Re: szukam żony na gwałt :-)
Nika, od początku źle zaczął. Jeżeli ktoś pisze, że szuka żony na gwałt, to sugeruje, że kobieta ma do czynienia z desperatem, albo człowiekiem, który niestarannie dobiera partnerki. Myślę, że istnieje problem w komunikacji interpersonalnej, a nie w paskudnych charakterach kobiet. Nie kwestionuję, że są kobiety szukające mężczyzny, który je utrzyma, ale taka generalizacja wynika z płytkiego oglądu otaczających osób, albo kierowania się przede wszystkim wyglądem dziewczyny. Oczekiwanie, że ktoś nie dostrzeże wad i będzie zapatrzony jak w bóstwo w drugą osobę jest dziecinne, no ewentualnie typowe dla nastolatka. Poszukujący: jak wchodzisz na forum, to wiedz, że nie wszyscy muszą się Tobą zachwycać. Nie jest to koniec moich komentarzy. Krytykuję niektóre wypowiedzi, ale uznaję, że komuś też mogą się one nie spodobać. Problem z odbieraniem krytyki? Dysonans? Taka Amaranth psuje Twój wizerunek. Ja taki wspaniały jestem, a tu takie wredne babsko wchodzi na forum i jeszcze pisze takie straszne rzeczy. Aaa, wcześniej się chyba Crossowi dostało. Tylko dyskusja albo czytanie Crossa to przyjemność, a Twoje wypowiedzi Sam są nastawione na atak i nudne jak flaki z olejem. Ubawiłeś mnie swoim komentem do łez. Już myślałam, że weszłam na forum dla nastolatków. LOL
0
0