ssanie kciuka

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
mój synek ma prawie 9 miesięcy i nadal zasypia z kciukiem w buzi. Wyrosły już pierwsze zęby i trochę się martwię, że będziemy mieć problemy ze zgryzem. Może znacie jakis sposób na odzwyczajenie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

hmmmm podbijam- moja ma 10 miesięcy i ciągle ssie:(- dziecko bezsmoczkowe ale za to kciukowe:(

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

a zakładanie rękawiczek/ skarpetek??
zwalczcie to dziewczyny, moja teściowa opowiadała o chłopcu, który miał zniekształconego kciuka właśnie od ssania...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

moja śpi z pieluszką-wtula się w nią. wcisnęłam jej to w rączki jak miała z pól roku, moze ciut wiecej-jak tuli sie do pieluszki to ma rece zajete i nie wklada ich do buzi.. z jednej skrajnosci w druga, ale to juz mniejsze zlo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

mama, mojej siostrze zaszywała rękawy, smarowała jej gorzkim lakierem na obgryzanie paznokci... ale i tak nic nie poskutkowało...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

mały ma ulubionego pluszaka do spania- ale w jednej rączce ucho królika, a druga w buzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Dziewczyny, ja bym na razie zluzowała w sprawie ssania kciuka. Mniej więcej do ok 2 roku zycia zanika odruch ssania i do tego czasu dałabym dziecku spokój.
Dziecko ssąc kciuk uspokaja się i rozładowuje emocje, to mu pomaga i tyle. Trzeba to zrozumieć i przeczekać.

Moja córka (bezsmoczkowa) ma teraz 16 m-cy i ssie kciuk zasypiając. Ale widzę że wyrasta z tego i ssie coraz mniej. Zaczeła jak miała jakieś 3 m-ce, potem stopniowo przchodziło i ok roku był znowu szał kciukowy. Wtedy kupiłam preparat gorzki paluszek i ze2 dni z rzędu w dzień jej smarowałam i przestała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

tiaaaa
a czemu nie zastępujecie kciuka smoczkiem ?
przecież smoczka można łatwiej się pozbyć niż kciuka.

Proponuję wizytę u ortodonty aby się wypowiedział ilu ma pacjentów ssaczy i zrobił małą lekcję edukacyjną o kształtowaniu się żuchwy w pierwszym i drugim roku życia. Proszę się też dopytać ile kosztuje w przyszłości wizyta i naprawianie efektu kciuka.

Proponuję wizytę u logopedy, aby powiedział jakie wady wymowy będą się wiązały w przyszłości ze ssaniem paluszka, ile będzie trwało ich korygowanie i ile to kosztuje i jak jest pracochłonne.

ssanie palca może tylko go zniekształcić, doprowadzić do uszkodzenia i trudnego do wygojenia pęknięcia skóry, wpływa na aparat mowy powodując wady wymowy ( tu w przyszłości logopeda , ćwiczenia po 3-4 razy w tygodniu z dzieckiem i płacenie logopedzie za 1 wizytę w tygodniu), do tego dojdzie ortodonta i aparacik na ząbki za 3-4 tysiączki. Do tego dojdzie stres dla dziecka przez ciągłe gderanie rodziców aby wyjąc paluszka itd.
No ale przecież to naturalny odruch ssania ( jak ktoś wyżej napisał), więc niech ssie. Stać nas na korygowanie tego w przyszłości więc na zdrowie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Ja to wszystko wiem, ale co z tego, jak żaden smoczek nie zastąpił kciuka. Gabrys ma 1,5 roku. Ssie kciuka jak jest głodny, jak zasypia i czasam w ciagu dnia. Wyciagam mu go jak tylko widzę, ale jest taki sprytny, że chowa kciuka pod swoja przytulanką :)
Ząbki ma krzywe juz teraz (ma 12 ząbków), ale lekarka powiedziała, ze zanim nie wyjdą wszystkie, nic nie zrobimy.
Łatwo mówić kom us, kogo dziecko zaakceptowało smoczek. Bo faktycznie, smoczek mozna zabrać, a kciuka nie. A prawda jest taka, ze niektóre dzieci mają silna potrzebe ssania i nic na to nie pomoże. Zawsze znajdą coś, co wepchna do buzi. Mam nadzieję, że mojemu synkowi to przejdzie, bo juz coraz mniej wkłąda kciuka do buzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

ja mam ten sam problem tez s sie kciuka i nie wiem co z tym zrobic ma zaledwie 3 miesiace a smoka niechce wypluwa go.Woli wiadomo kciuka. Mam nadzieje ze z tego wyrosnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Kup takiego śpioszka (szmatke przytulankę). Moze zastąpi kciuka chociaz troche. U nas jest na zmianę kciuk i trąba słonia. Tylko jest jedno ryzyko, że dziecko sie bardzo przywiąze do śpioszka. My mamy taki problem, że słonik (taka prostokątna szmatka z główką słonika na środku) chodzi z Gabrysiem wszędzie. Jak się zgubi to jest tragedia. Wczoraj zabrałam mu go jak spał, zeby wyprać. To się obudził i straszny płacz. Trzeba było go najpierw nosić potem bajki z nim ogladać, zanim sie rpanie nie skonczyło. Tak wiec ja mam 2 problemy - kciuk i słoń :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Weronikka jak maleństwo ma 3 miesiące to spróbuj dać smoczek innej firmy. Moja Zosia tez nie brała dopiero 6 czy 7 jej podpasował:( polecam firmy MAM, właśnie bardzo często dzieci ja akceptują. Próbuj różne kształty. Niestety to jest koszt ale lepiej kupić kilka smoczków niż później mieć o wiele poważniejsze problemy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Ja mam ten sam problem tyle że moja córcia ma 2 lata. Zaczeła ssać palca mając 5 miesięcy , wtedy już miała pierwszego ząbka. Walczyłam z tym , dawałam smoczek , ale trochę go possała , wypluwała i palec w buzię. w dzień jakoś udawało mi się upilnować żeby paluch nie lądował w buzi ale w nocy było gorzej bo spałam a mała jak tylko się przebudzała to od razu automatycznie palucha do buzi i zasypiała dalej.
teraz palca ssie wtedy jak chce spać. Najgorsze jest to że od ssania ma krzywą górną lewą jedynkę ,tzn jest bardziej wypchnięta do przodu czym martwię się, ale koleżanka mnie pociesza że jak wyjdą stałe ząbki to ten ząbek będzie już prosty (przynajmniej tak było w przypadku jej syna).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

moje dzieciaki też kciukowe.
Tośka za 3 m-ce będzie miała 2 latka, ma 16 ząbków, ale wszystkie ładne proste, a w sumie całkiem sporo kciuka ssie... Próbowałam różnych sposobów, ale nic nie skutkuje. Kciuk wygląda normalnie, ale od około roku w ogóle nie rośnie paznokieć na nim.

Wojtuś z kolei też kocha ssać kciuka, ma 4,5 miesiąca. Daję mu smoczka, ale przychodzę po 5 minutach a smoczek leży obok a on już z kciukiem w buzi. Nie mam możliwości stać nad nim 24 godziny na dobę i pilnować, żeby nie ssał kciuka...

Więc po prostu się z tym godzę, poczekam, aż dzieciakom będzie można to wytłumaczyć słowami...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

~Kitka i Młodziki- bArdzo łatwo Ci się wymądrzać -od razu widać, że nie masz dzieci kciukowych. My mieliśmy kupione 5 rodzaje smoczków i nic:(

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

U nas niestety podobnie, odnośnie powyższego wpisu, o tym żeby dawać smoczka zamiast palca to łatwo powiedzieć.... ktoś kto nie próbował wszelkich sposobów może łatwo doradzać.
W tej chwili z ssaniem w ciągu dnia nie ma problemu,a le w nocy nie mam nad nią kontroli. Zęby na szczęście są proste, wymowa prawidłowa i liczę na to, że jeszcze trochę i po prostu wyrośnie z tego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

U mnie starsza była smoczkowa na roczek porzegnała się ze smokiem i po problemie, ale druga od urodzenia nie chciała smoczka. gdzies od 3 miesiąca zaczeła ssać kciuka i robi to do dziś. Kupowaliśmy smoczki innych firm, w ciągu dnia ciągle wyciągamy paluszek z buzi, smarowałam gorzkim lakierem (efekt - palec w buzi, brak apetytu). Faktycznie górna prawa jedynka jest troszeczkę wypchnięta, skóra na paluszku cieńsza i lekko popękana, paznokietek płaski i słabiutki. Już nie mamy pomysłów co robić???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

moje starsze nie było kciukowe tylko smoczkowe ale długo z tym smokiem zasypiał, a młodsza kciukowa-smoka nigdy nie chciał. Ma swój ulubiony kocyk i czasem jego wcina przed snem ale generalnie paluch idzie, ma już rok. Ale raczej myślę,ze przejdzie samo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

ależ mam dzieci kciukowe, całą trójkę ! ! !
jak zaczęli ssać mając 3 miesiące to moja Mama zrobiła mi taki wykład na temat mojego ssania w dzieciństwie i walki o mój zgryz, że ja od razu kupiłam smoczki.
Starszaki już bez smoków, a najmłodsza ma smoka i nie było żadnego problemu z zamianą na Dyda :)
Teraz żyję innymi problemami :) może znacie metodę na naukę wycierania pupy dla 3 latka :) bo ja mam z tym MEGA śmierdzący problem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Duże lustro niedaleko toalety. Staje taki delikwent tyłem na czterech łapach, wypina się i sprawdza, patrząc między nogami :D

Działa w 100%, sprawdzone na całych pokoleniach :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

Dziewczyny nie kombinujcie ze zdrowiem Waszych dzieci!!!

Moi rodzice olali jeden temat jak byłam mała. no i skutki tego czuje do dzisiaj w postaci szprotawych kolan. Mówiłam sobie, że ja będę z moimi dziećmi postępowała bardziej stanowczo no ale w praktyce wyszło inaczej. Jak byłam w ciąży z Mateuszkiem miałam superanckie plany czego to ja nie będę robiła. Ale gdy przyszło co to czego to też poszłam na łatwiznę i machnęłam ręką na ssanie kciuka. Ile się muszę teraz nabiegać po lekarzach to tylko ja wiem i mój mały, ktorego ciagam po przychodniach.

SSANIU KCIUKA MÓWIĘ STANOWCZE NIE!!!

Moja córeczka też próbowała ssać kciuk ale od razu zaczęłam dzialanie. Nie przyszło mi do głowy nic innego jak kupić jej smoka. Nie powiem nagimnastykowałam się co nie miara, żeby przekonać ją do smoczka. Kombinowałam z różnymi firmami, wybierałam fantazyjne wzorki bo myślałam, że fajnym wyglądem zachęcę Oliwkę do tego, żeby zamieniła kciuk na smoka. W końcu natrafiłam na MAMa. Kupowałam przez internet zestaw startowy tej firmy dla chrześniaka. w gratisie dostałam smoczka. Dałam go małej i Oliwka od razu się do niego przyssała :)DOSŁOWNIE! Dzięki temu mam problem ssania kciuka z głowy :)

Moja koleżanka dostała od MAM smoczka w ramach jakiejś ich akcji "zamień kciuka na smoczka" czy coś tam. trzeba iść do ich regionalnego biura gdzieś we Wrzeszczu. Nie wiem do kiedy to trwa i gdzie to biuro ale dowiedzcie się col i jak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

ja też jeszcze raz podkreślę, że moja nie chciała żadnego próbowałam naprawdę rożne rodzaje a MAM załapała:) spróbujcie:)
można kupić już w wielu aptekach
koszt ok 13 zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

no ale nikt ponad rocznemu dziecku nie będzie smoka wciskał
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

a jakby założyć skarpetki na rączki?
ze smokiem to dla 3-miesięczniaka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

no tak tylko, że 2 latek z tymi skarpetkami poradzi sobie w 5 sekund:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: ssanie kciuka

dlatego trzeba było zacząć reagować od razu jak sie pojawił problem a nie teraz lamentować
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: ssanie kciuka

ja też byłam przeciwnikiem smoczka ale jak Blanka się urodziła i zaczęła pchać kciuka do buźki od razu dostała smoka, poza tym pani pediatra powiedziała, że o wiele łatwiej jest oduczyć dziecko ssania smoka niż kciuka, a tak na marginesie to mój kuzyn ssał kciuka jeszcze w szkole podstawowej....masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

ciąża a żelowe paznokcie (13 odpowiedzi)

Witam koleżanki......czy wiecie o jakiś przeciwskazaniach do robienia sobie żeli w trakcie...

poszukiwany dobry ortopeda (21 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......

Cosinius - ktoś tam się uczy? (6 odpowiedzi)

Witam chciałąbym od lutego iść do szkoły policealnej , terazm mam dylemat do której profil...