Prywatny poród

Witam, wszystkie mamy, które rodziły prywatnie. Obojętnie czy w Swissmedzie, czy Clinica-Medica, czy w jakimkolwiek innym szpitalu. Czy któraś z Was była niezadowolona z takiego porodu? Czy wystąpiły komplikacje? Czy coś poszło nie tak? Wiem, że Swissmed w przyszłym roku wprowadza porody prywatne w Gdańsku i zanim podejmę decyzję gdzie rodzić chciałabym poznać opinię mam, które rodziły prywatnie.
Dziękuję za opinię osób, które nie miały z tym styczności, dziękuję za plotki, dziękuję za hejt, dziękuję za zazdrość. Zależy mi tylko na prawdziwych opiniach, mam które zdecydowały się na taki poród.
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 4

Nie rozumiem. Po wspaniałym porodzie w Wejherowie, z super opieką w ramach NFZ, szukałaś szpitala za kilka tysięcy? Nielogiczne. A tak a propos jeszcze, to chyba większość porodów odbywa się świadomie. Raczej rzadko pod pełną narkozą - to już chyba w skrajnych sytuacjach.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

Witam, .... Pierwsze dziecko rodzilam w Wejherowie, drugie w swissmedzie.
Wejherowo: pojedyncza sala niestety bez lazienki w srodku ale zaraz za drzwiami-o klasie czystosci wtedy slabo- teraz jest po remoncie, jedzenie raczej dosyć średnie, stosunek personelu do mnie bez zastrzezeń-jedynie na wejsciu uslyszalam że za szybko przyjechalam co bylo niep rawdą bo urodzilam godzine pozniej, zainteresowanie po porodzie odpowiednie, w nocy położna wchodzila po cichutku mierzyc cisnienie, temperaturę, zajrzala do dziecka z usmiechem. Tam personel mial tyle roznych przypadkow porodów skomplikowanych i przez to wiedzialam ze byl przygotowany na wszystko.

SWissmed Gdansk - sala podwójna gdzie po porodzie u dziewczyny przesiadywal jej mąż i sie rozplywali nad dzieckiem nie dajac mi wypocząć czy normalnie nakarmić. Prosilam to wychodził na korytarz i po3ch minutach wracał. Dodam ze bylo slychac przez pol nocy krzyki dziewczyny na porodowce- typu " ojojojojjo ała " i o spaniu moglam zapomnieć. Łazienka w pokoju to duzy plus! Jedzenie smaczne. Pechowo trafilam na lekarzy buców. Zszycie moim zdaniem i ginekolożki - bez szału. Chcialam zobaczyc jak to jest rodzic ze znieczuleniem no i niestety sie nie doczekalam bo anestezjolog chyba zgubil sie gdzies na korytarzu, poza tym odnioslam wrazenie że obsluga ociagala sie z moim zgloszeniem zawolania go. Moze jakbym sie wydzierala w nieboglosy to byloby inne podejscie..
Poza tym położne i obsluga bez problemu dostarczala wszystko czego potrzebowalam. Dokarmialam mlekiem takim z buteleczki i dostalam w razie problemow do domu na poczatek.

Gdybym mogla cofnac czas to drugie rodzilabym rowniez w Wejherowie. Rodziłam świadomie-nie byl to czas na gwiazdorzenie tylko na bezpieczne urodzenie dziecka i w tym czasie mnie zupelnie nie interesowalo to czy w sali na suficie jest pająk. W szpitalu odpękałam 2 noce i szczesliwi wracalismy do domu. Kazda ciężarna ma inne oczekiwania. Każdy poród moze być inny. Ja akurat miałam wieksze szczescie do Wejherowa, byc może przeważyła jednoosobowa sala na ktorej była rownież leżanka dla taty.

:)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

Ale jad, ale żółć... biedna sfrustrowana, tylko wspolczuć.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

Akurat tym ze na kazde karmienie ktos przystawial do piersi bym sie nie chwalila. Wrecz to kiepski pomysl bo dopoki samemu sie nie przystawi to.sie nie nauczy, rozumiem pomoc jeden drugi trzeci raz ale na kazde karmienie przybiegac i przystawiac ? No tak nasz klient nasz pan, zaplacilam to mi dostaw do cyca. W domu kto przystawia? Hmm
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 16

Jeszcze przypomnę, że poród w ramach NFZ nie jest „za darmo”. To jest za pieniądze, które co misiac są odprowadzane z pensji...
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ojej... nie ma co zazdrościć „ja za darmo, ty za kasę” - po co to? Wiadomo, że warunki w NFZ są diametralnie inne, chodzi tu głównie o małą ilość personelu, który nie skupi uwagi na jednej pacjentce, mając tyle rodzących. Nikt nie pisze, że się nie da. Porostu jest inaczej, stąd ta kwota. Nie ma co porównywać i nie wynika to z niczyjej złej woli. Po co wchodzić na taki wątek po odbytym porodzie? Żal...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 4

Miałam to samo w państwowej placówce, tylko że mąż i rodzina ze mną non stop nie była. Tylko tym się różni mój poród od twojego, no i kwotą, ja darmowo, ty za kasę.... Aha lekarza, pielęgniarki, położnej, ani nikogo innego z tego szpitala nie znałam.

Rodzilam SN, poród był długi, nie mam traumy.

Także widzisz panstwowo też można :)
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 15

Hej,

Poczytaj opinie na Facebooku Swissmedu. Ja rodziłam we wrześniu i jestem bardzo, bardzo zadowolona! Wciąż powtarzamy z mężem, że to była świetna decyzja.

Rodziłam sn (cudowna położna, która pomagała mi przybierać różne pozycje, proponowała piłkę, drabinki, pokazywała pozycje, które uśmierzały ból, odpowiadała na wszystkie moje pytania, uspokajała; dzięki niej do pełnego rozwarcia nie skorzystałam ze znieczulenia) ale po pełnym rozwarciu akcja zaczęła się wstrzymywać i nie miałam skurczy partych. Później małemu zaczęło spadać tętno, wiec w 3 minuty (po podpisaniu zgody) zawieziono mnie na sale operacyjna. Dostałam małego do przytulenia do twarzy, potem był kangurowany przez męża.

Z rzeczy, które mnie ujęły:
- przez cały mój pobyt tam ani razu nie przystawialam dziecka sama do piersi, gdy zbliżała się godzina karmienia doradczynię laktacyjne już u mnie były i pokazywały jak to dobrze zrobić;
- jest się pod wspaniała opieka lekarzy i położnych non-stop; przy każdej zmianie personel przychodzi się przywitać, odpowiada na pytania, instruuje
- atmosfera jest bardzo rodzinna, przyjacielska, personel przemiły
- mąż i rodzina mogli być ze mną w pokoju cały czas
- dostałam boli popunkcyjnych i nie było problemu, by mnie z powrotem przyjąć na oddział i podać doledzwiowo moja krew, co natychmiast zadziałało (przyjęto mnie z dzieckiem jako gościem i mężem, nie musieliśmy nic dopłacać - w publicznym szpitalu leżałabym sama, a moje 4 dniowy synek musiałby zostać w domu)

Mimo, ze mój poród nie przebiegł tak, jak sobie zaplanowałam, mimo boli popunkcyjnych nie mam żadnej traumy związanej z porodem. Wręcz przeciwnie, same cudowne wspomnienia. Dzięki pomocy w laktacji nie mam żadnego problemu z karmieniem. Jeśli któraś z Was zastanawia się czy tam rodzic: TAK! Marzy mi się, by takie standardy były we wszystkich placówkach.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

no chyba nie oczekujesz, że będą przez telefon mówić, że można się umówić na cc ;-)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kros wyzej pisał ze w swissmedzie cesarka jest bez wskazania. Skad takie informacje? Ktos miał na zadanie bez wskazania medycznego? Innej informacji udzielaja w swissmedzie, mówią ze wyłącznie ze wskazan medycznych wykonuja cesarki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jakies nowe opinie dotyczace swissmedu? Jak narazie oprocz tej jednej tutaj nic nie moge znalezc, a z pewnoscia mieli wiecej pacjentek od tego czasu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wczoraj się dowiedzialam na usg ze sa to dobrzy lekarze z wejherowa. A Wy gdzie planujecie urodzic?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z tego, co widzę, na liście są nazwiska lekarzy, którzy jeszcze w zeszłym roku pracowali w Redłowie i na Zaspie. Wszyscy nagle zaczęli pracować w Swiss i w przychodniach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z uwagi iz nie sa to lekarze pracujacy w szpitalach jak kiedys,a w przychodniach.podobno.stad moje obawy. Tez planujesz swiss i cc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

A możesz napisać dlaczego odradza? Pozdrawiam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzięki za odpowiedź. Rodzilam juz raz w swiss,jednak teraz trochę sie obawiam składu lekarskiego. Czy mozecie kogos polecic? Moj lekarz niestety odradza to miejsce,stad pomysl alternatywny na kliniczna.jednak boje sie ze tam odmowia cc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tak, termin cc jest wcześniej zaplanowany. Przychodzisz w konkretnym terminie na konkretną godzinę.
No chyba, że zaczniesz rodzić wcześniej :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Idz do ortopedy i Ci powie czy nadaje się ta wada do cc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myślisz że ze wskazaniem zrobią lepiej bo nie rozumiem xD na klinicznej musisz mieć wskazanie, w swissie nie. Procedura wygląda tak samo. Tych wad jest dużo, nikt Ci nie odpowie na to pytanie, lekarz musi Cie obejrzeć przejrzeć papiery i wtedy decyduje
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ponizej wyslalam moje zapytanie. Jaka wada jest wskazaniem do cc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Obniżenie /wypadanie macicy (1238 odpowiedzi)

Dziewczyny, które macie obniżenie /wypadanie macicy jak sobie radzicie? Ćwiczycie czy operujecie...

Rodzina zastępcza ??? (16 odpowiedzi)

Witam, Mam sprawę do osób prowadzących rodziny zastępcze. Nagle oszalałam! Znalazłam dla...

kolorowanki do druku (30 odpowiedzi)

czy znacie jakieś fajne strony z kolorowankami do wydruku ?