ale wczesne te poranki :)
ja dopiero o 10ej się zbudziłem akurat jak zaczynałem we śnie uczennicę przepytywać. nazywała się sandra bumes. w życiu takiej uczennicy nie miałem :)
trzeba się do gdyni przejechać zobaczyć jak moje miasto staje na wysokości zadania i upamiętnia zacnych ludzi. a dla budynia adamowicza jak zwykle wstyd i hańba. gdańsk nic nie robi w tym kierunku poza mglistymi obietnicami, że za 20 lat powstanie jakieś nowe osiedle i wtedy będzie można o tym pomyśleć.
"kiedyś bić niemca, bić sowieta - to był patriotyzm, a dziś kochać niemca, kochać sowieta - to jest patriotyzm "- taką wypowiedź lecha wałęsy wczoraj w radiu gdańsk słyszałem. i myślę sobie: tan jak coś pi...nie, to nie wiadomo czy śmiac się czy płakać. gdzie on tego sowieta do kochania znajdzie?
dzisiaj próbowałem znaleźć tę wypowiedź i wszędzie jest ona cytowana w ten sposób:
http://www.tvn24.pl/1,1681802,druk.html
sowiet niepostrzeżenie zmienił się w rosjanina! czyli orwellowskie ministerstwo prawdy trzyma rewolucyjną czujność i działa bez zarzutu. nie pierwszy raz zresztą:
http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/6491/
jakis patriotyczny akcent się należy. w końcu 11 listopada rada regencyjna, która była niczym przekazała piłsudskiemu kontrole nad wojskiem, którego wcale nie było.
http://www.youtube.com/watch?v=KDazSUA3y8A