Re: szukam żony na gwałt :-)
Tym razem nie zgadzam się z Tobą Cross...
Bajerować to mogą małolaty. Ludzie DOJRZALI , bo zakładam że o takich tu piszemy, mają już pewne doświadczenia za sobą i postrzegają wszelkie aspekty życia szerzej. Ludzie szukający drugiej połówki po 30 lub 40 roku życia mają świadamość, że niewiele jest w tym wieku osób niczym tabula rasa...
Kobieta samotnie wychowująca dziecko ( również mężczyzna - bo tacy istnieją) jeżeli decyduje się na ponowne ułożenie sobie życia u boku drugiej osoby, powinna to robić w sposób przemyślany i dojrzały. Owa dojrzałość przejawia się świadomością własnych potrzeb, uczuć, pragnień, oczekiwań i tego ile z siebie jest gotowa dać. Nie uda się zbudować więzi z innym człowiekiem jeśli nie wystąpi wspólny mianownik. Są nim zazwyczaj podobne priorytety, postrzeganie świata, doświadczenia itp. Kiedy spotykają się takie osoby, może zdarzyć się, że rodzi się uczucie, a wówczas nie ma znaczenia czy którakolwiek ze stron posiada dziecko. W takiej sytuacji dziecko postrzegane jest przez pryzmat uczucia do jego rodzica.
Nie można "odgrywać" sympatii do dzieci. Albo się je lubi, albo nie. To widać. Kobiety zazwyczaj takie rzeczy zauważają...
Gdzie Twoja wiara w ludzi? A może w szczere intencje facetów nie wierzysz?
3
0