Witam,

proszę o info, gdzie mozna rodzic z cukrzycą ciążową.
Przeczytalam, iż w Gdańsk to Kliniczna i Zaspa, szpitale przygotowane do takich porodów, a czy może ktoś z was wie, czy Redłowo czy Wejherowo też pod tym względem są przygotowane? Do Gdańska dla mnie troche daleko.
Czy przy cukrzycy ciazowej, konieczne jest zgłoszenie się dwa tyg. przed termienem do szpitala na patologię, spotkam sie ze sprzecznymi opiniami.

Z góry dziekuję za informację.

Ja miałam cukrzyce ciażową i do tego skracającą się szyjkę i nie musiałam się zgłaszać wcześniej do porodu. Rodziłam w wojewódzkim. Cukrzyca ciażowa ... nie ma znaczenia w jakim szpitalu będziesz rodziła.

ponoć właśnie ma znaczenie... jeśli chodzi o dziecko :P (przynajmniej nasłuchałam się tego od położnej i lekarki + naczytałam w sieci)

Kliniczna "z marszu" robi szereg badań dzieciom cukrzyczek :)


też miałam cukrzycę ciążową :) jakieś 2-3 tygodnie temu miałam krzywą cukrową (75) i całe szczęście już nie jestem "słodka" ;P

Ja miałam cukrzyce w ciąży i rodziłam w Redłowie. Robili jakieś dodatkowe badania małemu. Do szpitala przyjęli mnie dopiero tydzień po terminie.Gdyby nie cukrzyca odesłaliby mnie do domu,bo nie było rozwarcia na szczęście nie musiałam długo leżeć na patologii bo wieczorem dostałam skurcze bez żadnych wspomagaczy.

Ja słyszałam to samo co Agusia, że szpital ma znaczenie jeśli kobieta ma cukrzyce.
Ja miała podejrzenie cukrzycy i mój ginekolog, sam mówił, że albo Zaspa, albo Kliniczna.
Chyba dla dziecka zdecydowałabym się na poród w jednym z tych szpitali, bo podobno badają dziecko od A do Z

Jeśli jest się na insulinie (cukrzyca insulinozależna) to poród może się odbyć tylko w szpitalu Klinicznym i każdy ginekolog prowadzący będzie tam kierował ciężarną. Ja rodziłam na Zaspie, ale cukrzycę miałam uregulowaną dietą.

Dziwne. Ja jestem na insulinie i jadę rodzić na Zaspę. Już jestem z lekarzem umówiona.

Koleżanka miała podłączoną pompę z insuliną i rodziła na Zaspie, więc chyba ten szpital również jest przygotowany na ciężarówki z cukrzycą i włączoną insuliną.
Jednak gdybym ja miała zadecydować, to tylko Kliniczną i Zaspę brałabym pod uwagę

Ja byłam na insulinie i rodziłam na Klinicznej ale jak możesz rodz na Zaspie...

Ja z cukrzyca ciazowa rodziłam na klinicznej ,stanowczo ci odradzam moj poród trwał 42 godziny.to byl koszmar .Jesli masz mozliwosc ródz gdzie inndziej.

w gdansku tylko kliniczna i zaspa sa odpowiednio przygotowane
nie wiem jak na zaspie ale ja klinicznej od razu po porodzie dziecko jest odpowiednio monitorowane (np. mierzenie poziomu cukru u dziecka co 3h + szereg dodatkowych badan w tym usg)
rodzilam na klinicznej - ja zkolei polecam i nastepne prawdopodobnie tez tam
mi na izbie przyjec jak jechclam na ktg powiedzieli a wlasciwie zbesztali mnie ze przy cukrzycy ciazowej nalezy sie stawic 2 tyg przed terminem na patolpogie
\zeby bylo ciekawiej nie przyjeli mnie bo ... nie bylo miejsc :)
czekalam kilka dni az zadzownili ze sa miejsca
no, ale to byly wakacje i mega oblozenie
zeby nei bylo - na zaspie tez mnei nie [przyjeli z tego samego powodu :)

Dziewczyny z cukrzycą, a w którym tyg. ciąży urodziłyście? Czy przyjeli Was do szpitala przed terminem na patologię?

Ja urodziłam przez cc 3 dni przed terminem. Na patologii leżałam 5 dni wcześniej, ale nie z powodu cukrzycy. CC też miałam z innego powodu niż cukrzyca.

42 tyg
przyjeli (w koncu) w 41

MiA_2008 zostałaś przyjęta po KTG? I czy często robiłaś ktg na klinicznej? Ode mnie wymagali każdorazowo skierowania na to badanie.

urodziłam w 39tc - na patologię trafiłam dzień wcześniej (powinnam tam być wg wskazań mojego lekarza 5 dni szybciej - ale nie było miejsc) z powodu nadciśnienia, a nie cukrzycy :P

chociaż miałam cukrzycę ciążową :)

ktg na klinicznej robilam co 3 dni przez chyba 2 tygodnie o ile dobrze pamietam

lub przez 1,5 tygodnia



owszem, marudzili co nie miara ze skierowaniem

czasem mialam od lekarza

czasem na ich karcie szpitalnego pobytu (dostajesz przy kazdym ktg) bylo napisane ze sie stawic na kontrole

czasem po prostu mowilam ze dziecka nie czuje



prawda jest taka ze ten szpital funkcjonuje dzieki naszym podatkom i innym z****nym skladkom

poki place to mi sie nalezy

(sporry za sformulowanie)



aha, zawsze bylam na ktg jak panie siedzialy i w nosach dlubaly

- nie ze przychodzilam i im w ukropie pracy niesamowicie przeszkadzalam :)

Dzięki za odpowiedź.

na klinicznej w gdansku

prosze :)

Chciałabym trochę uaktualnić wątek :)

Czy dostałyście od swojego lekarza prowadzącego skierowanie do szpitala na patologie ze względu na cukrzycę ciążową wcześniej niż termin porodu w celu obserwacji?? bo słyszałam różne opinie na ten temat...

Ewentualnie czy same może się zgłaszałyście na Izbę?

nic nie dostawalam, ale zaczelam rodzic duzo wczesniej, wiec moze by bylo:)

jesli amsz cukzyce ciążowa regulowana dieta, to luz mozesz rodzic chyba wszedzie, ejsli masz regulowana insulina, to napewno KLiniczna, ale ze mna na zaspie elżąla dziewczyna od dziecka na insulinie, rodzila na zaspie i dobrzez sobie tez z tym radzili, ale ona miaal wsakzanie do cesarki juz 36 tyg, bo dziecko bylo b. duże, i przy takiej cukrzycy cos chyba tam ryzyka wchodza, nie orjentuje sie dokładnie, a mlody jej 36 tydz ponad 4 kg miał, maly bysior:):0 sliczny! Tylko przypominam to bylo ze względu na cukrzycę nie taka ciążową, regulowną insuliną.

Mnie sie dualo, że od arzu an Zaspe mnie zawieżli, ze względu na bardzo wczesny poród, wiec może dobrzez trafiłam.
Leząc na patalogi, maialm cotygodniowe konsdultacje pani dietetyk, plus coddzienne mieżenie cukrów podawane do karty siostrze dyzurnej.

Moja koleżanka została przyjęta na Kliniczną (patologię ciąży w 38tc) ale nie ze względu na cukrzycę którą miała, a z powodu wysokiego ciśnienia.

ja miałam cukrzycę dość ostry przypadek , dawałąm sobie insulinę, znaczne dawki i nie polecam zaspy, nic nie wiedzieli o tym, sama robiłam sobie badania krwi sama dawałam zastrzyki w odpowiednich dawkach, właściwie ja lepiej wiedziałam co powinnam jeść, a jak powiedziałam, że podczas porodu musze miec stale kotrolowany cukier itd to zrobili duże oczy, nie miałam od nich żadnej pomocy jeśli chodzi o cukrzycę, gdyby nie to, że sama wiele wiedziałam, bo miałąm suuuper lekarkę prowadzącą mnie z cukrzycą od czasu jak sie dowiedziałam, że ją niestety mam, to szczerze mówiąc nie wiem co by było !! tyle, że ja rodziłam prawie dwa lata temu być może coś się zmieniło na lepsze, oby
ja jednak polecam dla cukrzycówek kliniczną

zapomniałam miałam info do lekarza prowadzącego ciążę jak i od mojej lekarki od cukrzycy, że powinnam być w 38 tygodniu już na patologii tak na wszelki wypadek, tak zrobiłam przelezałam tydzień, rodziłam przez cc

ale miałaś skierowanie w 38 (po zakończeniu czy jak zaczynałaś 38tc?) czy sama się zgłosiłaś?

miałam skierowanie na 38 tydzien, poszłam sama na izbe i mnie przyjeli , tyle tylko ze ja miałam jeszcze dodatkowo słabe przepływy, ale na samą cukrzycę też na pewno bedziesz miała skierowanie z terminem na około 38 tydzień a przynajmniej powinnaś, moja lekarka od cukrzycy mnie też kierowała w tym czasie - czyli że 38 tygodnia na początku juz miałam być w szpitalu

dzieki wszystkim za informacje:)

jestem ciekawa jakie podejście do tego ma mój lekarz... będę musiała się wypytać podczas następnej wizyty

Witam. Czy któraś z Was rodziła moze ostatnio z cukrzycą na klinicznej???Termin mam na 8maja a 6mam sie zgłosić na patologie. Zastanawiam się jak to będzie...dodam ze biore insuline...

Hop hop może ktoś wspomoże radą? :)

hop:)

Z cukrzycą polecam poród w Wejherowie.

Ja rodziłam na Zaspie kilka miesięcy temu. Dostałam skierowanie do szpitala od ginekologa. Zgłosiłam się dokładnie w dniu planowanego porodu. Zostałam przyjęta na patologię. Dzień później miałam szybką cesarkę (bo bardzo źle się poczułam). Dziecku zbadano cukier w szpitalu. Jedyny problem był taki, że nikt mi nie umiał powiedzieć czy nadal mam brać insulinę po porodzie czy nie. Dopiero dodzwoniłam się do własne diabetolog i ta kazała przestać brać insulinę.

Ja nie miałam cukrzycy ale przez moment podejrzenie było. Zastanawiałam się nad porodem na Zaspie i rozmawiałam z ordynatorem. Powiedział, że cukrzycowe mamy odsyłają na Kliniczną, bo tam są lepsi specjaliści od tego. NIe wiem, czy to prawda czy nie, ale coś takiego usłyszałam.

Ja miałam cukrzycę w ciąży, jestem z Wejherowa ale lekarka prowadząca moją ciążę powiedziała że mam jechać rodzić tylko w Gdańsku na Zaspie lub Klinicznej. W końcu rodziłam na Klinicznej, trafiłam tam ze skierowaniem w dniu planowanego porodu z usg w 11tyg. Dostałam skierowanie ze względu na podejrzenie makrosomi płodu i wąskiej miednicy.

nie miałam sama takiego dylematu ale mniej więcej w tym samym okresie co ja rodziły dwie moje koleżanki, obie z cukrzycą i obie pojechały na Kliniczną, jedna była z Gdańska a druga z Gdyni i w obu przypadkach to lekarz prowadzący zasugerował, ze najlepiej jechać na Kliniczną