Re: STYCZNIOWE I LUTOWE MAMUSIE 2009 - 45
Witam Witam dziewczyny, kurczę ile nowości :). Ostatnio coś nie miałam czasu odpisywać więc tylko Was poczytywałam :).
I ile tu nowości u Was ;).
Ania, gratulujemy swojego mieszkanka.
Maga i koleżanka nowa, przepraszam, jak teraz piszę to nie pamiętam imienia :) - gratulujemy dzidziusiów!
No i witam nowe koleżanki.
U nas też sporo zmian, my już po ślubie i dalej sielanka tym razem małżeńska :).
Lena cały czas rozrabia, narazie przeszły jej głupie ataki złości i bycia małym wrednym potworkiem :). Od dwóch dni robi coraz częściej na nocnik. Do tej pory nie chciała, nocnik nosiła jako kapelusz kowbojski, a gdy prosiłam, żeby na nim usiadła była wielka walka, ryk, uciekanie :). Aż nagle przedwczoraj, przyniosła Łukaszowi nocnik i mówi do niego - " tata, siku". Więc Łukasz ściągnął jej pieluszkę, a ta na nocnik i zaraz uśmiech na twarzy :). I oczywiście wszystko siama i siama i Siama wylewa siuśki do kibelka. Strasznie jestem z niej dumna, szczególnie, że nie zmuszaliśmy jej do nocnika, nawet już przestaliśmy ją do niego przekonywać.
Smoczek też nadal u nas istnieje, ale prawie od zawsze tylko do spania, więc narazie się nim nie przejmuję i jej nie zabieram. Zresztą jak tylko zaśnie to smoka wypluwa.
W zeszłym tygodniu byłyśmy u dentysty, Lena oczywiście po wejściu do gabinetu zrobiła w tył zwrot z tekstem " Mamoooo NIE! " haha, później zasłaniała buzię rękawem i za chiny nie chciała pokazać co ma w buzi :). Ale strasznie miła Pani przekonała ją Misiem z szufladki hehe. Więc ząbki póki co, tfu tfu, zdrowe i czekamy na następne. Widzę, że u Was to zębów prawie cały komplet :). My mamy wszystkie czwórki, wszystkie jedynki i dopiero teraz przebijają się trzy dwójki. Trójek ani widu ani słychu :).
No to tak, w duuużym skrócie haha :).
Pozdrawiam
0
0