Re: Szukam idealisty :-)
Antyspołeczny
(8 lat temu)
>Opisz proszę tę twoją metodę
Musiałbyś najpierw przepisać na mnie cały swój majątek;)
>Mam wrażenie, że sparzyłeś się na jakimiś związku
Błędne wrażenie, po prostu doświadczyłem tyle chemii, że policja bierze mnie za narkotykowego bosa:p
Nigdy się jednak nie sparzyłem, bo zawsze było w tym więcej dobrego niż złego (tak 99/1)
>Tym razem nie będzie żadnej chemii i spontaniczności tylko zaplanowana, bezpieczna przyjaźń, z której możne coś się wykluje.
Trzeba próbować różnych sposobów;)
>Po prostu: "Ludwiku Dorn i Sabo. Nie idźcie tą drogą"
Więc mam cały czas korzystać z metody, która obiektywnie rzecz biorąc wydaje się nieefektywna?
>Dlatego od dawien, dawna uważam, że lepszym partnerem dla kobiety z dzieckiem, jest facet, który też dziecko lub dzieci posiada.
Mam kolegę, który posiada dwójkę dzieci - jest wdowcem, więc sytuacja jest prostsza, bo nie ma byłej zony. Kobiety jednak nie ma, bo wszystkie uciekają na wieść, że ma dziecko (a próbował głównie z samotnymi matkami). Te które w ogóle były zainteresowane szybko dały mu do zrozumienia, że hierarchę wartości powinien mieć: kobieta, jej dzieci, jej rodzina, jego dzieci.
>Z życia wiem, że takie związki istnieją, rzadkoścą nie są i często mają się dobrze :)
Co nie zmienia faktu, że albo są wojną, albo mają bardzo lekką formę (często nawet są to związki otwarte). Przypominają one bardziej małżeństwa z 20 letnim stażem niż związki w początkowej fazie. Czyli, że każdy robi co chce, oboje nie potrzebują wiele czułości, czasem się spotkają... ale najwięcej czasu spędzają ze sobą podczas snu i posiłków;)
>Ja też wiem. Anty, odszczekaj teraz swoją teorię ;P
Phii:p
0
0