2018-09-17 10:36
W Muzycznym od wielu lat.
Zadara to nie jest reżyser na miarę tego teatru. Słabiutkie gagi sami aktorzy nie poprowadzą całości
A jeżeli publiczności wystarczy powiedzieć Duda i to był zamach zeby się
W Muzycznym od wielu lat.
Zadara to nie jest reżyser na miarę tego teatru. Słabiutkie gagi sami aktorzy nie poprowadzą całości
A jeżeli publiczności wystarczy powiedzieć Duda i to był zamach zeby się pochichrac to coś też i z wyrobieniem nie tak. Ot, lewak przyjechał i spektakl popsuł. Teraz jeszcze w Wybrzeżu klata rozbierze paru chłopców i będzie git. Na miarę Gdańska...
2018-09-17 19:09
Tekst "przyznaj żeś (...) duda" to czysty Bogusławski a nie Zadara.
2018-09-17 14:55
Do teatru muzycznego w Gdyni jeździmy z małego miasteczka chętnie i często. Sądziłyśmy, ze na wszystko można iść"z zamkniętymi oczami!!!! Tym razem-NIE!!!!!!!!!!!!Krakowiacy i górale-beznadziejni!!
Szkoda czasu i
Do teatru muzycznego w Gdyni jeździmy z małego miasteczka chętnie i często. Sądziłyśmy, ze na wszystko można iść"z zamkniętymi oczami!!!! Tym razem-NIE!!!!!!!!!!!!Krakowiacy i górale-beznadziejni!!
Szkoda czasu i atłasu!!!
Wygląda,ze reżyser dostał od władzy kasę i-nawoływał pisemnie do zgody!!! z kim, panie reżyserze??? chyba nie z PISem!!!
Ni e mogę się podpisać -przepraszam, bo nie chcę być prześladowana!!
2018-09-17 16:53
Ee.. what?
Te pretensje to do autora tekstu.
PS. Tylko ze nie żyje.
PS1. Od jakichś 200 lat.
PS2. To prawda!!!11!!!
2018-09-17 08:36
Naprawdę przykre. O ile 1 część jako tako to druga już byla żenująca. Słaby pomysł z tą wizją spektaklu i wpadek. ... nie wiem co to miało wnosić, i ile razy można spadac ze sceny ? Szydera polityczna ? W
Naprawdę przykre. O ile 1 część jako tako to druga już byla żenująca. Słaby pomysł z tą wizją spektaklu i wpadek. ... nie wiem co to miało wnosić, i ile razy można spadac ze sceny ? Szydera polityczna ? W spektaklu upamietniajacym rocznice niepodległości .... serio ?? Smutne. Najgorszy spektakl na jakim bylam w muzycznym. Tancerze okej, stroje tez doac ciekaws. Niestety ale na tym sie lista zalet kończy. Ten gniot psuje renome teatru.
2018-09-16 10:38
Dykcja w wykonaniu krakowiaków słaba. Spektakl poniżej poziomu Teatru Muzycznego. Szare dekoracje ponure, kolorystyka strojów wykonawców tandetna i nie pasująca do niczego, a spódniczki, jak u baletnic. O co chodziło reżyserowi? A te niby wpadki żenujące.
2018-09-15 13:00
Pierwszy spektakl TM , który mi się nie podobał.
Zespół bardzo ale to bardzo się starał ale z archaicznego tekstu niewiele można zrobić.
Mało co zrozumiałem z piosenek - dykcja czy nagłośnienie zawiniło?
Konwencja kabaretu Olgi Lipińskiej zupełnie mnie nie porwała.
Jedyne co wyniosłem to... kochajmy się .
2018-09-16 10:33
Dpektakl słaby . Porównanie do Kabareto Olgi Lipińskiej to opinia nawyrost . Gagi lapsusy na poziomie większości polskich kabaretu.
2018-09-16 06:34
artystyczny, dydaktyczny czy narodowościowo-polityczne zagranie na nosie?
2018-09-16 00:28
Chyba najgorszy spektakl jaki w ostatnich latach widzialam w Muzycznym. Kompletny chaos, stroje i scenografia grzecznie mówiąc kiczowate. Gra aktorska może nienajgorsza, ale ogólnie kompletna słabizna. Jak na jubileusz to po prostu cienizna.
2018-09-16 00:20
Mam dokładnie to samo co niżej opisane. Widziałam wiele w muzycznym. Pierwszy który mi się nie podobał. Nie wyjaśnię dlaczego to poprostu rzecz gustu. Zupełnie nie moja bajka.
2018-09-15 23:40
Po raz pierwszy nie wyszłam zadowolona ze spektaklu w TM. Reżyser nie udźwignął tematu. Kostiumy jak z cyrku...nagłośnienie beznadziejne, humor na poziomie gimbazy, do tego jakaś nie na miejscu zupełnie szydera z prezydenta. Nie polecam.
2018-09-15 15:29
Ten spektakl to mało zabawna slapstickowa komedyjka o niczym. Kostiumy to jakaś porażka, są owszem atrakcyjne, ale do całej historii mają się nijak. Krakowianki jak bezy lub algierska wersja Lajkonika. Górale w
Ten spektakl to mało zabawna slapstickowa komedyjka o niczym. Kostiumy to jakaś porażka, są owszem atrakcyjne, ale do całej historii mają się nijak. Krakowianki jak bezy lub algierska wersja Lajkonika. Górale w kwiecistych pidżamach... Aktorsko drewnianie, zamysł reżyserki średnio strawny - dla mnie pomyłka. A etiuda z drabiną na poziomie szkolnej komedyski na koniec roku. Szkoda.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
