było tylko 7 przypadków wykorzystania tych komórek, jednak nigdzie nie ma o wynikach i czy sie udało... a pewnie gdyby sie udało, trąbili by o tym wszedzie...

A jeśli chodzi o szpital, loteria... zalezy na jaką zmiane sie trafi.... w kazdym szpitalu może byc lepiej albo gorzej...

Swieta racja, tylko czlowiek czuje taka odpowiedzialnosc przy podejmowaniu tak waznej decyzji..!

a na porod domowy, to ja bym sie nigdy nie zdecydowala:))

Witunia Dziewczyny... :)

Z tym wojewódzkim to dla mnie odpada, przez fakt że ojciec dziecka je widzi przez szybę...to dla mnie jest nie do pomyślenia.
Ale chętnie się z Wami spotkam i pogadam :) Też jestem za jakaś cukiernio-lodziarnią :) ale to chyba przed szpitalem, co ?

Wypadki i zaniedbania się mogą zdarzyć wszędzie, w końcu to tylko ludzie.
Wczoraj tak panikowałam że usłyszałam że możemy rodzić w Swissmedzie, dziś już mi trochę przeszło :)

Jaki ja mam bajzel bo tym malowaniu (O.o) , no muszę troszkę to ogarnąć w ramach moich możliwości oczywiście :)

ooo, widzę że Maja dziś kończy 2 latka :) Wszystkiego Najlepszego !!!! :o)

Banka, ja tam śmigam na kliniczną bo najblizej :)
z druiej strony wszystkie 3 szpitale są dobre i jakoś się urodzi jak nie w jednym to w drugim :)
poza tym są przecież ludzie, którzy rodzą w domu i jakoś to też się odbywa :)

Masia, z tego co wiem, to glownie przeplywy, serducho i stan lozyska.

Co do wagi dzidziusia, to nawet ten lekarz, co robil mi USG prywatnie powiedzial, ze obecna waga malucha ma sie nijak do porodowej - moze rosnac szybko, albo wolno i dopiero przed porodem czlowiek bedzie pewny... Ciezko jednak zyc tak w niewiedzy!

Ja na NFZ w tej ciazy tez nie jestem zadowolona. W poprzedniej za to chodzilam na Jagiellonska do dr Zinkiewicza (lekarz ze szpitala na Zaspie) i byl super - zlecal badania co kazda wizyte, paciorkowca za darmo etc., pod koniec wizyty co tydzien. Jest sie bardzo ciezko do niego zarejestrowac za pierwszym razem, ale jak juz sie uda, to potem nie ma najmniejszych problemow.

Mikulka, mnie tez przerazaja te opowiesci o wojewodzkim, o nastawieniu na SN ponad wszystko..! Koszmar. Z drugiej strony znam osoby, ktore mialy tam CC bez problemu, no i slyszalam o podobnym zaniedbaniu w tym roku na Klinicznej - decyzja, gdzie rodzic to bardzo ciezki orzech do zgryzienia.

Masia, powinno być dokładne, poza dzidziusiem lekarz sprawdza łożysko i przepływy, czy wszystko ok :)

Dziewczyny a w 30-32 tygodniu powinno byc jakies dokladniejsze USG. Czego ono dotyczy?

Azura, to z nami ta sama miała ale powiem Ci, już jedna czy dwie rzeczy z listy do szpitala tez nam się nie zgadzała, bo nam mówiła, ze tego nie, a Wam, ze tak. Może ona ma jakies rozdwojenie ;) ??

Elfik, mi karte ciąży lekarz założyła w 13 tygodniu wiec mysle, ze tak może po prostu być ale karta ciąży tak naprawde nie jest ważna, bo u lekarza w karcie jest zapisane, kiedy się było pierwszy raz na wizycie i na tej podstawie wystawiaja swistek do becikowego.. jeśli chodzi o badania to tez chyba na samym początku nie miałam robionych.
KTG tez będę mieć u siebie, ale dopiero w 38tyg, na te dodatkowe USG chodziłam prywatnie z racji kiepskiego sprzętu.

Ja dzis mialam kiepską noc, dopadła mnie pierwszy raz w zyciu zgaga ! Ło jeny, masakra ! a od 6 juz nie mogłam spać, wiec od 8 prasuje Olkowe ciuszki, pusciłam tez pralke bo ładna pogoda wiec na słoneczku sie powietrzy :)

ja jakoś nie ufam tyl lekarzą na NFZ,
tylkodo ogólnego raz na 3 lata jak sie zaziębie chodzę, ale tylko dla tego, że to moja koleżanka.
a poza tym jakoś mnie to przeraża, i może to żle bo w sumie płacę składki i powinnam korzystać.....

Elfik ja niestety nie miałam tyle szczęścia co Pomelo.
Również chodzę na NFZ i teraz tak :
na pierwszej wizycie byłam prywatnie w 6-7 tyg, na NFZ dostałam sie w ciągu 2 tyg, na początek żadnych badań, bete miałam zrobiona prywatnie usg mimo ze miala tez mi nie zrobiła tylko wysłała ze skierowaniem do innej placówki i tak robi do tej pory ;/ karte ciąży dostałąm hmmm w 16tyg!! badania robi mi tylko wiadomo, siuski, morfologia i cukier to tyle, reszte robie sama i oczywiscie jak cos sie dzieje to jej nie ma i chodze prywatnie, choć teraz to głownie prywatnie bo jej nie ufam.

A ja wczoraj się mierzyłam bo muszę iść kupić stanik do karmienia i wyszło, że to 107 cm w brzuchu to chyba na Święta:)teraz jest 105 cm:) Ale za to czy to możliwe, żebym normlanie pod biustem miała ok 80 a teraz aż 90 cm?????Dodam, że nie kupowałam sobie nic dodatkowego na ciąże, innego... nie wiem teraz jaki stanik kupić, ale jakiś muszę mieć... nie wiem ile mi urośnie biust jak się zacznie karmić...w ciąży prawie wogle mi nie urósł...
Elfik ja chodzę na NFZ- niech ta Twoja koleżanka nie panikuje bez powodu. Ja miałam pierwszą wizytę też gdzieś ok 7 tygodnia. Zrobili mi usg dopochwowe aby potwierdzić (nawet nie miałam badania-ale to pewnie dlatego, że miałam nogę w gipsie i nie mogłam wskrobać się na fotel:)) i dopiero przy następnej wizycie kartę ciąży. Jestem bardzo zadowolona z opieki-wprawdzie ja też chodziłam do tej babeczki wcześniej na kontrole, cytologie. Zawsze mam umówiony termin zgodnie z wystawieniem zwoleniania, wszystko wg ustawy, wszystkie badania konieczne i nawet wiem, że część dziewczyn z marcowo-kwietniowych się skarżyła, że pod koniec ciąży mają problem z KTG. U nas KTG jest w przychodni. Jutro rano idę, podłączają mnie bez problemu. Także jeżeli Twoja koleżanka jest niespokojna to niech tam zadzwoni i się dowie wszystkiego. Nie wiem gdzie ona chodzi do tego lekarza, ale wiem jedno jak ma się stresować to niech zadzwoni dowie się co i jak i jak nie będzie jej pasował sposób w jaki się nią opiekują to niech zmieni przychodnie. I najważniejsze niech się nie stresuje bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Lecę kupować spadochrony:)trzymajcie się:)

Czesc laseczki :)



Mikulka jestes plaska jak deska- chodzi oczywiscie o brzuch ;)

Ja to chodzacy hipopotam ;)

A moj maluch dzis jakus nie r******y. Rano mial czkawke a teraz cisza i smutno mi jak mnue nie kopie :(



lLaseczki dzis w DD TVN beda mowili o krwi pepowinowej jezeli ktoeas z Was jest zainteresowana tematem.