Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

zatem jestem i ja:-))

...z wiarą.. na lepsze jutro, nadzieją, która umiera ostatnia..i miłością, która trwa wiecznie..:-)

nie brałam clo,ale że się tutaj wypowiadam i Dziewczyny są fajne no to jestem:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

to ja oficjalnie gratuluję i życzę żeby Twoja ciąża przebiegała zdrowo i spokojnie:)
jednocześnie melduję się w kolejnym szczęśliwym wątku, , oby przyniósł on szybko kolejne dobre wiadomości.. ściskam kciuki i wysyłam fluidki ciążowe dla pozostałych staraczek :)))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)

Stokrotko, jeszcze suwaczek aby stała sie pełna tradycja ;)
jeszcze raz wielkie gratki i spokojnego ciążowania :))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (98 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....

rozedma płuc, i co dalej? (5 odpowiedzi)

Dziewczyny,moja najlepsza przyjaciółka zadzwoniła dzisiaj do mnie z informacją,że zdiagnozowano u...

alimenty. Jak to załatwić? (9 odpowiedzi)

Czy ktoś zna ten temat? Nie potrafię dogadać się z ojcem dziecka w sprawach finansowych. Twierdzi...