Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Aniu napewno będzie dobrze,trzymamy tu wszystkie kciuki.
kammcia ja też mam dziś urodziny,30 lat kończę,powiedziałam moich chłopakom,tacie i mężulkowi że nie chcę żadnych prezentów bo największy już pod sercem noszę,to Bóg mi zrobił najpiekniejszy prezent na świecie.Za to obdarowali kwaitkami,nawet od synka dostałam bukiet tulipanów:)
Dziś byłam u ogólnego,odebrałam wyniki TSH 1,22 FT4 12,3,lekarz powiedział że wyniki są w normie i dalej mam brać ten sam lek w dawce 50 mg,i jak bym poczuła się gorzej to wtedy przyjść na kontrolne pobranie krwi,trochę dziwnie bo boję się że jak mi te TSH tak szybko ładnie spada,nawet w ciąży nie skacze to mogę w nadczynność wpaść,a dawkę można zmniejszać w ciąży?Stokrotko jak to jest?A i jeszcze co najważniejsze nie potwierdził hashimoto,choć nie powtórzył TPO i teraz nie bardzo go zrozumiałam,mówił coś że konsultował mój wynik z jakimś specjalistą,tylko pytanie który wynik?W poniedziałek musze do niego jeszcze zadzwonić i wyjaśnić.
Co do witamin,pomóżcie bo ginekolog kazała brać folio z jodem(tutaj taki się kupuje) i zestaw witamin,w którym też jest w składzie kwas
foliowy i jod,a lekarz powiedział że to za dużo,że mam nie brać witamin a tylko ten kwas z jodem,no ale jak ja teraz tak malutko jem(nawet schudłam)to muszę dostarczać dziecku wszystko co potrzeba,poza tym zaraz żelazo mi spadnie i będzie problem.
0
0