Pytaie do dziewczyn które maja wkładke. Wybrałyscie miedzialna czy hormonalną? Czy faktycznie po hormonalnej jest suchość pochwy, spadek libido i kilka innych skutków ubocznych? A co po miedzialnej - dłuższe i bolesne miesiączki? Czy przy jednej i przy drugiej nie mozna używac tamponów? Bo to mnie przeraża (zmiana w pracy, gdzie pracuja sami faceci a ja z tora podpasek i mokrych husteczek maszeruje do lazienki :()
Jakie są za a jakie przeciw?
Narzaie mam plastry Evra, jestem z nich bardzo zadowolona, ale chce mieć jak największą pewnośc że nie zajdę w ciąże. Wiem, że nie ma 100 % ale napewno spirala jest pewniejsza niz plaster który może sie odkleic czy tabletka której zapomnę :(

Ja mam miedzianą, Mój ginekolog powiedział, że nie zakłada hormonalnej poniżej 45 roku życia. Długość miesiączki jest zależna od twojego organizmu. Ja przy pierwszej spirali miałam długie i obfite miesiączki a teraz mam drugą NOVA-T i nie narzekam miesiączka ok 3 - 4 dni i wcale nieobfite. Co do tamponów to właśnie jest ten "minus" niektórzy użuwają ale ja mam cykora , że być może zachaczę i nie użwam.

minus to dłuzsze miesiaczki,,powiedzmy 5 dni ,,ale nie bardziej bolesne, , i tamponów nie uzywam bo się boje ze wyjmę ja po prostu :)

ta NOVA-T to jakas "nowsza" odmiana miedzianej? Mój gin też powiedział mi że hormonalna to po 40 roku zycia i że teraz najlepsza miedziana.
A przy okazji jaki koszt jest spirali miedzianej ?

ja za NOVA-T płaciłam 115 zł na doz.pl

A ja spirali nie polecam,po zalozeniu strasznie obfite miesiaczki i zaszlam w ciaze po 4 miesiacach,spirala przy obfitych miesiaczkach moze sie wysunac.

bzdura ze spirale mozna uszkodzic tamponem
w koncu podczas stosunku duzo dalej to tam wszystko wchodzi :)
i jakos nie uszkadza:)

Agitka uzywasz tamponów majac spirale? Czy to tylko gdybanie?

Ja mam spirale i zdaża mi się używać tamponów.
Wydaje mi się że nie robi się tego nie tyle ze względu na uszkodzenie/przesunięcie spirali, co zwiększone ryzyko infekcji intymnej.

Mam miedzianą od ponad trzech lat, miesiączki dłuższe niż przed założeniam, nie koniecznie bardziej bolesne.

alycja nie mam zalozonej ale to nie jest gdybanie

na meski rozum tamponem da sie uszkodzic a meskim narzedziem nie?
chyba troche dalej "wchodzi"


od swojego gina uzyskałam odpowiedz ze mozna stosowac tampony

a ja mam mirenę założoną i na razie jest oki

i to co piszecie to jakięs bzdury żeby nie zakładać hormonalnej w tym wieku

kasandra mi lekarz pow. że kobiety po 40 roku zycia i tak narzekaja na suchośc pochwy i im spirala nie przeszkadza a młode dziewcyzny które maja zalozona hormonalna musza stosowac jakies "globulki nawilzajace" nie wiem jak to sie fachowo nazywa. No i spadek libido :( po co mi spirala jak nie bede kozystać z jej dzialania ;-)

Agitka przepraszam Cie ale chyba nie porównujesz tamponu z penisem co? Tampon może wysunąć spiralę gdyż delikatna żyłka może zaplątać się we włókna z którego tampon jest wykonany. Męski organ nie ma takiej struktury :D Nie wprowadzaj w błąd jeśli nie używałaś takiej formy antykoncepcji.
Miałam spiralę miedzianą 8 lat i użyłam tamponu kilka razy w naprawdę wyjątkowych sytuacjach.

Jeśli chodzi o dolegliwości o których piszecie wszystko zależy od organizmu kobiety, każdy organizm zareaguje inaczej i nie ma się co sugerować.

Z moich dolegliwości to tylko długie i obfite ale nie bolesne miesiączki, żadnych innych dolegliwości nie miałam :)

Agusia dobrze to ujęłas, też właśnie miałam napisać, że "wąs" może się wplątać. Poza tym przy stosunku pochwa jest bardziej nawilżona i jest "poślizg" ;P Ja nie mając spirali używałam tamponów i nawet przy zmianie odczuwałam dyskomfort suchości. Po co kusić los ja te kilka dni się przemęczę z podpaską a co mi tam :)

I jescze jedno żadna z nas nie napisała, że mirena (w. hormonalna) to bzdura poniżej 40 lat, tylko że lekarze nie zalecają. No i koszt założenia też jest znaczący.

ja nie mam spirali ale o tym strasznie mysle.
ale jak poczytałam w necie komentarze i wypowiedzi to się lekko zgarbiłam, ciąze, grzybice, suchosc pochwy, bolesne miesiaczki przy tej mirenie, tycie, problemy z cera
Generalnie masakra
Ale tez pewnie te laski to co im sięnic nie dzieje nie szukają w necie stron na których można się wyżalić. Nie wiem. Najbardziej bym się bała ze zajde w ciąze teraz , nie za dobry to momenta akurat.

X-ell jak się przestrzega zasad m.in nie używa tamponów i chodzi regularnie na usg co 6 miesięcy ryzyko zajścia w ciążę jest nie wielkie. Jeśli Cię to uspokoi nie zaszłam przez 8 lat natomiast zaraz po wyjęciu pierwsze staranie i udało się, wiec w drugą stronę też nie ma problemu :)

Moja siostra miala NOVA-T. Wlasnei wyszla ze szpitala...ciaza pozamaciczna, usuneli jej jajowod. Masakra jakas, ma chronic spirala przed ciaza,a przed patologiczna nie? Masakra jakas. Wlasnie neidawno wyczytalam ze spirala przyczynia sie czesto do powstania ciaz pozamacicznych.
To nie znaczy ze kazda ma zajasc w ciaz pozamaciczna, ale skoronawet w jakis brukowcach pisza i pielegniarki to wiedza to ja dziekuje za takie bezpieczenstwo.
Powodzenia :)

Ciąża pozamaciczna może wystąpić u kobiety która stosuje inne metody antykoncepcji jak i u takiej która nie stosuje żadnej. Takie patologiczne sytuacje nie występują tylko przy wkładkach.

moze proponuje aby tu sie wypowiadały dziewczyny co mają lub miały spirale ,, a nie które czytały słyszały od kuzynki sasiadki koleżanki, itd,,,bo słyszec to mozna wiele rzeczy :)

ja mamj spirale od 6 tygodnia po porodzie i jak narazie sobie chwale,zero problemow z jakimis grzybicami itp. wiec ja polecam ;)

a jaka masz jak można wiedziec ?
Bo mnie chyba na ta Mirene nie stac pozatym mam już dosyć hormonów :(

Mam spirale miedziana, wcale nie jest zle. Wrecz przeciwnie bardzo jest przydatna. A siedzi juz 2 lata.

Dokładnie tak ️

Cześć, miałam spirale zakładaną dwa razy ( pierwsza po 2 latach lekko się obsunęła, a że dzieci wtedy nie planowałam to dla pewności wolałam wymienić).
Drugą wyciągnęłam jak zdecydowaliśmy się próbować zajść w ciążę.
Bardzo mi pasowała ta metoda antykoncepcji, uważam ją za najlepszą dostępną na rynku.
Nie wiem skąd informacje, że nie można używać tamponów, ja używałam cały czas, lekarz nie zabronił. Polecam oczywiście zgłaszać się regularnie na usg żeby sprawdzić czy nic się nie dzieje.
Co do bolesności miesiączek to nie zauważyłam żeby bolało bardziej lub były dłuższe. Takie wrażenie może sprawić to jak się przechodzi z hormonów na wkładkę miedzianą. Wiadomo, że przy hormonach miesiączki są mniej bolesne i krótsze.
Ja polecam ale wiadomo każdy ma inny gust i wymagania :)

Ja mam Mirene, kupilam za 650 zl, zalozenie w ramach wizyty na NFZ. Nie mam miesiaczki w ogole, wiec nie mam problemu z podpaskami czy tamponami :) libido ok, z suchoscia roznie, ale mialam problemy juz wczesniej, wydaje mi sie, ze teraz jest nawet lepiej... ale uzycie zelu to dla mnie zaden problem :)

Asiu, od jak dawna stosujesz?.czy zakladanie bo bolesne?

bolało jak przy mocniejszej miesiączce, ale minuta i po bólu :) potem jakieś 2-3 godziny pobolewał mnie brzuch, ale wzięłam jedną nospę i spoko
mirenę mam od maja 2014, w maju byłam na kontroli i wszystko jest w porządku :)

a czy w gdańsku ew trójmieście można gdzieś założyć w ramach wizyty nfz? czyli płacąc tylko za wkładkę?(lub przynosząc kupioną w aptece)?

Ja zakładałam u swojego lekarza normalnie podczas wizyty na nfz. Wcześniej się oczywiście z nim umawiałam na taką wkładkę bo to on zamawiał i za samą wkładkę tylko płaciłam.

Właśnie bardzo się zastanaiam nad tym, czy sobie taką wkładkę założyć, ale zastanawiam się, czy nie bedzie takiej sytuacji, ze dojdzie do zapodnienia, a wkładka wywoła poronienie

No nie, następna niedouczona! Wkładka nie wywołuje poronienia!

Co najwyżej wrasta w płód :(
oczywiście bardzo rzadko, ale jednak. ja osobiście obawiałabym se skutków ubocznych no i nie dokonca jestem przekonana czy jest skuteczna

Moje dwie bliskie znajome mają wkładki miedziane od wielu lat i sobie chwalą,ja gdybym decydowała się na wkładkę to chyba tylko miedzianą bo pigułki biorę od wielu lat i sobie chwalę ale chyba już za długo i lat też coraz więcej dlatego zastanawiam się nad antykoncepcją bez hormonów.

Pierwsze słyszę, żeby wkładka wrastała w płód... żal dosłownie...

a tak w ramach doszkolenia się...jezeli -juz się zdarzy (czysto teoretycznie) , że pomimo wkładki zajdzie się w ciążę-to co wtedy ??

to wtedy lekarz usuwa Ci wkładkę :)

a jeśli nie ma możliwości usunięcia to wkładka wrasta w łożysko, bez zadnych komplikacji

A cy ktoś ma doświadczenie z implantem antykoncepcyjnym, jakieś opinie ?