Cześć wszystkim,

Chciałabym poruszyć dość nietypowy temat, który ostatnio zaprząta mi głowę. Mój mąż od kilku lat nosi stringi na co dzień. Przyznam, że na początku byłam trochę zaskoczona, ale teraz już się przyzwyczaiłam i akceptuję jego wybór. Twierdzi, że są najwygodniejsze, szczególnie w gorące dni, i czuje się w nich dobrze.

Ostatnio jednak pojawił się nowy temat mąż zaproponował, że chciałby założyć stringi również na plażę podczas przyszłorocznych wakacji. Jesteśmy rodziną i zazwyczaj jeździmy z naszą trójką dzieci, więc interesują nas raczej zwykłe plaże, np. w Gdyni albo w Rewie. Plaża naturystyczna raczej odpada. Z jednej strony rozumiem jego podejście skoro nosi stringi na co dzień, to dla niego to po prostu kolejny element garderoby. Z drugiej strony zaczęłam się zastanawiać, jak ludzie na to zareagują.

Jak myślicie, czy widok mężczyzny w stringach na plaży wzbudza dużo kontrowersji? Czy przeszkadzałoby Wam, gdybyście zobaczyli taki strój na rodzinnej plaży? Czy dla Was byłoby to coś dziwnego, czy jednak uważacie, że każdy ma prawo do wyboru, co nosi? A może są plaże w Gdyni, Rewie lub okolicach, gdzie ludzie są bardziej otwarci na takie podejście?

Zastanawiam się też, jakie macie zdanie na temat noszenia stringów przez mężczyzn w ogóle na co dzień, w życiu prywatnym. Czy Waszym zdaniem to jest coś normalnego, czy może raczej odbiega od przyjętych norm? Przyznam, że mąż czasem spotyka się z dziwnymi reakcjami (głownie ze strony płci męskiej bo kobiety raczej neutralnie podchodziły do tematu), ale z drugiej strony ma to gdzieś i robi swoje.

Jestem ciekawa Waszych opinii szczególnie Pań, ale także Panowie, jak Wy byście się z tym czuli?

Pozdrawiam serdecznie,
Anetka

Cześć Anetko,

Mój mąż też nosi stringi na co dzień i szczerze mówiąc, nigdy nie miałam z tym problemu. Pierwszy moment był dziwny, gdy sie dowiedziałam. Teraz to juz normalne ;-) Jeżeli mąż czuje się w nich wygodnie, to czemu nie? Jeśli chodzi o plażę, to myślę, że to zależy od miejsca i otwartości ludzi. Ja bym się nie przejmowała, bo wakacje to czas, by czuć się dobrze we własnej skórze. Dzieci raczej nie będą miały z tym problemu, a domyślam sie ze na pewno wiedząo tym... a dorośli? To ich sprawa, nie Wasza.

Najważniejsze to być sobą i robić to, co sprawia radość/przyjemnosc. Jeśli mąż chce nosić stringi, niech nosi! To naprawdę nic dziwnego w naszych czasach....Mamy w koncu XXI wiek ;-D

Ja osobiście nie widzę problemu z męskimi stringami, ani na co dzień, ani na plaży. Jeśli Twój mąż czuje się w nich komfortowo, to czemu nie? Każdy powinien mieć prawo do wyboru, co nosi. Na plaży raczej nikt nie będzie zwracał na to uwagi jeśli ktoś spojrzy dziwnie, to bardziej przez swoje własne ograniczenia. W Polsce ludzie raczej nie zwracają na to uwagi. Najważniejsze, żeby czuć się dobrze w tym, co się ma na sobie.

Co do stringów na co dzień jeśli komuś pasują, czemu nie. W końcu każdy ma prawo do wygody. Długie kąpielówki rzeczywiście bywają niewygodne na plaży, ale sam stringów nie nosiłem, więc nie wiem, jak to jest. Może kiedyś spróbuję. Troche mnie zaintrygowalas tematem heh pozdro