mamy lipcowo - sierpniowe 3

LIPIEC:

1.Termin: 27.06 LARISA35/Jasień/córka
2.Termin: 29.06 MADLEN69/?/?/
3.Termin: 3.07 MARA_JADE/?/syn/
4.Termin: 5.07 ASIA/?/?/
5.Termin: 7-9.07 BASIA/Piecki Migowo/?/
6.Termin: 8.07 NATALIAPRIWER/Wrzeszcz/?/
7.Termin: 8.07 ZOSTER-ZOSTER/?/?
8.Termin: 13.07 KASQ90/Orunia Górna/syn/
9.Termin:13/17.07 KAROLA/?/córka
10.Termin: 16.07 MIISHKA/Gdańsk Główny/syn
11.Termin: 24.07 KITTI25/?/?/
12.Termin: 28.07 ASIEŃKA16/Zakoniczyn/syn/

SIERPIEŃ:

13.Termin: 4.08 ANIXX/Kowale/?/
14.Termin: 8.08 MAGDA/?/?/
15.Termin: 8.08 PAULA/Rumia/?/
16.Termin: 11.08 KAS/?/?/
17.Termin: 14.08 YGREX/Chylonia/córka/
18.Termin: 17.08 DOMIKAJ/?/?/
19.Termin: 23.08 PYSZOTKA/Orunia Górna/?/
20.Termin: 24.08 PSZCZOOŁA/Chełm/?/
21.Termin: 25.08 DROSERA/?/?/
22.Termin: 26.08 EWELINA88/Banino/?/
23.Termin: 29.08 AŚKA84/?/córka/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja prostownic, suszarek, kosmetykow do makijazu, laktatora itp. też nie brałam :), a jednak do plecaka do którego najpierw chciałam się zmieścić nie udało się i wyszła ostatecznie torba. W sumie dzięki temu, że nie było w niej tak napchane jak byłoby w plecaku to potem wszystko mogłam łatwiej znaleźć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A koszule właśnie na taki materiał mi wygladaja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Spokojnie może się komuś niechcacy wcisnelo ;-) to minus dotykowych telefonów i braku edycji na forum.
Ja się zmiescilam. Ale kosmetyki brałam w małych turystycznych pojemnikach i potem jeszcze w szpitalu je wyrzuciłam przed wyjściem żeby zarazków do domu nie zabierać. Podarowałam sobie również zabieranie suszarki i prostownicy a bywały takie pacjentki które je miały łącznie z pełnym zestawem do makijażu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hmm ciekawe za co dostałam minusa.
No nic. Życzę szczęścia jeśli ktoś uważa, że spakuje się na polską porodówkę w coś mniejszego niż walizka albo torba wielkości bagażu podręcznego, jak nawet własne sztućce, kubek i papier toaletowy trzeba mieć.
Czy te koszule są z takiego materiału jak np. medyczne fartuchy albo czepki te zielone? Ja zawsze mam wrażenie, że one są takie delikatnie prześwitujące. Chyba bym zamówiła najpierw jedną i zobaczyła jak to wygląda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chociaż niby pisze ze oddychająca no nie wiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do porodu super - ale potem do chodzenia w szpitalu i spania to już musisz mieć bawełniana bo w tej się zapocisz. Tak więc i tak istnieje ryzyko zakrwawienia. Ja swoje dopralam wiec chyba nie jest tak źle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też tak myślałam, że w taką koszule nie warto inwestować, bo może okazać się, że nadaje się tylko na śmieci, po porodzie. Ja nie jestem miłośniczką koszuli nocnych w ogóle, nie mam żadnej, wolę spać w piżamie, dlatego czeka mnie zakup i tak sobie myślę, że może to nie byłoby najgorsze rozwiązanie taka jednorazówka. Ona mi wygląda na takie koszulki jakie dostaje się w szpitalach do zabiegów, albo takie okrycia ochronne, ta którą znalazłam wydaje się nie prześwitująca
http://allegro.pl/jednorazowa-koszula-do-porodu-i-karmienia-uniwers-i6685540452.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja tez za 1 razem miałam miałam małą torbę podróżną, ale źle ja zoranizowalam. I tez mi maz rzeczy dowoził do Redłowa, bopobyt nam sie przedłużył o 5 dni. Co do podróży do szpitala, htm...tez mam 3latka w domu. Myślę nad plamę awaryjnym, bo sama się boję rodzic ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nawet nie wiedziałam że coś takiego istnieje. Fakt od krwi jak się pobrudza to czasem ciężko doprac, ja mam 2 takie lepsze i 1 która mogę nawet wyrzucić jak się zniszczy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak w ramach przygotowań, czy któraś z was korzystała z koszul jednorazowych do porodu? Są tanie bo koszt ok. 10 zł i tak się zastanawiam czy się sprawdzają
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poprzednio byłam spakowana w torbę podróżna z odpinanymi bocznymi kieszeniami (w nich miałam rzeczy dla corki i oddałam położnej cały odpięty bok) sprawdziła się więc teraz pewnie też ja wezmę. Potem mąż i tak dowoził mi rzeczy na zmianę bo w sumie pobyt przedłużył się do 10 dni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mara_Jade mam dokładnie to samo - córka ze mną w domu wiec obojętnie kiedy się zacznie to musze o niej najpierw pomyśleć. A jak jeszcze mąż będzie w pracy to zanim go ściągnę i załatwię sobie transport (my bez samochodu) to już rodzic zacznę ;-) nie wspominając o odległości z końca Gdańska do Redlowa. Na początku ciąży śniło mi się po nocach ze nie zdarzam. Teraz się uspokajam ze jakoś to będzie. W końcu niektóre kobiety jeżdżą rodzic jeszcze dalej :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W takim przypadku najlepiej wziąć parę pampersów na wszelki wypadek, a następnego dnia ktoś zawsze może dowieźć. :) Ja na razie nastawiam się na Redłowo, a tam w sumie wszystko trzeba mieć.
Co zapakować było przerabiane, a w co się pakujecie? Ja za pierwszym razem byłam spakowana w torbę (taką podróżną, chociaż wielkość bardziej jak na siłownię) plus małą torbę (taką kosmetyczkę jak czasami są w komplecie z walizkami) do porodu. Tym razem zastanawiam się czy zamiast torby nie wziąć walizki na kółkach, bo jeśli zdarzy mi się jechać samej na porodówkę to łatwiej sobie z taką torbą poradzę. Tak jak teraz sobie o tym pomyślę to przy pierwszej ciąży nawet mi do głowy nie przyszło, że męża może nie być w domu jak się zacznie. :P Teraz chyba o tym pomyślałam w związku z tym, że opiekę dla córki będzie trzeba zorganizować.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

No właśnie dużo też zależy od szpitala, bo może okazać się, że np. pampersy będą zbędne. Gdy rodziłam córkę 3 lata temu pampersy dostałyśmy, więc jedno odpada. Warto zapoznać się z tym co oferuje szpital, ale wydaje mi się, że nie wszystkie placówki taki spis mają. Poza tym w przypadku Gdańska mogą Cię odesłać do innego szpitala, w którym będą już inne zasady. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W Gdyni mogę od prowadzenia ciąży mogę polecić dr Trawińskiego i dr Młodzianowską.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Z tego co wiem to tak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nadal pracuje w Redłowie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też chodzisz do niej do Evi -Med-u?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja też polecam dr Tomasinska. Prowadzę u niej ciążę. Super babka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Co na prezent dla babci na 80lat?? (40 odpowiedzi)

dajcie jakies pomysly na 80 ur dla babci, max do 100zl.

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (133 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....

jechać czy nie jechać... oto jest pytanie ;) (58 odpowiedzi)

hej jestem mamą 2 dziewczynek - 4 letniej i rocznej na codzien sama zajmuję się dziećmi, bez...