odprawy , jak najbardziej, pewnie trzeba będzie walczyć o nie w sądzie, gorzej z wypłatami. 10 sierpnia maja dostać tylko poszczególne sklepy, większe, aby dalej pracowali i oczywiście ZARZĄD, bo pewnie "bieda " zajrzała im w oczy, a następne wypłaty maja przelać 17 sierpnia. Oczywiście nikt oficjalnie o tym nie powie, przecież do końca sierpnia ktoś musi pracować. A już nie zapłacili w terminie za miesiąc lipiec, a co dopiero za sierpień. I co na to związki zawodowe? Czyżby dostali kasę za milczenie? A czy 17 będą? Pewnie będą przedłużali dalej terminy
Jedno się ciśnie na myśl? Gdzie ten nadzorca sądowy, którego chyba obowiązkiem jest przypilnowanie praw pracowniczych? Gdzie kodeks pracy, który wyraźnie mówi że pracodawca zobowiązany jest wypłacić wynagrodzenie raz w miesiącu, najpóźniej do 10 następnego miesiąca

Jak my mieliśmy dostać 10.08, to część osób dostała jeszcze w piątek (o 18tej) a reszta pierwszym porannym księgowaniem poniedziałkowym... Zależnie od banku :( Więc w pon. dostaniecie..

Poczekajcie do poniedziałku jeżeli pierwszą transzą nie będzie kasy to najlepiej od razu do sądu. Oni tam mają specjalne druki. My się dowiadywaliśmy i tak kazali nam zrobić. trzymam za Was kciuki, aby i do Was pensję przelali.

Wy tu o przejęciach itp a my wypłat nie mamy i do kogo tu uderzyć? Mamy robić zrzutke na paliwo i przyjechać do Gdyni? Tylko za co? I do kogo? Czy jest tu jakaś kompetentna osoba która nas wesprze wskaże jakąś podpowiedź? A jak nie to dajcie namiary na P. Prezesa bo już nie wiemy co robić

Dokładnie - czarno na białym nie otrzymaliśmy ...

to tylko się cieszyć

Siakala masz rację, ale przerasta mnie to,iż ktoś pisze, że wie na pewno.
Nic nie będziemy wiedzieć do końca.

Dodi- im kto dalej od koryta tym mniej wie... I kto logicznie myślący poda swoich informatorów :D
A ajencje były takie wenętrzne, że najpierw szukali wszędzie osób z zewnątrz, a gdy to się nie udało, to dawali kto chciał i nie miał nic do stracenia :D
Pozdrawiam

Jeżeli nie przyjmiesz ich warunków to do widzenia wtedy odprawa i odszkodowanie ci się należy tylko jest taki problem, że gdy dużo pracowników będzie wolało odprawę niż nową pracę może zabraknąć kasy dla wszystkich na odprawy. W takim wypadku już widzę pana prezesa jak mówi do wszystkich mediów, że to pracownicy rozłożyli firmę chcąc odprawy ,ą nie nową pracę o on był taki wspaniały tylko my byliśmy pazerni. Taką śpiewkę już pewnie ma przygotowaną.

SL żebyś się nie zdziwił, że będzie przejście z 23 prim. Ajencje były wewnętrzne, a franczyza to co innego. 23 prim jest dla nas nieosiągalne.A jeżeli jesteś taki pewien to podaj numer zadzwonię to twojego informatora.

Nie myślę, tylko wiem, że przejście ma być na tej zasadzie. Tak samo jak było przy przejściu pod ajentów na paru sklepach (Olsztyn, Batory, Orunia itp.) Inaczej byłyby faktycznie pozwy zbiorowe itp...

czyli jak nie przyjmiemy ich warunków to i tak nie dostaniemy odpraw??? bo kasę oni dają taką samą!!!
Nigdzie nic nie wyczytałam o czaie jaki proponują. Czy coś więcej wiecie?

I co myślisz, że z 23prim nas przejmą, ja myślę, że nie ma takiej możliwości. Ten artykuł byłby dla nas najlepszym wyjściem.W naszej sytuacji żaden podnajemca się na to nie zgodzi. Nasz Pan Prezes nie załatwi nam tego artykułu. On tylko chce, abyśmy przeszli przy okazji podpisując porozumienie stron i ma nas i nasze odprawy oraz odszkodowania z głowy dając nam niby pracę. Nie wiem ludzie czy ktoś ma jeszcze do nich zaufanie i coś takiego podpisze.

istota art. 23 prim kodeksu pracy sprowadza się do tego że w przypadku przejścia części zakład pracy w znaczeniu przedmiotowym na nowego pracodawcę, stosunek pracy pracowników którzy pracują w tym zakładzie nie ulega zmiane, zmienia się tylko pracodawca. Czyli np jeżeli pracodawca X ma kilka sklepów i w każdym z nich pracuje po 3 pracowników, to gdy jeden ze sklepów zostanie sprzedany panu Y to ten będzie pracodawcą dla tych którzy w tym sklepie pracują. Będą jednak obowiązywały go te same warunki które były w umowach zawartych jeszcze z X. Y oczywiście może zmienic te warunki w ramach porozumienia zmieniającego lub wypwiedzenia zmieniającego z art. 42 kp. Ważne że tytuł prawny przejścia sklepu nie jest tutaj istotny, nie muśi nastąpić sprzedaż , może być też np dzierżawa itd.

ja wiem ze ktos w kulki sobie leci i mam juz tego dosyc!!!!!!!!!!!!!!

To może ktoś coś więcej wie!!! Piszcie, abyśmy zdążyli się przygotować!!!

Wiem tyle co przeczytałam tu na forum,ktoś wczesniej o tym wspomniał.

Do pracownika, a skąd ty masz takie wiadomości o tych umowach. Jeżeli by miało być na tych samych warunkach i 3mce okresu próbnego to może też bym się zgodziła. Każdy sobie zapracuje na zostanie, bo jak wiadomo nowy pracodawca nie zwolni dobrego pracownika więc kto jest dobry nie powinien się bać, że po okresie próbnym zostanie zwolniony.

Katowice też miały dostać 17-tego!!I co??ECHO!!

A trzeba się zgodzić na tą umowę u nowego pracodawcy?Bo nie wiem czy bym chciała,jak po 3m-cach znowu wypowiedzenie.Chyba wolę już poszukać innej pracy.

ze szczecina nikt nie ma kasy na koncie a byli wpisani na 17 super pozdrawiam oszustow