- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (73 opinie)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Nowy rektor GUMed wybrany (98 opinii)
- 4 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (48 opinii)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
Po długiej, bogatej w procenty zabawie, kolejny dzień jest często ciężki do przeżycia. Bóle głowy, podwyższona temperatura ciała, niegasnące pragnienie, problemy z koncentracją i ogólne złe samopoczucie - to tylko niektóre z syndromów dnia poprzedniego. Można je zwalczyć, a można też zapobiegać nie stroniąc od alkoholu - podopowiadamy jak.
Jest na to kilka sposobów.
- Przede wszystkim wyśpij się i daj odpocząć wątrobie - mówi Anna Słomkowska, dietetyk i doradca ds. żywienia z poradni dietetycznej Trójmiasto Dietetyk. Zanim położysz się spać - wypij dwie szklanki wody. Przyda się podczas snu, kiedy organizm "walczy" z alkoholem. W tym czasie etanol, główny składnik napojów wyskokowych, przekształca się w aldehyd octowy. To właśnie on sprawia, że masz kaca - wyjaśnia.
Kiedy już się obudzimy, warto wziąć letni prysznic lub zacząć dzień od długiej, ciepłej kąpieli. Podczas niej w skórze otworzą się pory, dzięki czemu toksyny zostaną łatwiej usunięte z organizmu.
Kolejnym ważnym krokiem jest śniadanie, na które składać się powinien lekkostrawny posiłek. Ciężkie, kaloryczne dania dodatkowo obciążą wątrobę, dlatego należy ich unikać, ponieważ i tak wykonuje ona ogromną pracę niezbędną do rozkładu alkoholu w organizmie. Propozycją lekkiego śniadania może być np. chleb z miodem, czekolada lub sałatka z owoców. Fruktoza w nich zawarta przyspieszy rozkład aldehydu octowego i zmniejszy kaca. Można też zjeść lekki rosół, który dostarczy dużej dawki sodu i potasu. Miłośnicy warzyw mogą sięgnąć po sałatkę z marchewki i kiszonej kapusty, która doda witamin i przyczyni się do lepszego samopoczucia. W walce z kacem dobrze działa też sok z pomidorów, woda z cytryną i miodem lub sok z kiszonej kapusty (kopalnia witaminy C, K, witamin z grupy B oraz sodu, potasu i wapnia).
Są jednak tacy, których nic nie stawia na nogi tak, jak obfita jajecznica.
- Po imprezie najbardziej lubię zjeść tradycyjną jajecznicę. Szybko regeneruje siły i powoduje, że momentalnie wracam do normalnego funkcjonowania - mówi Robert, absolwent Politechniki Gdańskiej. - Na kaca dobra też praca, ale do tego już rzadziej się stosuję - dodaje.
Jajecznica nie jest złym pomysłem, ponieważ to właśnie jajka uzupełniają brak witamin A i D oraz zawierają aminokwas (cysteinę), zwalczający toksyczne substancje, które trafiły do organizmu wraz z alkoholem.
Jeżeli po wyspaniu się i śniadaniu wciąż czujemy się nie najlepiej, możemy wyjść na spacer, zaczerpnąć świeżego powietrza i dotlenić organizm. Dobrze zrobi nam też wysiłek fizyczny, np. bieganie lub intensywne ćwiczenia. Nie można też zapomnieć o całodniowym, porządnym nawadnianiu organizmu. Należy pić dużo wody, ale też soku pomidorowego, który jest nieocenionym źródłem potasu.
Kiedy twoje samopoczucie mimo wszystko nie polepsza się, a bóle głowy uprzykrzają dzień, warto mieć w pogotowiu środki farmaceutyczne, które skutecznie łagodzą ból.
O samopoczuciu i syndromie dnia poprzedniego najlepiej jednak jest myśleć jeszcze przed imprezą i w trakcie.
Przed
- "nawodnij" organizm, wypij w ciągu dnia ok. 2 litrów średnio lub wysoko zmineralizowanej wody. To dostarczy cennych minerałów. Ogranicz spożycie produktów, które działają moczopędnie: kawa, mocna herbata, ogórki
- zjedz pożywny posiłek, zadbaj o obecność w nim białka i tłuszczów. To spowolni wchłanianie alkoholu
W trakcie
- nie mieszaj różnych alkoholi, to spotęguje objawy "dnia następnego".
Czysta wódka pita z umiarem daje najmniejszego kaca. Ale unikaj mieszania jej z napojami gazowanymi, ponieważ dwutlenek węgla przyspiesza wchłanianie alkoholu w organizmie. Wybierz sok pomarańczowy lub porzeczkowy. Staraj się pić wodę z cytryną między kolejnymi drinkami
Miejsca
Opinie (185) 9 zablokowanych
-
2012-12-31 09:44
A co ty myślałeś, że jak będziesz jadł "ekologiczne popiardy" to nie wyladujesz
w szpitalu albo w parku sztywnych?? Każde jedzenie jest obecnie trujące i nie ma się co szarpać ja tam jem wszystko na co mam ochotę i nie mam mani prześladowczej przynajmniej a i tak zdechnę jak każdy czlowiek
- 1 3
-
2012-12-31 09:45
na kaca rano......potrzebna (2)
jest kobieta i terefere, potem mozna znowu spać cały dzień
- 7 5
-
2012-12-31 10:12
a w koncowce wrzesnia autko z niklowana raczka
Tak ku przestrodze.
- 6 0
-
2012-12-31 11:58
ta smierdzący facet obrzydliwośći sex z takim typem jest odrażający.
gorzelnia z gęby i smród fajek. Jakie wy kobity macie skoro lubią z takim skacowanym facetem ten .tego z rana
bleeeeeeeeeeee- 3 3
-
2012-12-31 09:54
Pij z głową a nie z zakąską !!!
- 2 1
-
2012-12-31 09:55
Aspiryna
Najlepiej po imprezie, tuz przed snem przyjac 2 tabletki aspiryny i sie polozyc.
- 2 4
-
2012-12-31 10:08
Kac na sylwka
To zart.Trzeba chlac z umiarem.
- 8 2
-
2012-12-31 10:09
prawdziwy kac jest po fajkach. po samym alkoholu niewielki, troche soku (2)
spacerek i po problemie. Po fajeczkach juz gorzej, nudy, bul zoladka, dynia peka, itd. Prestrzegam przed fajkami, znam to doskonale.
- 11 3
-
2012-12-31 11:02
(1)
rzal i bul
- 3 0
-
2012-12-31 18:38
pisalem w tym stanie stad ''bul''
Ale czyta sie wesolo. I o to chodzi. Pozdrawiam w Nowym Roku. Bez rzalu.
- 1 0
-
2012-12-31 10:09
Gdynia życzy 3miastu wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! (1)
Gdańszczanie,na litość boską ,nie pijcie tyle alkoholu! W całej Polsce jestescie znani z tego paskudnego nałogu!!! Ratujcie chociaż wasze kobiety i dzieci....
- 6 12
-
2012-12-31 14:18
takie zjadliwe życzenia wsadz sobie
w nos
- 2 1
-
2012-12-31 10:14
Po cholerę te porady, jak ktoś chciał się sponiewierać, to niech mu łeb pęka, proste.
Jak się walnę młotkiem w palec, bo chciałem, to albo jestem głupi albo Maso, vide kac...
- 9 1
-
2012-12-31 10:18
31 XII i jak zwykle idiotyczne porady
jak co roku
- 10 0
-
2012-12-31 10:20
Ministęrstwo Zdrąwia oszczega:
W związku z zapowiadanym na 2013 rok apogeum kryzysu, zwiększy się spożycie alkoholu.
Cieszą się gorzelnie, cieszą się browary, że nadchodzący 2013 rok przyniesie ofiary.
Smutna prawda.- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.