Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

Czesc dziewczyny, chcialam sie zorientowac co powinnam a co nie powinnam przyjac od mojego chlopaka, wiem ze planuje oswiadczyny, ale wiem tez ze nie chce zgodzic sie na jkis pierscionek za 300 zlotych.Czy np wiecie za ile macie swoj pierscinek mniej wiecej???
P.S. Powalajaca cena - jeden z pierscionkow Cartiera z bialego zlota z brylantami kosztuje 32 000 euro!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

tokio napisał(a):

> będzie to doskonałą podstawą by
> z ciebie drwić ....

lub żałować, jak niektóre dobre duszyczki, którym jest przykro, ze tacy ludzie jak ty chodzą po ziemi i myslą, ze sa szcześliwi ...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

i po co ty to piszesz? hahahahaha, tak się składa, ze każda z nas srozumiała twój wywód do Chaberka ...

zrozum jednak beznadziejność swojej sytuacji .... przez ponad 300 postów tak skutecznie pokazywałaś nam swoją próżność, niemożnośc zrozumienia najprostszych, przyziemnych spraw, płytkie podejście do zycia i niezrozumienie bezinteresownej miłosci, że co byś nie napisała będzie to doskonałą podstawą by z ciebie drwić ....

bez przeproszenia ...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

Dziewczyno juz pisalas wczesniej ze nie udzielsz sie w tym watku, wiec ZROB to wreszcie.

Gdybym tego zdania o welonie nie napisala, to bys pewnie nie wiedziala co napisac, bo WYJASNILAM w jak mylace rozumowanie z iloscia sklepow popadlas.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

tak
obraź sie i nie chcij welonu... LOL
napewno moja firma przez to upadnie


to, ze jestem usługodawcą nie znaczy, ze bede kazdemu w tyłek wchodzic i przytakiwac każdemu debilizmowi

wiem, ciężko zrozumiec...









TEKST REKLAMOWY ZOSTAŁ USUNIĘTY.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

Wogole nie wiem czy ktos zrozumial, co chiclam napisac w odpowiedzi do forumki CHABERKA, ktorej staralam sie wyjasnic, ze owszem za granica jest taniej jesli chodzi o ceny ubran, Chaberek podala jako przyklad H&M a ja podalam jako przyklad Zare, obie te firmy w Polsce zadzja wiecej za sowje nazwijmy to kolekcje niz za granica.
Nie zamierzalam w zaden sposob reklamowac Zary, po prostu ta firme podalam jako przyklad bo akurat jest mi znane ile te rzeczy kosztuja w Hiszpanii, u firmy matki, ile w kraju gdzie ja mieszkam ( zaznacze dla tepych ze to nie Hiszpania ) a ile w Polsce.

Poniewaz forumka chaberek stwierdzila, ze mieszkam w dziurze, odpowiedzialam jej w sposob posredni, ze tu gdzie mieszkam, to nie dziura, a ze akurat mowilam o Zarze, jako przykladzie firmy ktora zdziera kase w polsce to podalam ile jest ich sklepow w moim miescie.
Kazdy kto czyta i analizuje co jest napisane, pomysli sobie, hm, skoro w Gdansku ( ktory uwazam za bardzo ladne i stylowe miasto, ale urodzilam sie w Gdyni i mieszkalam wiekszosc zycia), skoro w Gdansku jest 1 sklep, to chyba tam gdzie mieszkam ja, gdzie sklepow Zary jest 9 nie moze byc dziura...Proste.Mozna mierzyc wielkosc miasta w ten sposob czy nie?
Nie obnosze sie z tym gdzie mieszkam, bo nie ma z czym sie obnosic i dlatego nie podaje gdzie.

Kto chce wymyslac bzdury i odkrecac to co jest, na szczescie, napisane,niech lepiej popracuje nad kultura.
Ja bym welonu nie chciala od takiej dwulicowej osoby.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

W dużej mierze zgadzam sie z Tobą tokio, tylko myślę, że takie związki takich ludzi są jak budowane na piasku. W pewnym momencie może im czegoś w życiu zabraknąć, czegoś czego nie kupią za pieniądze i wtedy będą nieszczęśliwi.
Dlatego w sumie mi też szkoda modliszki. Ale niestety sama tez spotkałam sie z podobnym materializmem na zachodzie jaki prezentuje modliszka...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

niestety...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

smutno? mi nie ... żyją jak chcą, sa z tym szczęśliwi ... nie zaznali nigdy prawdziwej miłości, więc nie wiedzą co tracą ... myślą, że pierścionek i ilość Euro na koncie to wyznacznik szcześcia ... i ???? sa szczęśliwi ....

jesli ktoś nie ma innych problemów niż czy przyjąć pierścionek za 300 czy 3000zł ? to na prawdę gratuluję ...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

właśnie - mi też jej żal...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

w sumie masz rację Dima...
to są smutni ludzie, tak naprawdę mi ich po prostu szkoda...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

Kochane, takich jak modliszka jest więcej, oj!! Znam kogoś, kto twierdził, że cytuję: " jak podróż poślubna, to tylko Nowa Zelandia, EWENTUALNIE Ameryka Południowa" ( wylądował w Egipcie, wycieczka Last minute), że jak kanapa to TYLKO KLER, bo robią dla Niemców i są najlepsi.... i jeszcze,że nie rozumie ludzi, którzy mają serwisy obiadowe niedopasowane do koloru mebli kuchennych :)
Chyba trzeba po prostu stwierdzić fakt, że tacy smutni smutni ludzie istnieją... a może się z nich po prostu śmiać? jak widzicie, do modliszki nic nie dociera :) a nie wiedziałam, tak na marginesie, że teraz trendyjazzycool jest ilość sklepów Zary w mieście, eheheheh

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

zgadzam sie z tym co napisałaś powyżej, ujęłaś dokładnie to co myślałam czytając ten wątek.

Szkoda, ze ludzie mają czasem takie podejście do tak ważnych spraw, to naprawdę bez sensu i chyba jest mi żal modliszki, ze nic nie rozumie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

ja-dwisia-a moze dla nie ktorych nie jest wazne co sie ma w sercu tylko co sie ma na palcu i w kieszeni:)mamy przyklad modliszki:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

modliszka-co z tego ze jestes w jakims wielkim miescie zarabiasz euro i chodzisz na lunch jak jestes taka okrutno w stosunku do innych ludzi.pieniadze to nie wszystko co z tego ze jest kasa fajna praca i cudowny piercionek na palcu a milosci nie ma.kiedy jest milosc to wszystko mozna osiagnac.nie rozumie dlacego jestes taka bezwzgledna????daj sobie na luz i ciesz sie z tego co masz.pozdrawiam

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

dzięki tokio ;)

ja wierzę, że modliszka to przeczyta :)
i może raz jeszcze przemyśli sprawę - bo mimo całej tolerancji dla słabości kobiet do błyskotek wydaje mi się, że chyba naprawdę zgubiła gdzieś sens zaręczyn, ślubu i wspólnego życia...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

ja dostałam od mojego męza na zareczyny pieścianek który sam sobie wybrałam. Nie był drogi bo kosztował 500 zł, jest z małym brylancikiem. Skromny ale dany od serca i to sie najbardziej liczy :))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

ja-dwisia ... super !!!


... ale podejrzewam, ze modliszka zmęczyła się już w połowie tekstu i nie doczytała do końca .... wiesz, myślenie niektórych boli, wiec i czytanie ze zrozumieniem może być trudnością :)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

Modliszka, najpierw odpowiem na Twoje pytanie - mam pierścionek ze złota żółtego łączonego z białym, z siedmioma kamieniami, trzy diamenciki malutkie i cztery rubiny. nie był bardzo drogi, kosztował ok. 400 zł, ale wiem, że mój Narzeczony przez jakiś czas szukał odpowiedniego pierścionka i ten spełnia wszystkie moje "pragnienia", tzn. nie ma jednego kamienia, tylko rządek kamieni, poza tym chciałam białe złoto (On wybrał łączone co nie chciał, żeby pierśionek był całkiem "wbrew tradycji" ;), a rubiny są dlatego, że mój ulubiony kolor to czerwony i bordowy.
poza tym, Narzeczony jest dośc romantyczny, na początku czytał o kamieniach i diamenty maja oznaczac trwałośc, a rubiny miłośc i namiętośc (sorry za brak c z kreseczką, klawiatura mi siada;)). do pierścionka w dniu zaręczyn dostałam wielkie róże - siedem w kolorach kamieni i białe wino wytrawne na chwile trudne i czerwone wino słodkie na chwile piekne w naszym wspólnym zyciu :)
było mi miło, że sie postarał, że szukał pierścionka, że tak wszystko pieknie zorganizował. cena nie miała dla mnie najmniejszego znaczenia (zresztą dla niego w tamtym czasie w ogóle wydatek zaręczynowy był trudna sprawą, takie były okolizności)

natomiast odnośnie Twojego przebijająego z Twych postów podejścia Dziewczyny już sporo napisały, główna myśl, której chyba nie możesz zrozumiec to to, że miłości sie nie kupuje...
ja napiszę jeszcze coś - po pierwsze pytałaś, czy potrafiłybyśmy odmówic, gdybyśmy dostały takie cacko, jak te, których zdjęcia wklejałaś - ja potrafilabym, jeśli ten mężczyzna nie przekonałby mnie wczesniej w zupełnie inny niż finansowy sposób o swojej miłości i oddaniu. zaręczyny to dla mnie nie kwestia przyjęcia pierścionka, tylko podjecia decyzji o wspólnym życiu, a podstawy tej decyzji są bardzo odmienną sprawą od ceny pierścionka...
i jeszcze jedno - piszesz, ze jak facet kupi tani pierścionek to ma podejście "łatwo przyszło, łatwo poszło" - o ile zdobył narzeczoną tylko pierścionkiem, to może i ma takie podejście. jeśli starał się zdobyc jej miłośc i udowodnic jej swoja w inny sposób niż finansowy, to nie będzie dla niego "łatwe".moim zdaniem - wbrew pozorom to właśnie zdobywanie uczuc pieniędzmi jest - niezależnie od ich ilości - najłatwiejsze i najmniej warte...

pozdrawiam!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

Dla twojego info moj mąż jest na wysokim stołku i jeździ po swiecie- i jakos naprawde nie ma takich lotów jak Ty (możliwe ze to dla niego codziennosc - to co uważasz za jakis szał )
na wyspach jest i bywamy, bo mamy sentyment do całości kultury celtyckiej a w szczególnosci kultury irlandii, no ale pasja to dla Ciebie pewnie niezrozumiałe słowo. polecam www.google.pl

Hong Kong nam nie pasił bo za gorąco :)
pozatym gwarantuje Ci ze wiekszosc forumek ma pewnie polewke z tej Twojej "swiatowości" bo maja na koncie pewnie znacznie wiećej i na wyższym poziomie...

pozdrawiam i koncze juz sie udzielac w tym jakże smutnym watku,
nie naucze sie chyba nigdy języka "barbie"









TEKST REKLAMOWY ZOSTAŁ USUNIĘTY.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Jaki macie peirscionek, z czym i z czego??

nie rzucam sie..

tylko tak mysle ze moze napisze prace z socjologii o syndromie wiesniaka w wielkim miescie :)))

mysle ze sporo znajdzie sie przykładów prowincjonalnych osobowośći uwa zajacych ze staja sie kims lepszym czy wiecej wartym tylko dlatego ze pobyli troche w cywilizacji. No a słoma z butów w każdym słowie odstaje... i ciuszki ZARY która nie jest jakims mega dezajnerskim sklepem moim zdaniem - tego nei przykrywa, nawet te 5 czy 7 sklepów...

hiehie








TEKST REKLAMOWY ZOSTAŁ USUNIĘTY.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

sukienki wieczorowe (58 odpowiedzi)

dziewczyny, wiecie gdzie można dostać ładne sukienki wieczorowe?? proste i eleganckie, dla matki...

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?