zakaz współżycia

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
dziewczyny, czy którejś z was podczas ciąży gin zakazał bzykania?
czy odwieszają później te zakazy?
czy to już tak do końca?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

yyyy, mi nic nie zakazywano :) wręcz przeciwnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

bzykania :) buahahaha

to zasadnicza różnica czy kchania czy dzikieg bzykania :)

Oczywiście ekarze zakazują z uwagi na np.odklejanie się łożyska albo niebezpieczne rzwarcie albo krwotoki.

Jeśli chcesz współżyć w trakcie a nie masz dolegliwści to spoko.
Zobacz artykuł na ten temat na www.feminatal.pl

bzykania buahahhaa
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

poważnie dziewczyny, gin zakazał nam "bzykania" całkiem i w ogóle bo coś tam się dzieje z kosmówką
i poważnie się pytam czy któraś z was tak miała i czy zakaz was obowiązywał do końca ciąży
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

troche dziwne pytanie :)
wszystko zalezy przeciez od powodów zakazu ... jesli komus zakazał z powodu małego stanu zapalnego czy infekcji, a innej parze z powodu ryzyka poronienia, odklejania się łozyska, czy zbyt wczesnego rozwierania się szyjki, to chyba koniec zakazu w tych przypadkach będzie zależał wyłącznie od lekarza
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

nam tylko ginekolog powiedziała, że mamy się kochać jak dwoje emerytów na urlopie w sanatorium w Ciechocinku. Też miałam problem z kosmówką- była za blisko. Nie kojarzę już dokładnie czego za blisko, ale wszystko się unormowało :)
W każdym razie dziki seks zakazany!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Dziękuję Yecath;) ja właśnie też mam kosmówkę za blisko szyjki i to przez to..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

my nie moglismy do Końca niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

O rany, wypluj te słowa!
;D
Jeżeli wszystko jest w porządku to seks nie zaszkodzi, oczywiście szaleństwa nie w każdej pozycji, ale satysfakcję można osiągnąć na wiele sposobów...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

ja od 13 tyg mialam odklejoną kosmówkę i zero sexu do końca ciąży :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

czy to odklejenie później jakś wraca do pierwotnej formy ? czy poprawia się stan ? mi też się odkleja i boję się, że w końcu wyląduje w łóżku, chyba bym zwariowała z nudów
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

mi zakazała z uwagi na odklejanie kosmówki w 9tc, w 13 już było ok:-) i pozwolenie:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

to mnie pocieszyłaś ja jestem w 8 tc i bałam się, że do końca ciąży bede w niepewności. Zapisała mi Duphaston i kazała się oszczędzać, a Ty patka ? jak doszłaś do formy w 13 tc ?
Będę wdzięczna za info
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

hej, jak bardzo mialas odklejana kosmowke, lezalas z tego powodu w szptalu, jakies krwawienia mialas, ja z moim mezem kochalam sie, bardzo ostroznie z reszta, a na drugi dzien rano dostalam krwawienia, wlasnie leze w szpitalu, na USG wyszlo ze odkleja sie kosmowka ; tylko czegos nie rozumiem, lekarz powiedzial mi ze odkleila sie od sexu, czy to mozliwe?
jak dlugo wraca sie do normy, nie chodzi mi juz o sex, tylko o to zeby donosic spokojnie dzidziusia, jestem w 13 tygodniu, dzieki za odpowiedz, RATUNKU!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Bigbeat zakaz współżycia mnie nie przeraził aż tak bo jak sama napisałaś .. jest wiele sposobów
ale niestety zadałam pytanie dodatkowe żeby uściślić zalecenia i usłyszałam "NO ORGASM FOR YOU"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Współczuję, tym bardziej że w ciąży ochota na seks może być większa niż kiedykolwiek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

odklejanie kosmowki zakonczylo sie u mnie pozytywnie od 13 tyg generalnie do porodu szpital ale ok finał pozytywny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

jest...... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Echh, to mąż musi pilnować, żebyś w nocy nie zaczęła lunatykować. ;-) Trzymaj się!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

rozumiem ,my mamy zakaz od pierwszego dnia ciąży do KOŃCA. A ochota jest i to jaka....zawsze bardziej smakuje to co zakazane :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

wiecie co ja miałam ciagle w uszach slowa ze prawdopodobienstwo poronienia jest wielkie nawet jak wstane złózka więc sex wogóle nie był mi w głowie tylko dzidzia -pewnie mąż męczył sie duzo brdziej no ale równieżdał rade(mam nadzieję ) heheh
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Cytrynko, ja również zażywałam Duphaston- 3x dziennie przez 3 tyg., a następnie po 2 x dziennie i tak w 13 tyg.było ok:-) Będzie dobrze, nie przejmuj się.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Dziękuję patka :) dla mnie najwazniejsze bym nie musiała leżeć

Buziaki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

ja Duphaston biorę od 7 tygodnia ciąży :) najpierw 2 tabletki dziennie :)

od zeszłego tygodnia(miałam plamienia) do 16 tyg. mam brać 3x1 tabl :)


moja kumpela od samego początku bierze po 3 tabl. - wcześniej poroniła
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

Współczuje. Ja dwa razy wylądowałam z krwawieniem po bzykaniu u ginekologa, ale u mnie powiedział tylko że to nadżerka. A leczyć jej narazie nie mozna. Zrobił usg i u dzidzi wszystko ok. I często tylko po bzykaniu mam delikatne plamienie. Dlatego ja zaczynam miec opory bo boje się,że dzidzi coś zrobie.Mam nadzieje, ze to rzeczywiście nadżerka, bo trochę mnie wystraszyłyście
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

my zaciskając zęby odczekaliśmy miesiąc i na kolejnej wizycie doktor sprawdziła kosmówkę i już było oki więc cieszymy się sobą;) chociaż przyznam że delikatniej i ostrożniej - obydwoje mamy jakiś lęk żeby nic się dzidzi nie stało;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

U mnie jest wszystko ok. a i tak przytulamy się jak biedroneczki, nie jak zajączki :-))))))))))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

biedronki, zajączki??? Wiosna idzie :-))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: zakaz współżycia

ja też kiedya miałam plamienie "po" i poleciałam od razu do lekarza bo raz niestety poroniłam i od takiego lekkiego krwawienia się zaczęło :( ale na szczęście okazało się, że krwawi podrażniony polip, który dziecku w żaden sposób nie zagraża. a żeby więcej nie dochodziło do takich plamień, jak to powiedział lekarz "zalecane jest zaprzestanie wspólżycia" :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Wakacje z dziećmi (122 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...

Galeria twarzy - pytanie. (18 odpowiedzi)

Czy ktoś coś wie o firmie galeria twarzy - centrum Filmowe ATV. Bo mój synek dostał się ale wiem...

Drinki (41 odpowiedzi)

Dziewczyny robię w piątek imprezkę i znacie fajne przepisy na drinki? Wiem że jest masa stron...