wczoraj kupiłam kubek lovi 360 i po umyciu przed pierwszym użyciem z kubka kapie.
Rozkładałam kubek kilkakrotnie i składałam ale dalej kapie.
U was też tak jest??

Trochę kapie ale głównie jak Miśka nim rzuci o podłogę ;)

Ale i tak uważam że jest super :)

u mnie kapie jak przechyle kubek więc jak Hania będzie piła to cała się pozalewa.

Sprawdziłam - jak przechylam to nie kapie, tylko jak się potrząśnie mocniej.

zareklamuje kubek i już:) może trafił mi się jakiś wadliwy egzemplarz

u nas tez kapie tylko jak liwia nim rzuci

ten kubek trzeba prawidłowo poskladac, wtedy nie leci :)

No trzeba, ale to raczej nie jest tak skomplikowane żeby Demolka sobie nie dała rady ;P
Pewnie jej się trafił wadliwy egzemplarz :)

ja bym sobie darowała wszelkie niekapki - z każdego coś leci niestety ....
Kupcie wodę smakową KUBUSIA - ma swietny ustnik niekapiący a jednocześnie łatwo z niego się napić - roczne dziecko powinno sobie z nim bez trudu poradzić. jak się zabrudzi nic nie trzeba myć , wywalasz ją i kupujesz nową i juz. Butelka się odkręca i mozna do niej nalać dowolny napój wodę/ sok .

u nas lepiej niz wszystkie firmowe kubki niekapki sprawdził się pomaranczowy kubek Canpolu kupiony w Rossmanie za cale 9 zł :)

ale to juz nie chodzi o to co jest lepsze, tylko o fakt wadliwego kubka. Kubek uważam za rewelacyjny tylko pod warunkiem że nie będzie z niego się lało bez powodu. Mamy niekapek awentu i nic z niego nie leci.
Złożenie tego kubka to nie jest coś trudnego:P rozkładałam składałam wycierałam i nadal cieknie i to mocno

reklamowałabym kubek bo jesli ma z niego nie cieknąc a cieknie to jest to podstawa do reklamacji - kubek nie spełnia w swojej funkcji tak jak zapewnia o tym producent.

demolka nie to że nie wierze w twoje mozliwosci :) kolezance tez ciekło z tego kubka i sie okazało ze zle był poskladany

Rybalon, nie wszystkie niekapki kapią. ;)
Mieliśmy kiedyś Avent Phillips i nie kapał.
Teraz mamy (w prawdzie bidon, a nie niekapek) Tommy Tippee i też nie kapie. :)

heheh wiem :-) ale większośc kapie i na dodatek paskudnie się większość myje ( te ustniki) ...miałam kiedys AVENT działał jako-tako ale przy upadku wychlapywało się z niego ...ja juz nie kupiłabym niekapka ..

fajny jest też bidonik od wody nestle dla dzieci tyle że moja Hania nie pije z tego tylko bawi się korkiem zamyka i otwiera:)

ja czasem kupuje mlodej butelki z ustnikiem i pije ladnie ale wlasnie jest cala mokra bo zbyt mocno naciska i polowe wylewa na siebie wiec poki co lovi jest fajniejszy bo az takiej powodzi nie ma

trochę po czasie ;) ale nie widziałam tego wątku :) jakiś czas temu pisałam w tej sprawie do Lovi ;) bo nam też kapie z kubeczka :)

oto odpowiedź jaką dostałam:


"W celu wyjaśnienia informuję, iż nie jest to kubek niekapek i kilka
kropli może się z niego wydostać. Cała niezwykłość tego kubeczka polega na fakcie iż uczy on dziecko picia ze szklanki. Proszę wyobrazić sobie fakt iż dziecko używając szklanki przewraca ją i cała zawartość wylewa się na stół, dywan meble itp. Używając kubeczka 360° dziecko korzysta tak samo jak ze szklanki, ale przy przewróceniu kubeczka nie wylewa się z niego cała zawartość a jedynie kilka kropel. Kubeczek pozwala na picie dziecku z każdej strony tak jak ma to miejsce w przypadku szklanki, natomiast uszczelka nie może być zbyt szczelna, ponieważ gdyby tak było to dziecko nie miałoby siły pociągnąć napoju i nie mogłoby się napić."

z naszego też kapie -ale tak minimalnie - także ja jestem zadowolona - a młodej też bardzo się podoba :)

Ja mam ten kubeczek od ponad roku i jest super. Tylko raz zrobiłam w nim malutkiej coś ciepłego do picia, ale wówczas bardzo przeciekał, więc stwierdziłam, że przecież on jest głownie po to aby dziecko nauczyło się prawidłowo pić i... udało się. Kubeczek służy nam do dziś i córcia pije w nim zimną wodę.

Kubek nie jest w 10% szczelny. Troszkę kapie. Pomaga jeśli dobrze się go "zassie", czyli szybko przechyli do góry dnem i troszkę potrząśnie.