Re: Szukam idealisty :-)
"Nie mówię, że to niemożliwe tylko bardzo trudne. Czytajcie ze zrozumieniem :) I niech się wypowiadają osoby które to przeżyły, a nie takie co nie mają dzieci, albo np. wychowuje drugi rodzic."
Zatem mogę się wypowiedzieć ja ;-) Faktycznie jest trudne, ale czy bardzo... raczej nie. Kluczowa jest tu kwestia podejścia drugiej strony i oczywiście akceptacji dziecka.
Można wszystko pogodzić. Nie uważam, żeby zawsze ktoś był poszkodowany (partner lub dziecko). Nigdy żadna matka nie poświęca 100% uwagi i czasu swojemu dziecku. A czy poświęca go na książkę, telewizję, aerobik, czy faceta, nie ma znaczenia. Po drugie musi być facet, który w pełni akceptuje fakt, że kobieta jest matką, oraz akceptuje jej dziecko/ci, które mu nie przeszkadza. Dlatego od dawien, dawna uważam, że lepszym partnerem dla kobiety z dzieckiem, jest facet, który też dziecko lub dzieci posiada.
Niestety wygląda to często tak, że mimo deklaracji ze strony faceta, iż dziecko zupełnie mu nie przeszkadza, jest odwrotnie. Nie widzi on przyjemności w spędzaniu czasu z ukochaną i jej pociechą. Często wręcz to dziecko przeszkadza.
A przytaczane tu porównania, że dla kobiet często dziecko jest ważniejsze od partnera, jest dla mnie śmieszne. Nie da się tego porównać. I bez urazy, ale chyba może to powiedzieć tylko ktoś, kto dzieci nie ma.
2
0