Szukam idealisty :-)

Dosyc wysoka ( 170 cm ), szczupla blondynka o zielono niebieskich oczach z odrobina szarosci, gdy brakuje slonca na niebie, szuka faceta marzen z idealami.Wszelkie szczegolowe informacje na priv.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mój tel.kom 791 744 658 tylko ładne zapraszam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Bużka rzeczywiście na miejscu, bo choć nikt nie lubi, to wielu kłamie.
A siebie lubią.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Powinno być jeszcze dodane, czyż nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Taaa , ta buźka "z przymrużeniem oka" jak najbardziej na miejscu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Chyba nikt nie lubi kłamstwa i kłamczuchów;).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Hahaha :0 masz bardzo głębokie myśli i dziurawe ;P...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

He he, masz to samo co ja - fobistycznie ;-) nie znoszę kłamstwa. Jedno kłamstwo potrafi zabić we mnie wszystko, z miłości w pustkę. :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Anty jestem nudziarą naprawdę ;), ale za to fajną :PPP
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Dobrze już dobrze nie roztrząsajcie tych moich poświęceń itd.Pijana byłam jak to napisałam ;).Piłaś, nie pisz hehehe. Prawda jest taka, że mam w sobie mało egoizmu i nie mam o to do nikogo pretensji.Akceptuję siebie i jednocześnie uczę się asertywności ;).Nie lubię tylko kłamstwa, bo tak jak wcześniej pisałam bez braku zaufania i szacunku niczego nie da się ani budować, ani naprawić.Mój związek legł w gruzach właśnie przez utracone zaufanie, resztę można sobie dopowiedzieć;).A zaufanie i szacunek wiążą się ze sobą.To tyle.Miłego dnia kochana lożo szyderców ;):)...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Związek który rozpada się z hukiem po jednej awanturce to zabawa we wspólne życie a nie poważna relacja. To lekcja bycia i życia razem z której obydwie strony na pewno coś wyniosą,przynajmniej powinny.W każdym związku dochodzi do spięć i to jest normalne bo oczyszcza atmosferę i pozwala jednej i drugiej stronie zrozumieć i poznać lepiej partnera.Groźne jest kumulowanie w sobie pretensji i żalów.Trzeba wyjaśniać na bieżąco nieporozumienia i mówić "co mnie gryzie".Miłość nie trwa bo tak, to nieustanny proces,ona się zmienia,ewoluuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Miałem takie związki, że jedyny wybuch był wybuchem końcowym - i nie był on po mojej stronie:p I był wynikiem "kocham mimo wad" - gdzie te wady się gromadziły, aż się zemściły (bo były to tak drobne rzeczy, że skarpetki na podłodze to niczym bomba atomowa w porównaniu do petardy).

>jak sam słusznie zauważyłeś ich postrzeganie jest sprawą osobniczą.

Tak, ale w równym stopniu od posiadacza cech, jak i od odbiorcy. Ludziom w tych czasach brak empatii i mądrości, bo trzeba myśleć, czy dane zachowanie u innych byłoby irytujące - i z mądrością pozbywać się takich cech (to jak kwestia dobrego wychowania).
I ludziom w tych czasach brak cierpliwości, irytują ich błahostki, to że ktoś je winogrona nie oskubując kiści po kolei, czy to, że układa szklanki w szafce do góry nogami;) Wtedy wszystko im przeszkadza i widzą same wady.

Ale tak jak to piszę często na tym forum, w większości związków wcale nie ma miłości - jest wiele innych uczuć i zależności, ale brak tam miłości. Jest za to sporo egoizmu - każdy chce, by było po jego myśli i tyle.
Gdy nie ma takiego podejścia, to nie potrzeba pracy, poświęcenia, kompromisów, ani kłótni.

Związek jest jak życie z samym sobą - jedni się kochają i wewnętrznie pozbawieni są konfliktów, a innymi targają silne emocje, kłócą się ze sobą, nie zgadzają, zarzucają oskarżeniami, poczuciem winy... wpadają w depresję albo wybuchają. I to nie jest tak, że raz jest jedno, raz drugie - żyje się albo w jednym stanie, albo w drugim (i zwykle osiągając ten pozytywny drzwi do negatywnego zamykają się na zawsze).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Szukam idealisty :-)

Człowiek bez wad to utopia ,tak jak związek bez "wybuchów".
Nie mogę Ci zdefiniować wad i zalet bo jak sam słusznie zauważyłeś ich postrzeganie jest sprawą osobniczą. Co dla mnie jest wadą,dla Ciebie może być zaletą i odwrotnie :-)
Mało tego. Nastrój chwili czyni wadę błahostką,innym razem przyczynkiem do dzikiej awantury ;-) Trzeba dobrze siebie wzajemnie poznać i mieć dużo dobrej woli żeby te różne wzloty i upadki dzielnie znieść a potem w zaciszu sypialni rechotać z wzajemnej głupoty ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

To jest tzw. zagłaskanie kotka na śmierć, nie polecam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Osoby które kochają za bardzo, nie kochają siebie. Poświęcają swoje potrzeby, marzenia, fantazje, plany, by komuś, tej jednej wybranej osobie, było najlepiej na świecie. Lepsze miejsce w łóżku, w samolocie od okna?
Odejmują sobie od ust, żeby komuś się przypodobać, utrzymać przy sobie?I chodzą potem smutni i sfrustrowani
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

>Zaufanie i szacunek to podstawa :).

Zaufanie? Co przez to rozumiesz? Przecież jeśli zrobiłaś kiedyś coś, czego się nie spodziewałaś, czego na chłodno nigdy byś nie zrobiła, to nie możesz ufać nawet samej sobie. A jeśli nie zrobiłaś, cóż... jesteś straszną nudziarą:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Dziura w całym musi mieć wielką głębię duchową:p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Szukam idealisty :-)

>Akceptowanie również jego wad bo sami ideałami też nie jesteśmy.

Zdefiniuj ideały i wady?
Spotkałem w swoim życiu kilka kobiet, w których nie dostrzegałem wad. Miały inny poglądy, podejmowały inne decyzje i myślały samodzielnie. Były zwyczajnie inne niż ja, ale nie łączyło się to z cechami, którym mógłbym nadać negatywny charakter. Myślę więc, że mogą istnieć ideały. Ideałem jest po prostu osoba dobrze do nas dopasowana. Jej cechy, które inni nazywają wadami, dla nas są neutralne lub nawet pozytywne. I wtedy relacje z taką osobą mają sens. Gdy przymykamy oko, czyli "kochamy mimo wad" to irytacja w nas zbiera i w końcu wybuchnie.

>ale dzięki temu, że kochałam i potrafiłam poświecić siebie teraz mam dystans do wszystkiego.

Cóż z tego, że masz dystans do siebie, kiedy nadal wierzysz, że miłość to poświęcenie. Nie rozumiesz, że jeśli druga osoba będzie Cię kochać, to będzie cierpieć widząc, jak się poświęcasz.

Ujmę inaczej co napisała inka; miłość to umiejętność dawania, które choć jest dzieleniem w rzeczywistości mnoży - bo obie strony zyskują, a nikt nic nie traci. Gdy traci, rodzi się w tej relacji coś toksycznego. I albo druga strona kocha i nie pozwoli, by składano jej ofiarę z samego siebie, albo nie kocha i zacznie wykorzystywać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Dziury w całym też? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Głębia jest istotną częścią każdej dziury:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Szukam idealisty :-)

Podobnie jak ja . I uwierz mi nigdy nie zdradziłem swoich ideałów .Jeśli wierzyłem w miłość to była nią moja partnerka . I tak jest do dziś .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Realnej na spacer (9 odpowiedzi)

Koleżanki na regularne spotkania bez wchodzenia sobie w życie. Trójmiasto

Poznam geja (44 odpowiedzi)

Wiem, że to brzmi idiotycznie i schematycznie, ale trudno tak wyjaśnić w kilku słowach o co...

Kawa /. Spacer (3 odpowiedzi)

Szukam koleżanki do spotkania na kawę czy na spacer , zapraszam do kontaktu . Osoba 33 lata...