Re: szukam kawalera
Posiadanie suczki nie zmusza wlasciciela do jej krycia. Nie ma medycznych wskazan do tego. Wrecz przeciwnie, krycie pozahodowalne jest niebezpieczne dla zdrowia szczeniat. Goldeny sa bardzo czesto dyskwalifikowane jako reproduktory ze wzgledu na:
- jednojajecznosc, a tu czsto dochodzi do wrasania jadra co konczy sie smiercia psa jesli w pore nie dojdzie do zabiegu chirurgicznego ( koszt okolo 500-600 PLN)
- zwyrodnienie stawow biodrowych- dysplazja - to jest straczne dla pasa, panewki stawowe nie trzymaja sie w stawie, przemieszczaja sie i powoduja stany zapalne, to bardzo bolesne dla psa, chodzenie z bolem, bol 24h, operacja jednego stawu to koszt 1000 PLN i najlpeiej robic to u naszych poludniowych sasiadow bo oni maja wieksze doswiadczenie.
- sklonnosc do alergi skornych, tego nie bede opisywac bo karzdy wie co to swiad, tylko ze pies drapie sie do miesa
- choroby gornego odcinka jelita grubego prowadzace do nowotworow, tu operacja to koszt 400-600 PLN i pies do konca rzycia jest na diecie- juz nie da sie karmy z worka, tylko trzeba pieskowi codziennie gotowac.
Musisz sie tez liczyc ze suka po macierzynstwie zmieni charakter, tzn, to co do tej pory lubila zacznie ja draznic, to co tolerowala bedzie np. oszczekiwac, jesli pracowala jako przewodnik, moze zaniechac tego, po prostu straci zainteresowanie praca.
Jesli mimo wszystko chcesz miec szczeniaczki to przynajmniej zrob swojej suni badanie na dysplazje ( koszt 100- 200 PLN) i znajdz reproduktora z dwoma jakami i z badnaiem na dysplazje, popros kogos zaufanego kto sie zna na kynologii aby wam sprawdzil rodowody, bo krycie "kuzynow" tez wplywa na zwiekszenie wystapienia wad u szczeniat.
Prawda jest taka, ze jesli kogos stac na psa! ( na dobre wyzywienie, na weterynarza, na pielegnacje) to stac go na psa z hodowli, z rodowodem. I tylko taka forma zakupu szczeniaka skroci proceder kradzierzy psow bo modna rasa ( watek na grupie o Westach), czy tez zaniechania rozrodu psow bez badan aby wyeliminowac narodziny szczeniat obarczonych wrodzonymi choroabmi.
Owszem fajnie miec szczeniaki, ale ty tego szczeniaka oddasz komus kto nie koniecznie bedzie go dobrze karmil, i kogo nie bedzie stac na leczenie jesli sie okarze ze piesek ma np. dysplazje.
To co pisze to moje obserwacje i wywiad jaki zebralam w ciagu 3 lat pracy z psami w osrodku szkolenia psow przewodnikow.
1
0