Wiedźmin Opinie o spektaklu

Wiedźmin

Opinie (197) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

    Absolutne mistrzostwo

    Wspaniały spektakl! Pola Król w roli Ciri i Karolina Trębacz w roli Królowej Calanthe skradły moje serce :)

    • 8 4

  • Maja Gadzińska w roli Pavetty SUPER. Dla niej warto się ruszyć do muzycznego.

    • 3 1

  • Maja Gadzińska w roli Pavetty SUPER. Dla niej warto się ruszyć do muzycznego.

    • 3 1

  • Czas

    Jak długo trwa spektakl?

    • 0 0

  • Niedosyt

    Niby interesujące, akrobacje jak w Dzwonniku, tańce jak w Awatarze, wspaniała Ciri, ale ani jednej melodii, nawet fragmentu nie zostało po tych przeszło 3 godzinach. Szkoda, a przecież mogłaby to być choćby ballada

    Niby interesujące, akrobacje jak w Dzwonniku, tańce jak w Awatarze, wspaniała Ciri, ale ani jednej melodii, nawet fragmentu nie zostało po tych przeszło 3 godzinach. Szkoda, a przecież mogłaby to być choćby ballada Jaskra, jako motyw przewodni??? Nie rozumiem też konieczności cofania się w przeszłość o wiele lat co odsłonę, przy tylu udziwnieniach można by zachować chronologię ...

    • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

    Wiedźmin

    Pierwszy akt trochę za długi. Kto nie czytał ksiaż kiedy, t Rudna zorientować się o co chodzi. Dużonę retrospekcji.
    Drugi akt zdecydowanie lepsżycia.
    Choreografika i efekty specjalne, światło bardzo dobre.

    • 4 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

    Smutne jest to, ze pierwsze rzędy zajmują urzędnicy z darmowymi wejściówkami (11)

    Tyle znanych twarzy z urzędu miasta Gdynia dawno nie widziałam.

    • 66 29

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Ja nie pracuję w UM

      W UM nie pracuję, a jednak dzisiaj (8 paźdz.) na spektaklu siedziałam z rodziną i znajomymi w pierwszym rzędzie. Za bilety wszyscy zapłaciliśmy z własnej kieszeni! Nawet jeżeli instytucja wspierająca teatr ma jakieś takieś profity, to co? Cieszmy się, że Gdynia ma i Teatr Muzyczny, i mecenasów :) po co tyle żółci?

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Nie pracuję w urzędzie miasta a siedziałam w pierwszym rzedzie wczoraj. Mit obalony!

      • 1 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Miasto wspiera teatr (2)

      Zdziwiony , że teatr zaprasza urzędników na premierę?
      Ojca dobrodzieja ma zaprosić ?
      Antonia?

      • 22 13

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

        Podatnik wspiera (1)

        Urzędnicy tylko decydują na co idzie kasa. Kasa nie jest ich jest nasza.

        • 22 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

          No właśnie - idą po to, żeby sprawdzić, czy dobrze zadecydowali dając kasę w imieniu podatnika. Proste. Jak chcesz też chodzić za darmo to stań się urzędnikiem.

          • 8 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego, premiera ma to do siebie, że na widowni znajduje sie wiele specjalnych widzów. Zawsze można wybrac sie na późniejszy spektakl, ktory czesto jest o wiele lepszy ze wzgledu na rezegranie sie i swobode aktorów. Nic smutnwgo w tym nie ma :)

      • 13 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Kto z urzędu był?

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Jak zazdrościsz to droga wolna... (1)

      Próbuj pracy w urzędzie, może nudno, może słabo płacą, ale zaproszenie na premierę dostaniesz. Jeśli miasto czy marszałek współfinansują teatr (jeśli?) to warto by mieli okazję zobaczyć na co te pieniądze idą i czy się to ludziom podoba.

      • 30 24

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

        To podatnicy współfinansują, nie Marszałek

        więc podatnicy powinni móc siedzieć w pierwszych rzędach, żeby móc zobaczyć na co idą ich pieniądze.

        • 32 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Skoro widziałeś tzn., że też musiałeś siedzieć z przodu :) Felmet? Bełbot?

      • 14 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Na prapremiery zawsze i wszędzie wchodzi się na zaproszenia. Jakoś nie mam z tym problemu.

      • 26 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

    Porażka (3)

    Byłem , zobaczyłem i się przeraziłem. Cały spektakl przypominał mi wizytę w szpitalu psychiatrycznym w którym ordynatorem jest dziwak który przeczytał opisy na tomach sagi o Wiedźminie i nieudolnie coś tworzy. Jeżeli

    Byłem , zobaczyłem i się przeraziłem. Cały spektakl przypominał mi wizytę w szpitalu psychiatrycznym w którym ordynatorem jest dziwak który przeczytał opisy na tomach sagi o Wiedźminie i nieudolnie coś tworzy. Jeżeli miało ty być na podstawie sagi to nie nazywajmy tego spektaklu Wiedźminem. Klauny z drewnianymi ramkami, wszystko szare .Postacie albo przerysowane albo niezgodne z pierwowzorem - wulgarna Yennefer? To się skłóci . Spektakl dobry na jakiś przegląd artystyczny . Pan Kościelniak wyreżyserował tym samym schematem kolejną sztukę . Spektakl LALKA i WIEDŹMIN mają ze sobą więcej wspólnego niż on sam z sagą Pana Sapkowskiego. PORAŻKA i kolejna bardzo jednostronna recenzja pana redaktora.

    • 58 66

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Twoja znajomość sagi to porażka

      Mocne słowa, szkoda, że bez poparcia w rzeczywistości. Byłem wczoraj. Doskonale oddane ważne motywy z Miecza przeznaczenia. Też mi nie pasowała Yennefer - ale tak zinterpretowali tę postać do czego mieli prawo - bo

      Mocne słowa, szkoda, że bez poparcia w rzeczywistości. Byłem wczoraj. Doskonale oddane ważne motywy z Miecza przeznaczenia. Też mi nie pasowała Yennefer - ale tak zinterpretowali tę postać do czego mieli prawo - bo Yennefer w ostatnim życzeniu podobnie się prezentuje :V Polecam sobie odświeżyć. No i podać jeszcze jakiś przykład postaci niezgodnej z pierwowzorem :V Musical świetny, powieść przeniesiona starannie, polecam odświeżyć książki.
      NO BO JAK TO TO PRZECIEŻ MIAŁA BYĆ KSIĄŻKA A JAKIEŚ PIOSENKI I TAŃCE CO TO MA BYĆ PORAZKA! - tak się prezentuje ta opinia xD

      • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Psyche

      Człowieku! Ty byłeś kiedyś na Oddziale Psychiatrycznym?! Chyba nie...daruj sobie te żenujące porównania.

      • 6 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

      Jeśli ktoś nie odróżnia

      Sagi od opowiadań, nie powinien zarzucać braku związku z Sapkowskim...

      • 19 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

    (1)

    Zgadzam się z opiniami o efekciarstwie. Wrażenia wizualno - estetyczne są niesamowite. Występ akrobatów, statystów robił ten spektakl, warto odnotować humor, który udało się przemycić w bardzo fajnej i nieoczywistej

    Zgadzam się z opiniami o efekciarstwie. Wrażenia wizualno - estetyczne są niesamowite. Występ akrobatów, statystów robił ten spektakl, warto odnotować humor, który udało się przemycić w bardzo fajnej i nieoczywistej formie. Role drugoplanowe rewelacja, wszyscy oprócz królowej Calanthe, która była sztuczna i niewiarygodna od pierwszych kwestii. Od razu widziałam aktorkę, która deklamuje rolę, a nie postać.
    Jeśli chodzi o Geralta, to nie jest to postać od razu do polubienia, ale rzeczywiście w drugim akcie zyskuje i ma więcej czasu by dodać swojej postaci nieco charakteru i sympatii. Szkoda Jaskra, że dostał tak mało czasu w drugim akcie, bo był fantastyczny i to zdecydowanie moja ulubiona kreacja. Ciri też wypadła bardzo dobrze, była nieco rozpieszczona, ale przy tym charakterna, potrafiła zaintrygować, ale przy tym cały czas została dzieckiem.
    No i przechodzimy do najgorszej kreacji jaką widziałam od dawna czyli Yenefer. Straszna postać, oparta o częste przeklinanie i pyskowanie nie budząca nawet przez ani jedną chwilę sympatii. Egoistka, głośna, głupia zagrana bez żądnej subtelności. Moment gdy opowiada o swojej przeszłości w ogóle nie wybrzmiewa, bo ja zdążyłam już tak szczerze znienawidzić, że czekałam tylko aż umrze i zniknie ze sceny. Cały wątek romansowy - beznadziejny, w ogóle nie widać dlaczego się w sobie zakochali i co ten Geralt w niej widział oprócz urody i zapachu.
    Tak więc pojawia się największy problem tego spektaklu czyli fabuła. Pourywane historie, które poprzez szybkie przeskakiwanie nie angazują widzą. Wątek w lesie Beaeliron był świetny bo dłuższy, dobry muzycznie i scenograficznie, a wątek wiedźmina i małęgo dziecka angażował emocjonalnie. Ja bardzo często byłam zagubiona, zaburzona chronologia i mnogość postaci nie ułatwiały zadania, a tak naprawdę nie chciało się tego wiedzieć, bo nie zdążyło się ich poznaći. Wiedźmin to na pewno spektakl, który warto zobaczyć, ale nie podoba mi się skręcanie w stronę efekciarstwa kosztem fabuły i postaci. Jestem ciakawa jaki będzie ich następny projekt i liczę na rehabilitację.

    • 18 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Musical z pomysłem. Recenzja "Wiedźmina" w Teatrze Muzycznym

    musical przyjemny, ale jest kilka niedociągnięć :

    - bardzo słaba Calanthe. Z charakternej królowej zrobili egoistyczną sadystkę.
    - bardzo słaby Brokilon i uzwierzęcone driady
    - fabuła spójna, ale mało zrozumiała dla osób, które Sapkowskiego nie czytały

    - bardzo słaba Calanthe. Z charakternej królowej zrobili egoistyczną sadystkę.
    - bardzo słaby Brokilon i uzwierzęcone driady
    - fabuła spójna, ale mało zrozumiała dla osób, które Sapkowskiego nie czytały (szczególnie wątek wieczerzy z Pavettą). Za dużo wątków i postaci trzecioplanowych
    - niepotrzebne przekleństwa, w dodatku oderwane od języka prozy Sapkowskiego.
    - po co ta Płotka?

    Na plusy:
    - Jaskier (Badurka). Spina przedstawienie i uczłowiecza je równie dobrze jak w powieści. Szkoda tylko, iż jego funkcja narracyjna nie jest stała, czasem zbyt mocno znika
    - Ciri, świetna gra aktorska
    - Kowalski jako Wiedźmin. Prawie ideał
    - swietna sceneria, ciekawe wstawki trzecoplanowe

    p.s.
    Sprzedaż przekąsek w plastikowych torebkach nie jest najlepszym pomysłem. Sporo osób nadal nie potrafi odróżnić teatru od multikina

    • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.