Re: Jeszcze raz kremy na zimę....
Uzywalismy, Mustela Cold Cream. NIe ma wody, Parabenów, to produkt ze serri Mustela Bebe, typowo dla dzieci. Mloda am AZS, sprawdzal sie super, lekko rozsmarowywal, ladnie natluszcza.
Nivea wogole nam nie podpasaowal, wydaje mi sie ze mial w skladzie mimo wszytko wode, z tego co pamietam, ale glowy nie dam sobie uciac.
0
0