J.w.

Nigdy nie jadłam, chciałbym spróbować, a google nie podpowiada :)

Najlepiej w domu :) kupić świeżutkie i upichcić samemu :) w restauracji rzadko spotykane a szparagi mają to do siebie że MUSZĄ być świeże i dobrze przyrządzone.

Wolałabym najpierw spróbować takich dobrze przyrządzonych a potem samemu próbować.

Ktoś wie ?

teraz jest taka nowość szparagi o nazwie olivka,nie trzeba odcinać końcowek, bo są chrupiące i szybko i na miękko się gotują. Podobno nawet na surowo można je jesc

szparagi jadziuto żaden luksus, ugotować i polać bułeczką z masełkiem, albo przyrządzić sosik biały do nich, przepisów na necie od groma i ciut ciut

gotujesz to jak fasolkę szparagową w osolonej wodzie, ot cały cud

Ok. Dziekuje za rady, a gdzie mozna je zjesc ktos wie ?

kilka lat temu były w malinowym ogrodzie w sezonie szparagowym tylko. ale nie wiem, czy dobre, bo w końcu nie dotarłam, choć planowałam tak jak Ty - najpierw spróbować gdzieś.
gotuję sama w domu i są pychota :)

mniammm

http://www.rozrywka.twojetrojmiasto.pl/przepisy,drugie_dania_,5,1,kotlety_jagniece_ze_szparagami_w,503.html

już wiem jak wyglądają te szparagi olivki ;) tylko gdzie w gdańsku można je kupić? http://gastromat.blox.pl/2012/05/Poledwica-Wellington-komunia-czesc-trzecia.html

nic im się nie obcina? obiera? :P tak łopatologicznie proszę ;) (też co roku obiecuję sobie, że zrobię szparagi, sezon się kończy - a ja dalej nic)

kupujemy w gdyni na hali

można nawet jeść na surowo, są chrupiące i smakują jak młody zielony groszek w strąkach

nic nie obcinasz, wkłądasz do gara z wodą albo parowaru i hajda

śmiałaś się dzisiaj z męża że przecież to takie zwykłe w smaku jest i po prostu jest snobem :) zachwycając się szparagami, przyznał mi rację ;)))

dzisiaj na obiad ma szparagi, czekają juz w lodzi

widzialam takie u siebie na rynku, oj ja zawsze chcialam zrobic i pierwszy raz w tamtym roku sprobowalam i uwielbiam sa przepyszne i z maselkiem i w potrawie i mozna prosciutko samemu przyrzadzic korzystalam pierwszy raz z przepisu z bolga kwestia smaku tam sa zapiene z serem i piersia kurczaka i szynka parmenska z sosem musztardowo miodowym i robilam to na imprezke kazdy byl zachwycony ja tez i za pierwszym razem wyszlo:)) z maselkiem tez sa pyszne polecam sprobowac samemu ugotowac wcale nie trzeba isc do knajpy i wydawac jakiejs sporej kasy na nie bo jak sie zrobi samemu to i taniej a pysznie bo wiadomo jak sie robilo:))

Agusia, szparagi widziałam w warzywniaku na Opolskiej:)

ooo :) te olivki? koło rybnego?

ło matko jakie cuda , zapomniałam już o tej stronce

http://www.kwestiasmaku.com/szukaj/wyniki.html?q=szparagi

Były zielone i żółte w każdym razie :). Tak koło rybnego.

bierzcie zielone - nie trzeba obierać, są mniej łykowate. Odłamuje się po prostu zdrewniałe końcówki.

o wlasnie te robilam pyszne
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/szparagi/roladki_z_kurczaka_ze_szparagami/przepis.html

Fajnie, że się wątek rozwinął tylko jakoś nikt nie spieszy się z zaproszeniem mnie na degustację :p

Czy ktoś może wie, gdzie sezonowo robią dobre szparagi ?

Jadzia: http://www.restauracjafilharmonia.pl
mają szparagi w przystawkach - wygląda dość normalnie ;)
Uwielbiam sos holenderski!
Ale ogólnie, jak dla mnie mają zbyt wymyślną kuchnię, więc boję się o te szparagi ;)
Znajomy to prowadzi, opowiadał jak tam się gotuje, to do mnie to nie trafia - kuchnia molekularna, fusion, ciekły azot itp ;)

Oooo restauracja Filharmonia :] moj Maz byl tam w pn na rozmowie w sprawie pracy :)

Podobno smaczne szparagi mają w Gdańsku na Piwnej w Czerwonych Drzwiach czy jakoś tak to się nazywa ;) niedaleko Mariackiego :)
Moja cała rodzina tam je jadła i mówili że przepyszne :D

Jadźka - ja tez niestety nie wiem gdzie można zjeść. ale na serio polecam kwestie smaku. od mniej wiecej 3 tygodni ...objadamy sie nimi
przede wszystkim to - latwizna - nie da się zepsuć. 15 minut przygotowania, 20 minut pieczenia i ...kilka minut rozkoszy
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/szparagi/roladki_z_kurczaka_ze_szparagami/przepis.html

to też taka pycha, świetnie komponuje się z tym pesto bazyliowym
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/szparagi/przepisy.html

a na obiad wczoraj i dziś - pizza
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/szparagi/pizza_ze_szparagami_pieczarkami_boczkiem/przepis.html
tak pyszne, ze aż zapomnieliśmy o małej pojemności żolądka ;))))

pytalam pana w warzywniaku, sezon powili się kończy. 3 pęczki - już zamroziłam. bedzie na zimę. pierwszy raz co prawda, zatem sie okaze dopiero czy takie mrożone tez dobre.
aa no i o ile jeszcze się uda kupić to chyba ze 2 pęczki jeszcze zamrożę.

zatem Jadźka - zachęcam - pokombinuj!

Jadzia jest bardzo zdolną kucharką - nawet wodę przypali!

Udam się w takim razie na piwną :)

Może ktoś mi jeszcze powie czy nie zastaną mnie tam ceny z kosmosu ?

Hahaha wiedzialam ! :) ze jak znajda sie knajpy ze szparagami, to nastepne pytanie bedzie gdzie najsmaczniej i najtaniej :D

Pytanie jest tylko czy ceny znośne, w sensie nie 50 zł za danie główne bo na stronie nie umieścili cen.
Z resztą jak mogą pytać, gdzie najtaniej jak mam jeden lokal do wyboru ??

Nie wiem, ale szparagi w warzywniaku kosztują 9 zł więc raczej w ogóle tanie nie są i jeszcze ich nie było. Mam nadzieję, że jutro dowiozą, bo resztę do obiadu już kupiłam:)

Jadzia: masz 2, ja podałam Filharmonię :P

Ale myślę, że w tej drugiej będzie taniej.

też nie raczyli podać cen...

Nie rozumiem co to za zwyczaj ?

Boją się, że ceny odstraszą ? Mnie brak cen już odstrasza.

Jeśli dobrze kojarzę to szparagi w czerwonych drzwiach coś koło 15 czy 16zł, ale czy ja czegoś nie kręcę... byłam tam rok temu, na posiłku po mszy pożegnalnej po śmierci Wujka, więc wiesz ;) cen za bardzo nie obserwowałam, a poza tym byłam po obiedzie, więc ja jadłam deser :P
Ale mówię przeszło pół Rodziny wzięło szparagi i zachwalali sobie :) (a może 23zł?? hmmm...)

Jadzia - nie chcę Cie okłamać ani wprowadzić w błąd z ceną!! Takie ceny mi po głowie chodzą jak moje dziewczyny (Mama i Ciocia) coś mówiły o cenach, ale czy te ceny tyczyły się na 100% szparagów??

Ok. Dziękuję za informacje.

Ja polecam szparagi gotowane w domu, zielone lub białe z sosem do szparagów ze w sklepiu Piotr i Paweł (jest tylko tam )w niebieskim kartoniku - rewelacja mniammmmm !!!!

Zrobiłam ten przepis, który podała Cytrynka. Bardo dobre:))

Moka :)! Akurat ostatnio poszukiwalam tego przepisu na roladki :)) gdzies go widzialam, a potem mi umknal.....szparagi sie wysuszyly, szynke parm. zjedlismy... Musze szybko uzupelnic braki i zrobic poki jeszcze szparagi sa w sklepach :)))

ja wczoraj miałam znajomych na kolacji i zrobiłam taką zapiekankę;
Na blaszkę wykładamy ciasto francuskie, na ciasto podsmażoną cebulę z szynką(może być boczek) i ząbkiem czosnku na to podgotowane 3-5 min szparagi zielone i na to wylewamy 2 jaja rozbełtane z jogurtem naturalnym (tak 400ml)i dwie garście sera żółtego. posypujemy oregano, pieczemy 30 min w temperaturze 180 stopni Pychota ;)

pierwsze starcie ze szparagami za mną :] kupiłam 4 pęczki białych (zielonych nie było) ;)

jakby ktoś szukał - w Polo mają dobrą cenę ;) 3,99zł za pęczek (teoretycznie białe i zielone, w praktyce były tylko białe)
ogólnie w Polo kupiłam ładniejsze niż na rynku :]

dzisiaj na próbę ugotowałam 2 pęczki (woda z mlekiem, cukrem i solą) :] polałam podsmażoną bułką tartą :]

pyyycha :) smakują jak skorzonera, którą uwielbiam :]

jutro mam w planie zrobić taki krem http://www.wielkiezarcie.com/recipe32606.html z tymi grzankami ziemniaczanymi :]

zrobiłam ten krem ze szparagów :] oczywiście nie trzymałam się gramatury podanej w przepisie ;) tylko wszystko "na oko" :] wyszedł tak gęsty od warzyw, że nie musiałam dodawać żółtka :]
pyyyszny :]

za to te grzanki ziemniaczane takie sobie :P i następnym razem zastąpię je grzankami z chleba (malutkimi) lub groszkiem ptysiowym :] albo pieczywkiem z masłem ziołowym :] (duże grzanki)

są gotowe z zalewie w słoiku do kupienia w delikatesach

Rina, tylko nie mów, że te ze słoika są równie pyszne jak te własnoręcznie właśnie ugotowane i polane masełkiem z bułeczką.. bo nie uwierzę.