STYCZEŃ:
02.01.2014 kammcia, córeczka Maja, Wejherowo
02.01.2014 Jaagnes, córeczka Agatka / Alicja, Wejherowo
05.01.2014 Dzula, Córeczka Pola
06.01.2014 bubelka, synek, Zaspa
12.01.2014 Nalla, Córeczka Sara, Maja/ Justyna/Edyta/ Hania
13.01.2014 justi, chłopak, kliniczna
14.01.2014 aanulkaa, córka, kliniczna
17.01.2014 Karmelek, córeczka
17.01.2014 Jarzebina, synek
19.01.2014 malgos.1985, córka Marika, kliniczna
19.01.2014 Antonina. Chłopiec Kajko
20.01.2014 Wilczyca246, córeczka Malina, Kliniczna
27.01.2014 Aniaa, CÓRECZKA Helenka, Zaspa
31.01.2014 Martyna.89 Córeczka

LUTY:
01.02.2014 Caroca, synek Tomasz, Zaspa
04.02.2014 Małgosia85;córka Łucja,Zaspa
05.02.2014 sylwia781122
07.02.2014 madziemz; Chłopiec (Emil) na 80% :); Zaspa
07.02.2014 agasolid; chłopiec, Kliniczna
10.02.2014 magda, dziewczynka,
12.02.2014 Nitka, dziewczynka
13.02.2014 zetka
18.02.2014 Kobietka
18.02.2014 babelkowa; Dziewczynka
19.02.2014 Patrycja89, Córeczka Alicja, Zaspa
20.02.2014 mamazosi, Córeczka, Kliniczna
20.02.2014 niezapominajka, Synek
21.02.2014 rdomi
27.02.2014 MarchewkaEwka, córeczka, Wojewódzki/Kliniczna
28.02.2014 Aga M. , Maja, Swissmed

Aniaa dla mnie chodzenie po centrach handlowych też już raczej nie bardzo ;) dlatego jutro z mężem chcemy do lasu podjechać, piękna pogoda, więc porobimy sobie jeszcze parę zdjęć z brzuszkiem :)

Jaagnes, ten Sylwester w Gdyni na Skwerze to z Polsatem ;) umawiamy się tuż pod sceną :D zaszalejemy ;)

Kammcia zobaczymy która z nas będzie obchodziła sylwestra z dzieckiem a która w dwupaku;)))) W Gdyni w tym roku ma być niezła impreza z jakąś telewizją... Może moja córa będzie już na świecie to zostanie z tatą a ja ze znajomymi pojadę do Gdyni poszaleć;)

Ja sie dzisiaj wybralam do klifu zeby sie wyrwac z domu, bo cora chora od jakiegos czasu i mialam dosc siedzenia w domu. No i poszlam, zaszlam do kilku sklepow i juz nie mialam sily dalej. Slabo mi bylo, goraco, zmeczylam sie jak nie wiem. Juz naprawde jestem jak slonica:P

lolkakarolka i Jaagnes ja myślę, że sylwestra nie doczekacie w szpitalu ;) w domu z Polsatem albo TVP ;)

lolkakarolka jak by co to zrobimy sylwestra na Klinicznej;)

karmelek wody nie mogą się sączyć w żadnym wypadku, jeśli podejrzewasz że coś takiego się dzieje to idź do gina, na usg wychodzi ile jest wód... Ja też jakiś czas temu miałam takie filmy bo potrafiłam kilka razy dziennie zmieniać wkładkę bo była mokra, ale taka jak pisze Aniaa i moja gin też to powiedziała że są to są upławy i wydzielina z pochwy której może być tak wiele... A wody są bezbarwne i mają sterylny zapach, koleżanka ze szpitala która leżała tam właśnie z powodu sączenia się wód mówiła że mają zapach podobny do spermy;))))

No wody sie raczej nie powinny saczyc... Bo mozna miec malowodzie albo w ogole cale moga odplynac powoli. Ja moemntami mialam taka schize ze mi sie sacza, ale to po prostu uplawy i juz sobie nie wkrecam.

Małgosia85, uff, no to dobrze:) Na jakimś portalu przeczytałam, że 500g i tak liczę, liczę i aż się wystraszyłam, że to mega gigant będzie:)

Hej, ja mam za tydzień kolejną wizytę i mam mieć własnie pobierany wymaz na tego paciorkowca. Kurcze, nie wiem za bardzo jak z tymi wodami płodowymi jest, one mają prawo się sączyć?

Lecę bo zaraz wybieramy się z synkiem na Disney on Ice :) Miłej soboty Wam życze i przespanej nocki :)

Jaagnes ja sie szykuję na kliniczną więc może się tam spotkamy, mamy ten sam termin :)

Aha czyli co do ilości badań na wizyty u mnie wszystko w normie. Też co wizyta morfologia plus jakieś dodatkowe np. tsh, ft4. Teraz jeszcze robiłam te wyniki wątrobowe, co wtedy na tą kolkę się skarżyłam, ale wyszły ok tak jak gin przypuszczał i bardziej dla mojego spokoju je zlecił, no i musiałam zrobić koniecznie przeciwciała odpornościowe. Najgorzej, że za wszystko trzeba płacić. Naprawdę jak już się prowadzi ciąże prywatnie to chociaż te badania powinny być darmowe na nfz dla ciężarnych.
Ja jeszcze tego badania na paciorkowca nie miałam, ani ktg też, ale pewnie wszystko przede mną, bo mi leci dopiero 30 tydzień.

Antonina, średnio dziecko przybiera 200g tygodniowo a nie 500g :DDD. gdyby tak było jak mówisz, rodziłybyśmy dzieci 8-12kg:D

Ja po tekście położnej na SR że waga mojej córki jest w normie i że to jeszcze nie jest makrosomia (pomimo że trzech lekarzy ginekologów tak mówiło) oraz po historiach porodów dwóch koleżanek które w zeszłym miesiącu urodziły w Wejherowie, stwierdziłam ze zmieniam miejsce porodu i jadę ze skierowaniem na kliniczną lub na zaspę, chyba że akcja tak szybko się rozwinie że nie zdążę;)... Nacisk na SN i wieczne czekanie z CC w Weju mnie przeraża...

Nie wiem, jak duży wpływ mają biodra - moja mama, drobna kobieta z wąskimi biodrami, urodziła mnie SN, ważącą 4,8 kg:) I wszystko poszło tak szybko, że na porodówce / przy rejestracji nie zdążyła nawet dać dokumentów i papierów podpisać...

mi jeszcze nic nie mierzyli :( może jak pojadę rodzić to zaczną mierzyć, ale czy nie będzie za późno... bo to, że mam szerokie biodra, przecież nic nie znaczy.może za tydzień coś więcej się dowiem ;)

Ja mam nadzieję, że pod koniec ciąży dzieci coraz mniej przybierają na wadze. Mój miał ostatnio ponad 2.5 kg, więc tak licząc 500 gram w tygodniu to do końca ciąży też ok. 6 kg by miał:)
No i główkę ma trochę za dużą, mam nadzieję, że to się jeszcze jakoś wszystko wyrówna.

tak jeden na śniadanie a drugi na obiad;))))))
Moja gin śmiała się na ostatnim usg że córka ma "dużą głowę a i jaką łapkę" dokładnie tak powiedziała;))))
Na ostatniej wizycie mierzyła mi rozstaw miednicy i jak mała nie przestanie rosnąć to czeka mnie cc, bo może utknąć w kanale rodnym jak będzie za duża...

no kobiety mają przekichane ;) już w brzuchu mamy na diecie ;)
wszystko fajnie, ale jak to zrobić??
czyli co, sałata tylko? :D dwa liście? :D hehe

kammcia musisz zacząć odchudzać swoją córkę;)))))))))
Moja już na diecie;)))))))))

może jednak nie będę pierwsza :)

ja też mam paciorkowca.... ale nic się nie stresuję... lekarz powiedział, że godzinę przed porodem podają kroplówkę i jest ok. z tego co mi koleżanka mówiła, ona też miała i ma wrażenie, że jej córka ma większą odporność, ale pewnie to plotka.
też liczyłam cały czas na 2014, ale jak pomyślę, że za te 3 tygodnie mogłaby ważyć 6 kg ;) to wolę już żeby urodziła się w tym roku ;)

lolkakarolka nie martw się tym paciorkowcem wiele kobiet go ma przed porodem dadzą ci antybiotyk i maluchowi nic nie będzie.