Re: Ojciec nie wyraża zgody na paszport co robić?
Pozwólcie, że i ja dorzucę swoje "trzy grosze". Powyższa informacja napisana przez Panią "Helę", co to miała staż w UM, jest nieprawdziwa!! Może pracowałaś w D.O. jak piszesz, ale procedura wydania paszportu jest zgoła inna... może lepiej że już tam nie pracujesz, bo wszystkim nam będzie łatwiej. Na stronie ministerstwa administracji są jasne i jednoznaczne wytyczne, kto i kiedy oraz do jakiego wieku. Małoletnim, według polskiego prawa, jest się do 18 roku życia - Pani "Helu" a nie do 13-go...
Jak uzyskać paszport dla dziecka:
* Do paszportów biometrycznych i paszportów tymczasowych nie można wpisywać dzieci.
* Wniosek o wydanie dokumentu paszportowego osobie małoletniej składają rodzice lub ustanowieni przez sąd opiekunowie albo jeden z rodziców lub opiekunów z pisemną zgodą drugiego z rodziców lub opiekunów, poświadczoną za zgodność przez organ paszportowy lub notariusza.
* Na wydanie dokumentu paszportowego osobie małoletniej jest wymagana zgoda obojga rodziców, złożona przed organem paszportowym lub notariuszem, chyba że na podstawie orzeczenia sądu jeden z rodziców został pozbawiony władzy rodzicielskiej lub władza ta została ograniczona. W przypadku braku zgodności stanowisk rodziców lub niemożności uzyskania zgody jednego z nich, zgodę na wydanie paszportu zastępuje orzeczenie sądu rodzinnego.
* Paszport małoletniemu można wydać za granicą za zgodą jednego rodzica wyłącznie z ważnych powodów, o ile przemawia za tym dobro małoletniego, szczególnie jeżeli uzyskanie zgody drugiego rodzica jest niemożliwe, lub znacznie utrudnione.
Jako ojciec miałem po rozwodzie, podobny dylemat... czy wyrazić zgodę na otrzymanie paszportu przez mojego syna czy nie... ponieważ chcę aby mój syn się rozwijał, poznawał nowe kultury i ludzi wyraziłem zgodę bez problemu. Aga... zawsze możesz iść do sądu i złożyć dokumenty o wyrobienie paszportu, ale zanim to zrobisz, spróbuj spiąć się w sobie i wyszukać takie argumenty, które przekonają ojca dziecka żeby wyraził zgodę na paszport. Może, zamiast mówić o babci mieszkającej w Londynie (a wierz mi że presja teściowej lub ex teściowej jest ciągle żywa) znajdź inne argumenty, które będą mówiły jak dziecko skorzysta podczas tego pobytu i co z niego wyniesie... i błagam!!! nie mów o prawie do widzenia babci, bo to nie zadziała na bank :) Powodzenia Jarek.
7
0