Witam mamusie. Moja roczna córeczka ma chyba odparzenia. Dziwne, bo nie ma odparzonej dupki, tylko ma calą czerwoną "pipusię" coś w rodzaju krostek. Zaczelo sie kilka dni temu od kilku krostek, smarowalam Sudokremem tak jak zawsze, ale z dnia na dzień bylo coraz gorzej. Pediatra przepisala nam maść taką robioną w aptece, ale nie pomaga. Sama zaczelam uzywać Bepanten, ale nie widzę poprawy. Chyba pójdziemy jeszcze raz do lekarza. Dziwne, że odparzenie jest tylko z przodu, a na dupce już nie? Dodam, że nie zmianialam ostatnio żadnych kosmetyków. Co najwyżej stosowalam ostatnio Mulyi Sanostol i tak myślę, że może z moczem jakieś witaminy podrażnily skórę? Mial ktoś z Was taki problem u dziecka? A może podpowiecie co jeszcze może malej pomóc?

SUDOCREM najlepszy

Rowniez polecam sudocrem :)

Ja również od zawsze używalam Sudocrem, ale tym razem się nie sprawdzil. Z dnia na dzień bylo coraz gorzej niestety

Naszej Misce tez wyskoczyly takie krostki jakby to bylo odparzenie.Nie pomagal Bepanthen,robily sie co raz wieksze i bardziej czerwone,plukalam w nadmanganianie potasu tez nic.Poszlam do lekarza i okazalo sie,ze to jakies drozdzaki(zaraz po tym Miska dostala plesniawek),przepisala Clotrimazolum i Detro...cos tam(to w wiekszej tubce bardziej pomoglo,nie pomietam ktore to bylo)i zniknelo po ok tyg

a ja polecam puder alantan-kupisz w aptece, osusza i leczy zarazem:) moja miala straaaaaaasznie odparzona pupe i "kaske":) a puder wyleczyl rane w dwa dni:)
naprawde godny polecenia, powodzenia

moja mała też tak miała ale pomógł clotrimazol (nie od razu ale po praru razach), dostałam receptę na ten lek robiony ale nie był potrzebny (mam go, może jeszcze się przyda), może też spróbuj jak się da puścić małą bez pieluchy trochę żeby też się "wietrzyło"- to też pomaga.

przy takim odparzeniu jak piszesz nam pediatra przepisala masc pimafucort i bron boze zadnym sudocremem jak juz to wlasnie bepanthenem.
mozesz jeszcze kupic masc tormentiol nam bardzo pomogla

u nas po sudocremie było jeszcze gorzej, najlepiej sprawdza sie właśnie tormentiol, przy mega odparzeniu już po jednym razie była duża poprawa

Dziękuję dziewczyny, ale powiem, że teraz to juz sama nie wiem czego używać:) Może zacznę od tego pudru-zaraz\zapiszę nazwę, tormentiol a jak nie pomoże to Clotrimazolum. Najbardziej martwię się, czy to aby na pewno jest odparzenie, bo dupkę ma zdrową. A jak się wykrywa te drożdżaki? I czy to boli, bo mojej Ziźki chyba nic nie boli ani nie swędzi. A po jakim czasie mam stwierdzić czy maść pomaga? Mi się wydaje, że juz po kilkakrotnym posmarowaniu powinno być widać , czy zaczerwienienie znika, czy nie?

Tormentiol na pewno pomoże, ja raz syna strasznie załatwiłam i od razu pomógł właśnie Tormentiol, w aptece koło 4 zł. kosztuje.

Ja polecam Linomag maść w tubce z zielonymi napisami - rewelacja, po Sudocremie moja córka miała jeszcze gorszą skórę.

A zapomniałam, że Bepanthen też przerabiałyśmy i też nic nie dał bo krostek było tylko więcej.

aanka122 u nas tez te krostki byly tylko na pipulce,na dupce nic.A ta masc clotrimazolum jest na recepte

u nas w takiej sytuacji sprawdził się puder żeby zasuszyć :)

moj mały jak raz miał odparzenia, najpierw używałam puder, ale widziałam że nie pomagało, to smarowałam mu kremem nivea ale było po nim jeszcze gorzej, zaczerwienienia mu nie znikały, przy zmianie pieluszki jak mu przecierałam to płakał, zaopatrzyłam się wtedy w sudocrem pomógł w ciągu dwóch dni - wszystko znikneło.
Najmniejsze opakowanie Sudocremu starcza na bardzo długo i myśle że warto w niego zainwestować jak dzieciątko ma odparzenia

Mi pediatra powiedziała że Sudokrem jest za tłusty i poleciła stosować mąkę ziemniaczaną. I od tamtej pory nie miałam żadnego problemu z pupcią synka

Dziewczyny a kojarzycie taki puder w płynie szwedzki badz norweski podobno super osusza i goi sie pupcia w max2dni,jakas nazwa dwuczlonowa.Moja siis tego używala u swojej córci ale nie pamięta nazwy a ja właśnie jestem po biegunce u małej no i pupcia czerwona ze hej :(((

tanno hermal-taka zawiesina osuszająca

my przemywalismy namanganianem potasu i smarowaliśmy taka robiona w aptece mascia (Eucerin+Vazelina+woda destyl) lub z Ziołoleku Aquastop.

maka ziemniaczana

a moja Mayka nie ma czerwonej pupki tylko czerwoną kreskę na pupie, tak jakby w zgięciu. nie moge sie tego pozbyc od dluzszego czasu. sudokrem nie pomaga..

u nas najlepiej sprawdza się mąka ziemniaczana, też pomogła przy takich krosteczkach. po sudocremie było gorzej - bardzo wysusza i przez to w nadmiarze podrażnia skórę. No i latania z gołą pupą oczywiście

Najlepszy jest stary sposób...MĄKA ZIEMNIACZANA. Jak widzę, że mojemu Bąblowi coś tam dolega to posypuje mąką i dupcia jak ta ,,lala'' Odstaw te wszystkie maści i kremy, spróbuj żeby mała jak najczęściej bez pieluszki(wietrzenie) i posyp mąką ziemniaczaną!

My przerabialiśmy różne odparzenia, stosowaliśmy pudry , mąki ziemniaczane, inne maście ale najlepszy jak do tej pory okazał się tormentiol - najskuteczniejszy!!!! Polecam napewno pomoże.

Moje dziecko też tak miało i okazało się że tak może się objawiać stan zapalny w organiźmie.Mysle że warto żebyś zbadała dziecku mocz.

Jeśli Twoja córcia nie ma czerwonej całej dupci, to raczej to nie jest odparzenie. Jeśli małą swędzi w tamtych okolicach, to myślę że może to być tzw. drożdżyca. Najskuteczniejszy na to jest clotrimazolum i nic innego na to nie pomoże, maść ta jest na receptę, więc najlepiej udaj się z tym jeszcze raz do lek. Miałam kiedyś z tym niestety do czynienia i wierz mi że to nic przyjemnego, strasznie swędzi i piecze :( Dostałam wtedy clotrimazolum w maści i swędzenie przeszło mi po jednym posmarowaniu, a zaczerwienienie po ok.2-3 dniach.

A jeśli chodzi o zwyczajne odparzenia to najlepsza jest maść pośladkowa którą dostaje się po porodzie w szpitalu na zaspie, można również poprosić pediatrę aby wypisał na nią receptę i aptekarz ją zrobi (w składzie jest m.in. lanolina, wazelina i coś tam jeszcze), a na drugim miejscu najskuteczniejsza jest mączka ziemniaczana i częste wietrzenie pupci. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

nie zauważyłam żadnych oznak, żeby ja swędziało.. ale niepokoi mnie, że ma to już tak długo.

my stosowalismy wszystko i nic dopiero jak lekaz przepisal paste IMAZOL dopiero mu po tym zeszlo a tak meczylismy sie dosyc dlugo.mozna kupic bez recepty okolo 10zl kosztuje

u nas clotromalizolum w razie potrzeby stosujemy do dziś.

A z nazw, których wydaje mi sie nie wymieniałyście, to na jedna infekcje pomógł pimafucort - ale to chyba na receptę było

nam lekaz tez przepisal clotromalizolum i pimafucort