szczury w kanalizacji

Temat dostępny też na forum: Przymorze Małe Rodzina i dziecko
Dzwoniłam do spółdzielni - miałam wrażenie, że bardziej mnie zbyli obietnicą niż faktycznie podejmą kroki... Mieszkamy w wieżowcu niedaleko Praktikera. Tydzień temu wymieniana rura odprowadzająca od toalety - myśleliśmy, że ze starości, odpryski, popękania, że chemia czyszcząca zrobiła też swoje. Po tygodniu ten sam problem - po obejrzeniu jednak ewidentnie- ślady zębów i szarpane brzegi od wygryzania. Ponoć trutkami wysypanymi w piwnicy przez deratyzatorów nie zwalczy się ich, jeśli siedzą w rurach. Załamka. Ku przestrodze mieszkańców okolicy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szczury w kanalizacji

O F**k!!!!!!!!

Chyba bym umarła ze strachu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

a na którym piętrze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

fuujj
zamykaj klape za każdym razem! matko ochyda chyba bym padła!
powodzenia ze spółdzielnią, nie odpuszczaj!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

1 piętro i małe dzieci w domu, cholera mnie bierze...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

U mojej ciotki w Katowicach dochodziły do 7 piętra! Zamykanie klapy nic nie da, proponuje kupić taką klamrę na zapięcie, bo te bestie są silne i bez trudu podniosą klapę. Spółdzielnie najlepiej nastraszyć dziennikarzami, u mojej mamy jak szczury zagnieździły się przy windzie po takiej informacji załatwiono sprawę w dwa dni.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

Jesssu, dziewczyny, przestańcie!

Zgłoś to gdzieś!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szczury w kanalizacji

o fuuuu
u mojego sąsiada w komórce wyłaziły kratką kanal.Tam się zalęgły młode i wylał całą butlę domestosu:)
atakuj spółdzielnie,bo jak wtargnie taki szczur do domu to i jakieś choróbsko może przynieść.
Aleś mnie nastraszyła teraz,ja mieszkam na 1 piętrze a na dodatek WC mam na klatce schodowej:(
zawsze zanim usiądę to oglądam kibelek.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szczury w kanalizacji

Nikt nie pisze, żeby straszyć, ale żeby ostrzegać. U mojej ciotki spółdzielnia wzięła się dopiero za sprawę jak szczur zaatakował sąsiadkę, właśnie w łazience, dlatego klapa zamknięta na klamrę a nie przymknięta i zanim się otworzy, to postukać w dekiel. Co do chorób to przede wszystkim roznoszą wściekliznę:(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

kochana nie dzwon do spóldzielni bo cię zbędą - napisz i złóz pismo z potewierdzeniem odpioru, w pismie napisz , ze do widomośc do sanepidu i tez tam kopię wyśli ...inaczej cię oleją
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

zaatakował ją jak siedziała na kiblu!?

oł dżizys!

węże kiblowe to niby mit, ale szczury? myślałam, że też bzdura
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

dopiero to przeczytałam i się troszkę przeraziłam, toaletę mamy otwartą bo tam stoi kocia kuweta, ale teraz to się zaczynam zastanawiać, co prawda u nas są wyłożone trutki i rury zostały niedawno wymienione w całym bloku, ale i tak teraz sobie sama napędziłam stracha. postrasz spółdzielnię sanepidem to powinno poskutkować
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

No, "niestety", ale nie na sedesie... babka weszła w nocy do łazienki na siusiu, zapaliła światło-szczur był już w łazience i skoczył na nią:(, na klatkę piersiową. Uciekł ta samą drogą, co przyszedł.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

Znajomi też mieli szczury w kibelku,przegryzały z tyłu tą rure plastikową ale zgłaszali do spóldzielni i do jeszcze jakiejś firmy od kanalizacji i chyba cos z tym zrobili,bo narazie spokój jest
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

WTF??? :> Nie wyobrażam sobie, chyba zeszłabym na zawał.
Raz miałam bliskie spotkanie z takim poczarnobylskim szczurem wielkości dorodnego kota. Nie miałam świadomości, że to szczur, bo w ciemnej klatce oczy mu się świeciły jak kotu właśnie. Przeskoczyłam nad nim wchodząc po schodach do góry. Jak zapaliłam światło zdębiałam. Mało się w majtki nie posikałam ze strachu.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

Konieczna będzie profesjonalna deratyzacja. Inaczej ciężko pozbyć się szczurów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szczury w kanalizacji

Locumer takie info na pewno przyda się tym ludziom po 5 latach ;p
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

Po pięciu latach to szczury wygryzły ludzi i teraz to one siedzą przy internecie
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

ja też nigdy nie wierzyłam w szczury wychodzące z sedesu, to było zawsze w filmach grozy.

Jesienią jednak uwierzyłam - z mojego własnego domowego wc wyszedł w nocy i szalał po łazience. "zgubił się" i nie wiedział jak wyjść. A już ekstaza się zaczęła jak wszedł do kosza na brudne ubrania i zawinął się w prześcieradle. Kosz "skakał" po całej łazience jak w kreskówkach, w końcu ojciec wyniósł kosz do ogrodu i tam wywalił do góry nogami wraz z zawartością.
Szczur uciekł, ale musiałam wyrzucić prawie wszystkie ciuchy, bo pogryzł w drobny mak.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczury w kanalizacji

u mnie na starym mieszkaniu we wrzeszczu wylazily kiblem.stawialo sie na sedes miske pelna wody no i wywietrznikiem tez lazily.polowalismy na nie miotlami .bylo im kilka co rok to samo. wiec to prawda. wylazily tez pajaki niewiem skad ,wielkosci dloni dziecka.prosze sobie to wyobrazic...horror
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Słuchajcie, z takimi szczurami nie ma żartów i moim zdaniem trzeba się ich jak najszybciej pozbyć. Tez miałem podobny problem, ale szybko rozwiązała go firma DDD Usługi. Zajmują się oni wszelkiego rodzaju dezynfekcjami oraz deratyzacją na terenie Warszawy i okolic i moim zdaniem na prawdę warto powierzyć im to zadanie, ponieważ świetnie sie na tym znają
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 10

Slaba reklama jestesmy w Trojmiescie a nie w Warszawie
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podpowiadam, można samemu zakupić trutki http://www.sklep.olpest.pl najlepiej w formie kostek i na sznureczku spuścić do kibelka
Jeśli szczury są w rurach zjedzą i po sprawie. Ewentualnie przy rurach wystawić łapkę na myszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Lepiej wynająć specjaliste który się ich pozbędzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niestety, stare budownictwo bedzie zawsze zwiazane nieodzownie z obecnoscia szczurów, zwłaszcza jezeli blok ma zsyp na smieci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też mieszkam w starej kamienicy na parterze i szczury to najbliżsi moi sąsiedzi,kanał w korytarzu otwarty,posadzką z pustką pod spodem,idealne miejsce na gniazdo szczurze.Słychać je w nocy,skrobią w ścianę,walą w rurę od kanalizacji,zarządca pomimo wielu pism ma to gdzieś,a my mieszkańcy czujemy się cały czas zagrożeni,masakra jakaś
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niestety, takie są skutki tego, że ludzie wylewają jedzenia do toalet i spuszczaja je rurami. Dla szczurów to czysta uczta, a nie da sie uniknąc tego ze zagnieżdżają sie w starych blokach...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Galeria twarzy - pytanie. (17 odpowiedzi)

Czy ktoś coś wie o firmie galeria twarzy - centrum Filmowe ATV. Bo mój synek dostał się ale wiem...

Odkurzacz samojezdny - robot - opinie (71 odpowiedzi)

Czy ktoś ma takie cudo ? Czy to w ogóle działa. Chciałam dziś kupić ale sprzedawca stanowczo mi...

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (10 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...