Eugeniusz Oniegin Opinie o spektaklu

Eugeniusz Oniegin

Opinie (94)

  • Olala!!Fan znad Amazonki?

    • 0 0

  • tak ... to zalety jej profesjonalizmu. Tzw. szata-aczkolwiek nie ona zdobi człowieka...

    • 0 0

  • Rada

    Ta osoba powinna zakończyć całą sprawę, bo to potem kładzie się na karierze okrutnie, wiem, bo sama to przechodziłam i teraz bardzo żałuję... Ludzie pamiętają i nie wybaczają...
    A na operę Eugeniusz Oniegin

    Ta osoba powinna zakończyć całą sprawę, bo to potem kładzie się na karierze okrutnie, wiem, bo sama to przechodziłam i teraz bardzo żałuję... Ludzie pamiętają i nie wybaczają...
    A na operę Eugeniusz Oniegin Czajkowskiego do Bałtyckiej pójdę bardzo chętnie, posłuchać pięknej muzyki Czajkowskiego! Polecam ten rodzaj spędzania wolnego czasu wszystkim

    • 0 0

  • No właśnie

    wybieram się na premierę Eugeniusza Oniegina do Opery Bałtyckiej. Ciekawe, czy zespół udźwignie ciężar gatunkowy tego dzieła? Bo ostatnio to raczej poziomem się nie popisywali... W sobotę szczególnie przysłucham się pewnym osobom w świetle tych wybowiedzi, ha ha.

    • 0 0

  • Ale z tego co wiem

    to pan artysta-muzyk szczególnie dyskretny nie jest w środowisku...Faceci szczególnie lubią o tym między sobą rozmawiać. A potem oczywiście gromy idą na kobietę..., a splendor na faceta, że "wyrwał taki towar". Wolę świat pięknej muzyki, niż rzeczywiste brudy!!!

    • 1 0

  • Polecam operę!!!

    No cóż, widać tytuł opery Kofflera odpowiedni do zawirowań matrymonialnych gwiazd operowych... Ale wznieśmy się na wyższy pułap sztuki, a osobiste zachowania muzyków zostawmy w spokoju i przemilczmy... Wszak mowa jest srebrem, a milczenie złotem

    • 0 0

  • Akurat

    mąż tej Pani w tym spektaklu Panie Jurku nie występuje... Panią K.Ch. można za to za miesiąc jeszcze oglądać w Operze Kameralnej w Warszawie w Matrimonio con variazioni Kofflera... I jej męża też... A swoją drogą nie

    mąż tej Pani w tym spektaklu Panie Jurku nie występuje... Panią K.Ch. można za to za miesiąc jeszcze oglądać w Operze Kameralnej w Warszawie w Matrimonio con variazioni Kofflera... I jej męża też... A swoją drogą nie sądziłam, że taka młoda śpiewaczka stanie się boherką takiego zamieszania towarzyskiego ostatnich tygodni... Szkoda, bo powinna raczej zdobywać sławę jako wokalista, a nie innymi sposobami...

    • 0 0

  • Lublin, to w końcu

    średniej wielkości pipidówka, gdzie prawie wszyscy o wszystkich wiedzą... Ale już Warszawka i Opera Kameralna zaczyna pohukiwać coraz głośniej o tym romansiku młodej Pani śpiewaczki... A jeszcze młodszy mąż na to cierpliwie patrzy... A swoją drogą, sama opera Eugeniusz Oniegin Czajkowskiego warta obejrzenia!!!

    • 0 0

  • Haha!!!

    Opera Bałtycka, Eugeniusz Oniegin, a romansik lubelski... Nie zazdroszczę mężowi, który też będzie śpiewał... Ciekawe czy powita pana muzyka z Lublina chlebem i solą?

    • 0 0

  • Ja wiem, kto to jest

    Tak, to Anna Wierzbicka, swietna solistka, znakomita Fiordiligi z krakowskiej inscenizacji "Cosi fan tutte", doskonała Agata z "Wolnego strzelca" i zjawiskowa dla mnie Kleopatra w Juliuszu Cezarze" (obie produkcje

    Tak, to Anna Wierzbicka, swietna solistka, znakomita Fiordiligi z krakowskiej inscenizacji "Cosi fan tutte", doskonała Agata z "Wolnego strzelca" i zjawiskowa dla mnie Kleopatra w Juliuszu Cezarze" (obie produkcje Warszawskiej Opery Kameralnej"), w Gdansku znana jako Elwira w "Don Giovannim" (piękna kreacja!) i Hrabina w "Weselu Figara" (niestety jeszcze nie widziałem) Śpiewa nie dość, że pięknym głosem, to jeszcze frazuje tak szlachetnie, ze mnie po prostu wzrusza do głebi. Pani Aniu! Trzymam kciuki za występ w Onieginie. Zaspokoilem ciekawosc?

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.