Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Rozpakowane:

-Grudzień-

Dorota - Wiktor 09.12 (24.01) - Szpital Wojewódzki CC (1900g, 48cm)

W dwupaku:

-Styczeń-

02.01 Slythia - synek
10.01 Kiki - synek
10.01 keszczuk - córka
13.01 Imatra - córka
13.01 dagi87 - córka
15-22.01 Małgosia - córka
16.01 Do_rota - synek
17.01 Emka - córka
18.01 lisiczka_ - synek
19.01 kastinka - synek
20.01 debra.m - córka
20.01 Misia - córka
24.01 Tinaa7 - synek
27.01 Nika531 - synek
27.01 kamcia01 - córka
27.01 Kamakam - synek
23/31.01 Lilith. - synek

-Luty-

03.02 Velcia
07.02 goya181 - synek
10.02 Malinka321 - synek
13.02 monika:-)
14.02 Karolajna_3m - córka
14.02 paragrafka - syn
15.02 deklinacja - córka
16.02 olala82 - córka
16.02 ja_sama - córka
20.02 kasha
21.02 luelle - synek
21.02 MamaDawidka - synek

-Marzec-

05.03 Vika - córka

Poprzednie wątki:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-styczniowo-lutowe-2015-t545263,1,131.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-styczniowo-lutowe-2015-cz-2-t564969,1,131.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-styczniowo-lutowe-2015-cz-3-t576047,1,16.html#npu1

Ho, ho, ho nowy wątek pod choinkę ;)
Jeszcze troszkę i ruszymy z rozpakowywaniem się.

Zmieniłam troszkę moje terminy, o jeszcze bardziej mi się rozjechały.
Wymyśliłam sobie, że jeśli uda mi się wrócić ze świąt w dwupaku, to pojedziemy rodzić do Kamienia Pomorskiego. Dużo dobrych opinii i nie trzeba pływać promem.
Jak się czujecie w święta? Macie trochę spokoju?
Ja im dłużej leże, tym więcej muszę leżeć, bo ciągle gdzieś boli, ciągnie i napina się ten nieposłuszny brzuch.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Dagi87 gratulacje:)
Lilith w wypowiedzi nad Toba zalozyla nowy watek zaloguj sie na niego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Dziewczyny i ja dołączam do rozpakowanych ;) 11.01.b.r. Ninka przyszła na świat siłami natury w szpitalu w Gdańsku na ul.Klinicznej. Waga 2820, wzrost 55 cm. Jesteśmy zdrowe i szczęśliwe. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=587569&c=1&k=160

Zrobiło się przydługo, więc zapraszam do nowego wątku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Gratulacje rozpakowanym mamusiom:) Tinaa7 tez bym chciala miec taka szybka akcje przed porodem i szybki porod super:)
Ja nie mam objawow noce tez ciezkie maly wiekszy, brzuszek wiekszy:) Prawa reka mi dretwieje nie moge jej do konca zgiac, ale tylko ciut spuchla.
Milego dnia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Cześć dziewczyny :) dziękuję za gratulacje :)
Kastinka u mnie to chyba 3 dni przed porodem coś dawało o sobie znać, bo spałam za dnia jak zabita, brzuch był tak nisko, że ledwo siedziałam i stałam i do tego spadek nastroju. A sam poród zaczął się po północy, odeszly wody, czop, skurcze prawie od razu co 4 min, w szpitalu jakoś 1:30 byliśmy a przed 8 już było po :) szok niesamowity, bo nic nie przeczuwałam kładąc się spać ;)
3majcie się dziewczyny, w nocy też miałam takie cyrki z przewracaniem się z boku na bok z brzuchem, tak jak opisujecie, już bliżej niż dalej, więc życzę Wam wytrwałości! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Tinaa i Slythia: gratuluję obu mamom szczęśliwych rozwiązań i życzę dużo zdrowia i pomyślności!

Czytając wszystkie wpisy w dalszym ciągu zastanawiam się dlaczego jesteśmy ciągle w XX wieku jeżeli chodzi o ZZO na życzenie... Chyba w MZ za dużo biblii się naczytali, że nadal każą kobiecie w bólach rodzić... A z drugiej strony to jeszcze 20 lat temu pokój do porodów rodzinnych (i w ogólne sama taka idea) to była nowość, szał ciał i gorący wosk na sutkach, a kosztowało to - jak pamiętam - aż 500 złotych za poród. Na tamte czasy kupa forsy... A i tak można było trafić na kombo i jak ktoś był akurat w środku, to za żadne pieniądze nie dało się z mężem u boku rodzić. Pozostaje pocieszać się, że może chociaż moje córki będą miały lepiej i nie będą musiały się na porodówce tak męczyć :) OBY!

Wszystkiego dobrego nadal oczekującym na rozpakowanie życzę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Cześć! Mam termin pod koniec lutego. W 2013 rodziłam synka w Redłowie. Trafiłam na wspaniałą położną, nie wiem jak się ta pani nazywa ale ma czarne włosy uwiązane w kok taki trochę vintage. Z lekarzami to róźnie najpierw zajmował się mna taki młody to traktował mnie jak bym z wyciśnieciem pryszcza przyszła. natomiast później zajmował się mną pan dr Stanisław (nazwiska nie pamiętam) strasznie wygadany i przyjemny człowiek. Oby sami tacy na porodówkach pracowali. Była akurat niedziela więc ludzi na oddziale brak więc sobie łaziłam pod prysznic kiedy tylko skurcze mi się nasilały. Niestety nie dają żadnego znieczulenia więc tym razem jadę do gda, do wojewódzkiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Gratulacje dla nowych rozpakowanych Mamuś i ich dzieciątek.

Ja dziś się okropnie czuję. Mam skurcze, twardy brzuch i ogólnie zero siły na wstanie i utrzymanie się na nogach więc mąż wyręcza mnie we wszystkich obowiązkach domowych i przy synku.
Gdyby nie to, że termin mam prawie pod koniec lutego to bym chyba sama zgłosiła się do szpitala bo jest mi już tak ciężko z brzuchem. Skóra juz mnie nie swędzi na brzuchu ale sporo ją smaruję. Rozstępów narazie nie zauważyłam ale jeszcze wszystko przede mną :-D.

Ja również do Redłowa się wybieram więc każda opinia na wagę złota
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Suuuper! Gratulacje dla mam i maleństw!

Ależ zazdroszcze...też już bym chciała mieć to za sobą...męczą już mnie te pytania ciągłe i telefony czy już...sama już jestem zniecierpliwiona...byłam pewna, że nie dotrwam do terminu, a tu prosze...z tym przewracaniem i wstawaniem mam dokładnie tak samo. A w nocy wstaję średnio 5x na siusiu i budzę się co godzinę-masakra...mam nadzieje, że nie będzie mi dane przetrwać w tym stanie kolejnych nocy, bo oszaleje...ciśnienie cały czas mam w granicach 150/80 i wzwyż. Wczoraj wieczorem miałam 163/82 no więc dzwoniliśmy do szpitala z pytaniem, czy trzeba się martwić i reagować...w końcu po wielu próbowach dodzwonienia się do lekarzy uzyskałam informację, że jeśli rozkurczowe nie przekracza 90 to nie powinno to stanowić zagrożenia, ale jeśli będzie mi się utrzymywać pow. 150 to pojawić się. No i tak mierzę i to ciśnienie skacze, ale za każdym razem pow.140. W poniedziałek rano mam ktg u lekarz i wizyte, to zobacze...choć mam nadzieję, że może urodzę jeszcze do tego czasu...chociaż ani zbytnich skurczy ani nic się nie dzieje...NUDY JEDNYM SŁOWEM ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Ja mam to samo z tym przerwacaniem...najpierw delikatnie podnosze sie, potem przerwa, potem delikatnie na półbok, przerwa i potem juz reszte ciała na bok:) a przy wstawaniu jak juz wstane to stoje w miejscu pare sekund bo kręgosłup i krocze tak ciągną ze nie zrobie kroka....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Slythia gratulacje :)
No to sie ruszylo u Nas w watku.

Mam nadzieje ze u mnie tez wszystko pojdzie dobrze i dzidzia urodzi sie cala i zdrowa i ze wyjde tym razem po 3 dniach.

Mi ostatnio brzuch strasznie twardnieje. Musze wtedy poczekac az zmieknie bo inaczej nie moge sie ruszyc. A przewracanie sie w nocy to wyglada dokladnie jak u Ciebie Lilith czyli trzyetapowo :) z reszta wstawanie z lozka tez.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Gratulacje dla nowych mamusiek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

-Grudzień-
Dorota - Wiktor 09.12 (24.01) - Szpital Wojewódzki CC (1900g, 48cm)
debra.m - Magda 29.12 (20.01) - Wejherowo CC (2350g, 50cm)

-Styczeń-
imatra- Zuzia 04.01 (13.01) Wejherowo (3360g, 56cm)
Do_rota - 08.01 (16.01) Swissmed CC (3430g)
Keszczuk - Hania 09.01 (10.01) Kliniczna CC (3200g)
Slythia - synek 13.01 (02.01) CC (3470g, 52cm)
Tinaa7 - synek 16.01 (24.01) SN (3000g, 54cm)

W dwupaku:

-Styczeń-
10.01 Kiki - synek
13.01 dagi87 - córka
15/19.01 Małgosia - córka
16.01 Do_rota - synek
17.01 Emka - córka
17.01 megiii - synek
18.01 lisiczka_ - synek
19.01 kastinka - synek
20.01 Misia - córka
27.01 Nika531 - synek
27.01 kamcia01 - córka
27.01 Kamakam - synek
23/31.01 Lilith. - synek

-Luty-
03.02 Velcia
07.02 goya181 - synek
10.02 Malinka321 - synek
13.02 monika:-)
14.02 Karolajna_3m - córka
14.02 paragrafka - syn
15.02 deklinacja - córka
15.02 ktosnaprzyczepkę -córka
16.02 olala82 - córka
16/28.02 praca201497 - córka
16.02 ja_sama - córka
18.02 anetka3010 - córka
20.02 kasha
21.02 luelle - synek
21.02 MamaDawidka - synek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Gratuluję Tinaa! Ja też melduje się już po. W szpitalu za nic nie chciało mi się otwierać to forum, a jak się udało to przy wysyłaniu wiadomości błedy...

Synuś urodził się 13.01, 3470g i 52cm. Miałam próbe oxy, zadziałało, ale poród zakończył się natychmiastową cesarką przez węzeł na pępowinie.
Bałam się cesarki jak niektóre z Was, całe szczęście, że nie zdązyło do mnie to dojść a już spałam. Od wczoraj szczęśliwie w domku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Tinaa- gratuluję!
Gdybym tylko mogła, jechałabym do Redłowa ponownie.

Mnie swędzi skóra od czasu do czasu, pomaga maść z witaminą A. Najbardziej swędzą pieprzyki :[
Z bólem brzucha nie mam problemów -właściwie mnie nie boli. Jednak tak mocno czuję główkę, że po wstaniu z krzesła nie mogę zrobić kroku, a obracanie się w nocy z boku na bok to trzyetapowa procedura...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Tinaa7 gratulacje :)

Olala ja mam bole jak na okres wlasciwie codziennie, ale juz od dawna. Polozna mowila ze jak przy tym nic zlego sie nie dzieje to tak ma byc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Tinaa7, serdecznie gratuluję!

Napiszesz, jak u Ciebie się zaczął poród? Jakie były symptomy? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Gratulacje!!!
ciesze sie ze jestes zadowolona z Redłowa :) też sie tam wybieram, wiec kazda dobra opinia podnosi na duchu.

dziewczyny macie czasem takie bole jak na okres? ale nie z brzucha
swedzi Was skora na brzuchu jeszcze? mnie caly czas niby sie smaruje i jakos nie mam rozstepow ale kto wie czy sie cos nie pojawi po porodzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Cześć dziewczyny :) ja już jestem "po" :) wczoraj rano urodziłam synka, w Redłowie, naturalnie, waży 3 kg i ma 54 cm :) ogólnie jestem zadowolona z Redłowa, trafiłam na świetną i rzeczową położną, póki co wszyscy są mili i pomocni jak czegoś potrzeba :) jedzenie może być, szału nie ma ale nie glodujemy, warunki znośne :) costam odremontowane, jest ok. Pozdrawiam i 3mam kciuki za kolejne mamusie :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015 cz. 4

Według USG jutro zaczynam 40 tc, a tu żadnych oznak. Ani porządki, ani spacery nie pomagają. Mały nadal wyjątkowo aktywny w brzuszku.

Co do maści i nakładek na sutki, to z córa nie miałam żadnego kłopotu i nie korzystałam, więc teraz też na to liczę. Tylko, że próbowałam małą przeciagać i od kiedy skończyła tydzień, wydłużałam odstępy między karmieniami. Karmilam na żądanie, ale nie częściej niż co 2,5 h i to dawało cyckom odpocząć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Amniopunkcja - do osób które już to przeszły (285 odpowiedzi)

Z uwagi na poprzednią ciążę z silnym podejrzeniem wady genetycznej, którą poroniłam w 13...

Zwiotczała skóra po porodzie:( (36 odpowiedzi)

Dziewczyny, urodziłam prawie 5 lat temu, jestem szczuplejsza niż przed zajściem w ciążę (jakoś...

Galeria twarzy - pytanie. (19 odpowiedzi)

Czy ktoś coś wie o firmie galeria twarzy - centrum Filmowe ATV. Bo mój synek dostał się ale wiem...